Hamakowy biwak na drzewach, okolice Łodzi- Głowno

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Hamakowy biwak na drzewach, okolice Łodzi- Głowno

Post autor: mwitek »

Tak jak w temacie
będziemy z kumplem (kumplami) się wybieraćdo lasu Bratoszewskiego k. Głowna na taki biwaczek hamakowy na kilku metrach nad ziemią 1-2 dni. Myślę, że jedna nocka tak zupełnie na drzewie gdzieś wyżej, a druga z ogniskiem hamaczki gdzieś nisko byle tylko się w nich przespać po spożyciu :D

Jeśli ktoś byłby chętny to zapraszam.

Co potrzeba to:
- trochę rozsądku
- pojemne gardło (kiedyś z tego drzewa się zejdzie :D)
- trochę sprzętu- hamak, uprząż, lina (nie musi być długa (z 20m), taśma/y, karabinki, najlepiej małpa/shunt (bez też się jakoś obejdziemy). i trochę pojęcia co jak działa :D
- dobry humor


Data jeszcze płynna, myślę że jakoś koniec kwietnia, może pierwszy weekend maja. Do ustalenia jeszcze.
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Do czego potrzebna malpa/shunt ?
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Wspinacie się po drzewach?
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Jak bedzie jakies wyzsze drzewo to trzeba na nie jakos wejsc, a planujemy wybrac takie zeby bylo przy tym wchodzeniu troche kombinowania z linami wiec tu potrzebne przyzady nastepnie bedac juz na gorze ja przynajmniej mam zamiar zabezpieczyc sie niezaleznie od hamaka lina bo nie chcialbym w srodku nocy wypasc :d i tu tez przydatne do regulacji dlugosci "zabezpieczenia"

Ale jak napisalem w obydwu tych przypadkach mozemy obejsc sie bez po prostu stosujac wezly samozaciskowe.


Ztem w mojej ocenie jesli ktos chce sie wybrac i dysponuje malpa/shuntem/crolem czy czyms jeszcze innym tego typu to to przede wszystkim bedzie wygodniej kozystac z przyrządu niz z wezlow.



Ciek: tak :D trzeba sobie jkoaś urozmaicac czas wolny, a że u nas płasko to pozostają wiadukty, (z reguły pozamykane) stare budowle i drzewa :D
http://picasaweb.google.pl/106509515515 ... directlink
Ciek
Posty: 722
Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
Lokalizacja: z kanapy przed TV
Tytuł użytkownika: awski
Płeć:

Post autor: Ciek »

Ekstra, od lat chodzi mi coś takiego po głowie ale jakoś nie bardzo potrafię się za to zabrać bo o wspinaczce nie mam nawet bladego pojęcia. Tzn. chodzi mi o same drzewa, bo na skałki mnie jakoś nie ciągnie. Mam koło siebie pomnikowe okazy dębów i w zeszłym roku udało mi się nawet wejść na jeden. Nie był to może jakiś wielki wyczyn, bo tylko na jedne z pierwszych gałęzi od ziemi się dostałem i bez żadnego sprzetu, no ale to pierwsza taka przygoda od jakiś 15 lat jeśli nie liczyć pozyskiwania owoców i na serio było to wspaniałe uczucie.
Awatar użytkownika
mwitek
Posty: 1111
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 4861234
Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
Płeć:
Kontakt:

Post autor: mwitek »

Jakby coś to zapraszam!

Zerknij tu jeszcze :D
http://picasaweb.google.pl/106509515515 ... directlink

[ Dodano: 2010-05-03, 22:05 ]
Ponawiam zaproszenie.
Plan jest na najbliższy piątek
z tym że raczej zrezygnujemy ze spania gdzies wysoko na drzewach tylko rozbijemy hamaki nisko nad ziemia gdzies przy ognisku itp.

[ Dodano: 2010-05-13, 17:48 ]
No niestety nic nie wyszło.
Poza tym i tak nie widzę zainteresowania więc temat można zamknąć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”