Kamykus, że się da przy -20 w jesiennym śpiworze, to już udowodniliśmy - pytanie tylko po co marznąć, jeśli można się wyspać? 
 Foxiter
 
Foxiter, połazisz po lesie, to i będziesz wiedział czego Ci potrzeba - na spacerek do lasu to możesz nie brać nic zupełnie - wszystko co jednak weźmiesz, przydaje się do tego, aby podnieść Twój komfort - czyli jeśli dzień chłodny to herbatka, jeśli może padać to nawet foliowe ponczo z kiosku (czy zwykła przeciwdeszczówka). Jakieś kanapki do tego, czekolada - las to nie góry, że koniecznie trzeba coś ze sobą mieć. Grzybiarze chodzą z rowerem i reklamówką na przykład, a często spędzają w lesie więcej czasu niż Ty tym razem (co tak krótko, ja pytam?). 

 Co prawda apteczka może się przydać, ale może się też nie przydać (ja noszę nawet do knajpy, a przydaje się raz na ruski rok - ale przezorny zawsze zabezpieczony).
Tak popisałem bez sensu, to wyjaśnię o co mi chodzi: jeśli masz zamiar robić sobie takie wycieczki, to dobieraj sprzęt do warunków, nie musisz nic kompletować zupełnie. Jednak pamiętaj, że woda, apteczka, źródło ognia, telefon i nóż zawsze się przydają (dlatego większość z nas nosi to na co dzień). No i zacznij zostawać w tym lesie chociaż na cały dzień, 3 godziny w lesie to jest naprawdę krótki spacerek. Zielsko to może być jakaś kalina (np. koralowa), albo cokolwiek innego - zdjęcie jest tak słabe, że nie jestem w stanie stwierdzić - jeśli już robisz zdjęcia do identyfikacji, to postaraj się zrobić ich co najmniej kilka, kwiatostan, całość, liście, całość z innego ujęcia etc. 
No i życzę wielu przygód i radości w związku z Twoim nowym hobby! 
 
Poza tematem - powróciłem już na dobre, koniec z urlopami od forum. Strzeżcie się.  icon_twisted
Edzia: Pardon, właśnie wypatrzyłem w albumie inne ujęcia zielska. 

 To jest 
chyba Bez koralowy. Niech ktoś bardziej obeznany się wypowie jeszcze. (no i widzisz dlaczego istotne jest dokładne obfotografowanie roślinki i samodzielne myślenie podczas oznaczania zielska, a nie wiara w to, że kolega z forum jest nieomylny - jedno jest jadalne, drugie trujące)