Drewniane łyżki, łopatki, widelce i drewniane naczynia
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Wysłano: 2014-04-21, 21:07
Karuda, bardzo polecam - ta zabawa niesamowicie uspokaja, a zarazem można podczas strugania sporo spraw przemyśleć. A z odpowiednią muzyką w tle inspiracja sama przychodzi.
A co do poprzeczki, to pewnie jak Puchal wróci i pokaże nowe dzieło, to nam witki opadną... Ja przy zamieszczaniu zdjęć korzystam z jego nieobecności i Wam radzę to samo, póki bestia ma inne zajęcia. Jak pokazał swoją ostatnią łychę, to rzuciłem noże w taki kąt, że znalazły się dopiero przy wymianie tapety w kuchni tuż przed zlotem
Update z dnia 24.04.2014:
Puchala nadal nie ma, więęęęc... Kolejna eksperymentalno-treningowa łycha schnie po olejowaniu. Tym razem z jakiegoś dawno zapomnianego drewienka otrzymanego od Slaqa. AP, dzięki za wskazówkę z drobnym papierem. Jest różnica. Już rozumiem, co Slaq tak lubi w tym "tarciu papiurem".
Większe zdjęcia i foty z roboty: https://picasaweb.google.com/1106118957 ... 3435129074
Karuda, bardzo polecam - ta zabawa niesamowicie uspokaja, a zarazem można podczas strugania sporo spraw przemyśleć. A z odpowiednią muzyką w tle inspiracja sama przychodzi.
A co do poprzeczki, to pewnie jak Puchal wróci i pokaże nowe dzieło, to nam witki opadną... Ja przy zamieszczaniu zdjęć korzystam z jego nieobecności i Wam radzę to samo, póki bestia ma inne zajęcia. Jak pokazał swoją ostatnią łychę, to rzuciłem noże w taki kąt, że znalazły się dopiero przy wymianie tapety w kuchni tuż przed zlotem
Update z dnia 24.04.2014:
Puchala nadal nie ma, więęęęc... Kolejna eksperymentalno-treningowa łycha schnie po olejowaniu. Tym razem z jakiegoś dawno zapomnianego drewienka otrzymanego od Slaqa. AP, dzięki za wskazówkę z drobnym papierem. Jest różnica. Już rozumiem, co Slaq tak lubi w tym "tarciu papiurem".
Większe zdjęcia i foty z roboty: https://picasaweb.google.com/1106118957 ... 3435129074
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Dźwiedź, ta z liściem to moja piąta łycha wyrzeźbiona w życiu. Gorąco zachęcam do prób, bo jakikolwiek postęp to skutek treningu i oglądania prac innych.
Valdi, dzięki. Ale powiem Ci, że wybierasz się z tym struganiem jak sójka za morze... zaraz Ci dwa lata stukną od tego posta: viewtopic.php?p=83043#83043 . Tylko zacznij, dalej samo pójdzie.
No i kolejna łycha się wyłoniła wczoraj. Także z drewienka (jałowca) od Slaqa:
Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1106118957 ... 5772245762
Valdi, dzięki. Ale powiem Ci, że wybierasz się z tym struganiem jak sójka za morze... zaraz Ci dwa lata stukną od tego posta: viewtopic.php?p=83043#83043 . Tylko zacznij, dalej samo pójdzie.
No i kolejna łycha się wyłoniła wczoraj. Także z drewienka (jałowca) od Slaqa:
Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/1106118957 ... 5772245762
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Rajmund, dzięki, ale nawet na samym forum mistrzem nie jestem. W historii wątku były lepsze prace, którym staram się dorównać (wciąż nie podskakuję perfekcyjnej kształtności wyrobów Mr. Wilsona, Slaqa, Piotra-cz... a już Puchal ze swoim łączeniem różnych materiałów jest mi odciskiem na stopie, drzazgą pod paznokciem i motywacją do knucia i kombinowania). Szkoda, że część zdjęć już nie wyświetla się prawidłowo.
Dźwiedź, prace w drewnie to chwilowo hobby główne. Wiesz, puszczam sobie wykłady nagrane na dyktafonie, słuchowisko albo dobrą muzykę i "śtrugam". Zwłaszcza, jak mam nerwa. Albo chcę komuś zrobić jakiś osobisty upominek. Ostatnio akurat wystąpiły obie te okoliczności. Zacząłem nawet strugać zupełnie nieprzepisową kuksę (oś pniaczka przechodzi przez środek jej dwóch bocznych ścianek). Ot tak, żeby sobie podłubać w drewnie dla ukojenia. Jeżeli będzie się nadawała do użytku, to się ucieszę. Jeżeli nie, to się nie zmartwię. Świeżą brzozę tak przyjemnie się skrobie... 230ml pojemności w 2h
Dźwiedź, prace w drewnie to chwilowo hobby główne. Wiesz, puszczam sobie wykłady nagrane na dyktafonie, słuchowisko albo dobrą muzykę i "śtrugam". Zwłaszcza, jak mam nerwa. Albo chcę komuś zrobić jakiś osobisty upominek. Ostatnio akurat wystąpiły obie te okoliczności. Zacząłem nawet strugać zupełnie nieprzepisową kuksę (oś pniaczka przechodzi przez środek jej dwóch bocznych ścianek). Ot tak, żeby sobie podłubać w drewnie dla ukojenia. Jeżeli będzie się nadawała do użytku, to się ucieszę. Jeżeli nie, to się nie zmartwię. Świeżą brzozę tak przyjemnie się skrobie... 230ml pojemności w 2h
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Opinel z wilka
Hej witajcie ostatnio podłubałem troche w opinelu oto co wyszło
zdj.
https://plus.google.com/u/0/photos/1073 ... 6785016035
zdj.
https://plus.google.com/u/0/photos/1073 ... 6785016035
- Kopek
- Posty: 1031
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Twardowski też była kobietą.soohy pisze:zdjęcie nr 18 też świetne.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
pasikonik - to najgroźniejszy opinel jaki widziałem
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- SmileOn
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: the violinist
- Płeć:
Sama natura, olej lniany. Na "komorze zupnej" widać przejście pomiędzy jaśniejszym i ciemniejszym drewnem to ciemniejsze to rdzeń 60 letnich jabłoni. Zaraz po ścięciu ten rdzeń jest niemalże czerwony, ale po sezonowaniu zmienia się w rudo-brązowy. Swoją drogą bardzo twarde drewno.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Witajcie chce wam pokazac co se na urlopie z brzózki wystrugałem , kuksa urlopowa
zdj.
https://goo.gl/photos/atDLdF8cMAhxibyU8
https://goo.gl/photos/kpckv9BreiN48V1x6
https://goo.gl/photos/NVmbnXLgTo7FFchXA
zdj.
https://goo.gl/photos/atDLdF8cMAhxibyU8
https://goo.gl/photos/kpckv9BreiN48V1x6
https://goo.gl/photos/NVmbnXLgTo7FFchXA
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Bo nie widziałeś przodu - Ostra szparka
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- Parthagas
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Super!
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Hej mam pytanko dotyczące konserwacji kuksy z brzozy.
Ostatnio wykonałem pierwszy kubeczek w życiu, wyrównałem papierkiem ściernym i zabrałem się za konserwowanie woskiem przczelim na gorąco.
Jak skończyłem i nalałem letniej wody to po wyschnięciu na kubku nie było śliskiej, wypolerowanej powłoki tylko odsłoniło sie dziwnie szorstkie drewno z takim meszkiem z włukienek. Wcześniej kuksa była wypolerowana i nie wiem skąd taka dziwna reakcja drewna na wodę. Pokostowanie pokostem z oleju lnianego też nic nie dało, drewno zachowuje się tak samo.
Proszę o jakąś poradę dotyczącą konserwacji, raczej następnego kubka bo chyba z tym nic się już nie da zrobić
Ostatnio wykonałem pierwszy kubeczek w życiu, wyrównałem papierkiem ściernym i zabrałem się za konserwowanie woskiem przczelim na gorąco.
Jak skończyłem i nalałem letniej wody to po wyschnięciu na kubku nie było śliskiej, wypolerowanej powłoki tylko odsłoniło sie dziwnie szorstkie drewno z takim meszkiem z włukienek. Wcześniej kuksa była wypolerowana i nie wiem skąd taka dziwna reakcja drewna na wodę. Pokostowanie pokostem z oleju lnianego też nic nie dało, drewno zachowuje się tak samo.
Proszę o jakąś poradę dotyczącą konserwacji, raczej następnego kubka bo chyba z tym nic się już nie da zrobić