Co myślicie o desantach?

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

archiwum
Posty: 77
Rejestracja: 26 sie 2007, 21:10
Lokalizacja: reconnet.pl

Co myślicie o desantach?

Post autor: archiwum »

Co myślicie o polskich desantach?...
link do archiwum z dyskusją
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

Odkopię stary temat, ale nie dam na te buty złego słowa powiedzieć. Jesienią mi glany dogorywały i nie nadawały się już na zimę (dziury itd), także zainwestowałem całe 100 zł na nówki sztuki i po ok. 4-5 miesiącach jestem bardzo zadowolony. Musiały się ułożyć i lekko przy tym obtarły, jak to skórzane buty (z glanami jest to samo, przywykłem), ale po 2 tygodniach już się nosiło jak stare. Moim zdaniem bardzo wygodne, a jeśli chodzi o jakość OK. Czy błoto, czy śnieg albo deszcz, regularne pastowane nie przemakają, w nogę ani za zimno, ani za ciepło (jak się ma odpowiednie skarpety). Pewnie za większą kasę znajdą się lepsze buty, szczególnie do fachowych zastosowań, ale do moich potrzeb (ciągłe noszenie jako główne buty-piesze wycieczki/spacery, chodzenie po mieście, siedzenie w pracy, prowadzenie auta itd.) są naprawdę OK, a za taką cenę to rewelacja.
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Ciekaw jestem czy nadal byś miał o nich takie zdanie będąc zmuszonym do codziennego biegania w nich, pastowania na wysoki połysk itp. Pod okiem wrzeszczących na ciebie trepów oczywiście :-)
Awatar użytkownika
CTHULHU
Posty: 34
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:30
Lokalizacja: Civitavecchia
Płeć:

Post autor: CTHULHU »

aciepk pisze:Ciekaw jestem czy nadal byś miał o nich takie zdanie będąc zmuszonym do codziennego biegania w nich, pastowania na wysoki połysk itp. Pod okiem wrzeszczących na ciebie trepów oczywiście :-)
He he wspomnienia z wojska, zgadzam się w 100% z kolegą MaciekK84
ja swoje desanty zatrzymałem po woju, i do dziś sprawdzają się super :-D
pastowałem je ( nie na połysk ) codziennie przez jakieś dwa tygodnie.
Aż szwy zaszły elegancko pastą i się super zakonserwowały, jak z resztą cały but. :-D

Moim zdaniem to porządne skórzane buty ;-)
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Tak... Szczególnie, że skóra do ich produkcji to chyba jakieś odpady. Rozbija sie na wszystkie strony. Nosek niczym nie wzmocniony. Podeszwa potrafi sie odkleić... Super. O bierzniku nie wspomne.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
buniu14
Posty: 3
Rejestracja: 13 gru 2008, 00:23
Lokalizacja: tarnobrzeg
Płeć:

Post autor: buniu14 »

Wielu znajomy twierdzi że są dwie wersje densantow. Lepsza dla kadry i gorsza z "odpadów" dla zwykłych wojaków, którzy przychodzą na pare miesięcy i znikają.
Kolega na ćwiczeniach rezerwy przypadkowo przydeptał mi podeszwę, co skończyło się jak na reklamie mentosów.
Awatar użytkownika
CTHULHU
Posty: 34
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:30
Lokalizacja: Civitavecchia
Płeć:

Post autor: CTHULHU »

Moje mam już 3 lata, jak napisałem wyżej dobrze zakonserwowane pastą do butów ( może i nawet przesadnie zakonserwowane ) i jedyne co doznało uszczerbku to kawałek skórki w środku prawego buta na pięcie, zdarł mi się podczas wkładania obuwia. I nic więcej, może trafiłem na porządnie zrobiony egzemplarz ;-)
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Kto twierdzi ze desanty to porzadne buty powinien udac sie do lekarza :)
desanty to jest pol srodek jesli nie mamy pieniazkow na np Bundeswery czy Belwile :P

Panie i panowie do pracy zarobic na porzadne buciki a desanty postawic na polce,niech swieca przykladem jakich butow nie nalezy nosic :P....ot takie jest moje zdanie
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Witam czytam te wasze zachwalania na temat desantów :evil: jakie one to super i ekstra i ciekawi mnie jedna rzecz , a mianowicie jakie by były wasze odczucia po przesiadce na np. Bundeswery :-P Panowie nogi ma sie tylko jedne! różnica cenowa pomiędzy desantami a BW jest bardzo znikoma a komfort i jakość nieporównywalna :-)
Awatar użytkownika
CTHULHU
Posty: 34
Rejestracja: 18 lut 2010, 20:30
Lokalizacja: Civitavecchia
Płeć:

Post autor: CTHULHU »

Właśnie, po woju zostały mi desanty, i nie kupowałem innych butów.
Dołączam się do pytania kolegi wolf78-a o te BW
Jaki to model kolega Tresor poleca najbardziej.







Pozdrawiam
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

chodzi mi o buty tego typu http://www.allegro.pl/item948705673_but ... akosc.html prosze nie sugerowac sie ceną aukcia pokazana w celu prezentacyjnym ja nowe kupuje po 100 zł za pare :-) jakosc i komfort potwierdzona przez setki osób. pozdrawiam
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

wolf78, możesz zdradzić gdzie kupujesz te buty za stówkę? Ociec uparł się, że takie chce i koniecznie nówki a nie udało mi się ich znaleźć w takiej cenie.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Cześć w Koszalinie jest facet który handluje sprzętem militarnym i przywozi z niemcowni :-)
Awatar użytkownika
Grzymek
Posty: 225
Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
Gadu Gadu: 6909467
Tytuł użytkownika: Na pohybel
Płeć:

Post autor: Grzymek »

wolf78, A jak się z gościem skontaktować?
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Grzymek takie rzeczy to tylko na pw :-)
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Polecam HAIXy model 2005 ktore maja haczyki zamiast normalne przelotki do sznurowek:_

Polecam tez model 2000 lecz trafienie na serie pierwsza graniczy z cudem ! tak seria pierwsza modelu 2000 byla najkonkretniejsza..druga seria juz ma wady w postaci odklejajacej sie podeszwy oraz innego rodzaju skory...mam model 2000 kupiony doslownie lat temu 5 i model 2005 HAIXy...ktore kupilem tydzien temu...jak narazie Haixy sa kosa..! aaa kupilem u niemcow :) za 30 Euro nowki :)
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

stasio111 pisze:Desanty... Hmm... Wole polskie buty letnie firmy demar
A ja wole jabole. I butami letnimi to te butki są tylko z nazwy, bo inteligencja armijna postanowiła władować tam membranę.
TRIAK
Posty: 1
Rejestracja: 27 wrz 2010, 14:16
Lokalizacja: Poznań
Płeć:

Post autor: TRIAK »

Desanty to buty idealne jeśli są konserwowane, wybrało się prawidłowy rozmiar i chodzi się w nich w normalnych temperaturach i na dystansach nie przekraczających 25km dziennie. Mam już drugą parę i muszę stwierdzić że ich jakość zależy głównie od producenta. Moim zdaniem najlepsze są z Lublina (Protektor)- są po prostu dobrze zrobione. Skoczki z Gdyni które posiadam miały błędy w szwie, wąską podeszwę (!) oraz tandetną wkładkę. Ale czego można wymagać od butów za 100 zł na allegro :-D
Awatar użytkownika
Ewald
Posty: 39
Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
Płeć:

Post autor: Ewald »

Odgrzeję temat.
Pierwszy raz w życiu rozlazły mi się desanty- moja trzecia już para. Mianowicie odkleiła się podeszwa po wewnętrznej stronie stopy na zgięciu. Butki mam 2 sezony. Szkoda mi ich wywalić, bo na nowe mnie chwilowo nie stać.
I tu pytanie- czy wystarczy butapren czy może jest lepszy patent na sklejenie w tym miejscu?
Naprawialiście może takie uszkodzenie?
It's not easy facin' up when your whole world is black
Awatar użytkownika
Jaca
Posty: 401
Rejestracja: 13 maja 2009, 16:06
Lokalizacja: okąd
Płeć:

Post autor: Jaca »

Wątpię żeby udało się takiego buta skleić na dłużej niż jeden spacer w tak newralgicznym miejscu jak zgięcie. W moich trekach notorycznie odkleja się otok właśnie na zgjęciach i nie mogę sobie za bardzo z tym poradzić. Żadne elastyczne, czy nawet sztywne kleje nie pomagają. Po jakimś czasie zawsze się rozłazi.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Awatar użytkownika
Ewald
Posty: 39
Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
Płeć:

Post autor: Ewald »

Spróbuję dobrze odtłuścić, nap...lić butaprenu (chyba że znacie lepszy klej?), ścisnąć w imadle i zostawić na noc w ciepłym miejscu.
Zrobię foty przed, oraz po akcji i wrzucę na forum.
Jak się rozlezie to zaniosę do szewca, a jak nie pomoże to je z żalem wywalę :-(

Aha
Buty są robione przez ARMEX :evil:
It's not easy facin' up when your whole world is black
Awatar użytkownika
wolf78
Posty: 194
Rejestracja: 27 mar 2008, 17:13
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu Gadu: 2813508
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolf78 »

Po nałożeniu butaprenu odczekaj 20 min i dopiero zaciskaj :-) , znajomy szewc w sekrecie powiedział mi ze teraz to większość klei cyjanoakrylem i fakt wala się tego tubek u niego od groma :-)
Awatar użytkownika
rob30
Posty: 247
Rejestracja: 02 sty 2010, 23:18
Lokalizacja: Sosnowiec/Spojené kr
Płeć:

Post autor: rob30 »

wolf78 pisze:Po nałożeniu butaprenu odczekaj 20 min i dopiero zaciskaj :-)
O siebie dodam:
smarujesz butaprenem dwa elementy do sklejenia. Czekasz aż klej wyschnie (przestanie kleić się do palca). Dopiero wtedy dociskasz klejone elementy. W przypadku klejenia podeszwy dobrze mieć szewskie kopyto i po podeszwie pona....ać młotkiem. :wpale:
Awatar użytkownika
Kłobuch
Posty: 107
Rejestracja: 31 sie 2007, 09:54
Lokalizacja: Ostrzeszów
Gadu Gadu: 2814014
Tytuł użytkownika: Świr z Ciemnogrodu
Płeć:

Post autor: Kłobuch »

Są lepsze kleje ;]

Można wypróbować Atom-Kleber.

Butapren daje radę jak nie kleimy już złożonego buta i mamy warunki żeby dobrze ścisnąć elementy. Udać się może, ale trudniej.

U mnie w starym opinaczu pękła podeszwa na zgięciu (przy gwoździu), szewcy mówili kaplica, trza to rozwalić i zelówkę dać.
Guzik, skleiłem jakimś klejem z małej butelki po 20 PLN z Bricomarche (nie pamiętam nazwy), tzn kleiłem 3 razy, już dłuższy czas się trzyma ;]
Ewald pisze:Buty są robione przez ARMEX :evil:
Miałem, masakra, jedyne wojskowe buty jakie po zużyciu wywaliłem na śmietnik.
Awatar użytkownika
Ewald
Posty: 39
Rejestracja: 13 wrz 2010, 09:59
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Tytuł użytkownika: Jam jest hardkor
Płeć:

Post autor: Ewald »

But sklejony, niestety nie miałem jak zrobić zdjęć.
Odtłuściłem acetonem, podgrzałem nieco suszarką, nałożyłem kleju i po 30 min złapałem ściskami stolarskimi. Teraz jeszcze stoją w domu. Jutro je założę- miejsce klejenia wygląda na mocne :-)
It's not easy facin' up when your whole world is black
ODPOWIEDZ