Hejtyniety mnie ubiegł... ja robię to samo tyle że na bułce i dodaje pieczarki.
Ostatnio (też z lenistwa) zrobiłem naleśniki z mieszanki chlebowej (na mące razowej). Wyszły pyszne! Zwłaszcza do mięska.

Ja z bazarowego noża z latarką wyciągnąłem samą latarkę. Ma średnicę ok 7mm, zasilana 3x ag1. Długa na ok 3cm. W dziurkę po śrubce wsadziłem kółko z kluczami. Idealna żeby oświetlić zamek w drzwiach. Waży tyle co nic a jest metalowa, ma nawet oring pod zakrętką.

@mwitek
zajrzyj na http://stormdrane.blogspot.com/. jest pełno różnych splotów

Sa jeszcze www.swiatelka.pl
Co do zoomow to bywaja problemy ze szczelnoscia i gwintami. A ta latarke police odpusc bo sa fatalnie wykonane. Mniejsze tej firmy mozna pomacac w marketach budowlanych

a jak nie ma kasy na vicka, jest jeszcze scyzoryk bundeswehry - od 16zl na allegro. Piła, ostrze, korkociąg i szydło. I nic więcej nie trzeba

muzyka klezmerska
-bester quartet
-kroke
-motion trio
jazz, blues (polecam Marek Makaron Trio - blues ze śląskimi tekstami)
folk, alternatywa

Na blache piekarnika kawalek papieru i na to abs. Temp ok150oC

kopci, to prawda, ale znośnie. Odpala się bez problemu od małego płomyczka, z kory czy z zapałki. A szlufka długa na 5cm pali się kilka ładnych minut dość sporym płomieniem

Z innej beczki - jako rozpałka awaryjna świetnie nadaje się kawałek dętki rowerowej. Pali się równo, długo, dość sporym płomieniem. I jak zmoknie wystarczy wytrzeć. Noszę kawałek nawleczony jak szlufka na pasku.

Ładny! A jak ciężar? Na uchwyt dobrze nadaje się uchwyt z szuflady - możesz i ciągnąć i kręcić.

już nie boję się iść w miasto
http://www.wykop.pl/link/572555/bear-grylls-pokazuje-jak-uciec-przed-wscieklymi-dresami/
pamiętajcie żeby nosić mech do smarowania rur

Edit:
Nie zauwazylem ze bylo w shoutboxie

Wiem że odkopuję temat, ale może komuś się jeszcze przyda
http://stormdrane.blogspot.com/

Kiedyś w jakiejś książce o majsterkowaniu widzialem patent na rekaw z brezentu zawieszany pionowo. U dolu i w 2/3 wysokości wstawione krążki ze sklejki żeby nadać kształt walca. Powstaje komora do któtej dostęp jest przez wycięte zapinane drzwiczki. Od góry do tej 1/3 wlewało się wodę. Woda nasączał...

A może trzeba było spróbować tzw. piny mozaikowe?

Witam serdecznie Szanownych Kolegów.
Forum czytam od jakiegoś czasu, wreszcie postanowiłem się zalogować.
Survivalem interesuję się od dłuższego czasu. Trochę chodzę po górach, dużo jeżdzę na rowerze.