Mały wypad koło Częstochowy.

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Getruch
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2010, 17:32
Lokalizacja: Częstochowa
Gadu Gadu: 5788014
Płeć:

Mały wypad koło Częstochowy.

Post autor: Getruch »

Witam!
Mam zamiar zorganizować mały, dwudniowy (jedna nocka) wypad w okolice Częstochowy. Odbył by się on tylko przy sprzyjających warunkach (do MAX. -2), w ferie, myślę, że na początku. Oczywiście nie byłoby to nic specjalnego. Co do miejscówki, to myślałem nad lasem rozciągającym się przy trasie do Olsztyna, okolice Słowika, Korwinowa, Bugaju. Wyposażenie dowolne, tylko bez wariaci! Pobyt stacjonarny. Cele: wzbogacenie wiedzy, doświadczenia i oswojenie się z warunkami panującymi w lesie. Ktoś chętny?

PS.
Propozycja kierowana do osób z małym doświadczeniem, gdyż inni mogliby umrzeć z nudów! :-D
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Dziecko kochane zobacz jakie sa teraz mrozy :)
te -2 noca bedziesz mial pod koniec marca :)

wogle jaki masz spiwor ?
Awatar użytkownika
Getruch
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2010, 17:32
Lokalizacja: Częstochowa
Gadu Gadu: 5788014
Płeć:

Post autor: Getruch »

Napisałem, że to max. Jednak to tak orientacyjnie. Poza tym, jeżeli będzie zimniej to nie ma szans. Wiem, że wyprawa z nocką w temp. minusowej to zły pomysł. Ale z tego co widziałem na luty już ma byc na +. Śpiwór jak śpiwór, nic specjalnego. (Wiem, że zaraz dostane baty) No z tą nocką może przesadziłem, ale jeżeli będzie naprawdę "ciepło", to można by się zastanowic.

BTW.

Tresor, twoja wypowiedź miała zniechęcić mnie do nocki, czy poinformować o tym, że o dobrej pogodzie mogę sobie pomarzyć?
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Ja wypadam jutro :mrgreen: W nocy ok -20(wersja optymistyczna) w dzień dzisiaj było u mnie -16 więc może być fajnie...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Getruch, Chodzi o to, że te -20 to właśnie jest DOBRA pogoda :mrgreen:
Awatar użytkownika
Getruch
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2010, 17:32
Lokalizacja: Częstochowa
Gadu Gadu: 5788014
Płeć:

Post autor: Getruch »

Hah, powodzonka! Tylko mnie nie besztajcie, za bardzo. Potrafię się opanować, jeśli było by mi za zimno na takiej wyprawie, to nie mam zamiaru siedzieć tam i udowadniać sobie, że jestem twardy. (To tak zawczasu, żebyście nie myśleli o mnie w kategoriach "troll".)
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Getruch pisze:Potrafię się opanować, jeśli było by mi za zimno na takiej wyprawie, to nie mam zamiaru siedzieć tam i udowadniać sobie, że jestem twardy. (To tak zawczasu, żebyście nie myśleli o mnie w kategoriach "troll".)
Getruch,i bardzo dobrze ;-) Jeśli nie masz odpowiedniego śpiwora na takie mroźne noce lub doświadczenia w radzeniu sobie z mrozem,to nie rób nic na siłę.Poczekaj aż się ociepli.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

My tu kozaków też nie specjalnie udajemy, bez zimowego śpiwora albo wiedzy ( w ideale jedno i drugie) lepiej się nie pchać do lasu w taki mróz
Awatar użytkownika
Kozakooos
Posty: 16
Rejestracja: 08 sty 2010, 21:16
Lokalizacja: Żory

Post autor: Kozakooos »

Dokładnie, ja też się nie pakuję do lasu w takie mrozisko, poczekam na wiosnę i zaplanuję jakąś nockę w lasie.
Teraz będę musiał zadowolić się jednodniowymi wypadami :)
Awatar użytkownika
maly
Posty: 507
Rejestracja: 16 sie 2008, 21:08
Lokalizacja: Mazowsze Wschodnie
Płeć:

Post autor: maly »

Jednodniówki są doskonałą okazją żeby zdobywać doświadczenie. Urządzaj je często a nocowanie w lesie przy -20 samo przyjdzie tak naturalnie że nawet się nie zorientujesz kiedy wrócisz do domu...
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Vapour Barrier i do przodu :)
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

Getruch proponuje Ci pierwsza noc spedzic na balkonie :)
ja tak testuje spiwory....
Bedziesz mial ten komfort iz rodzicie beda Cie monitorowac,no i jest pewnosc ze nie zamarzniesz...Watpie by bylo w lutym noca -2 :)

Osobiscie odradzam Ci nocke zima w lesie....widze ze nie masz zimowego spiwora....pewnie nocke bys przy ognisku przesiedzial i mial dosc bytowania w terenie
Awatar użytkownika
Getruch
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2010, 17:32
Lokalizacja: Częstochowa
Gadu Gadu: 5788014
Płeć:

Post autor: Getruch »

Dobra, moze mnie ponioslo.Temat do usuniecia, bo spac w nocy nie moglem. xD Po co ja go wogole zakladalem. xD ide sie powiesic!
Awatar użytkownika
Kozakooos
Posty: 16
Rejestracja: 08 sty 2010, 21:16
Lokalizacja: Żory

Post autor: Kozakooos »

Getruch pisze:xD Po co ja go wogole zakladalem. xD ide sie powiesic!
Tego chyba mogłeś sobie oszczędzić ;-)
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Słuchaj - większość kolegów tutaj piszących ma dobre intencje, choć czasem ironizują i zbyt asekuracyjnie traktują Twój pomysł.
Ja jestem zdania, że jak chcesz iść na noc do lasu to idź. Niezależnie jak zimno będzie w nocy, ale mimo wszystko w duży mróz proponuję jakiś lasek blisko cywilizacji, byś mógł się ewakuować gdy sytuacja przerośnie Twoje możliwości sprzętowe/fizyczne.
Warunek zabierz coś ciepłego w termosie, nazbieraj sobie dużo drewna i popróbuj sił. Jak stwierdzisz że to max Twoich możliwości - wracaj do cywilizacji i tyle. Z czasem sam będziesz wiedział na ile sobie możesz pozwolić na wypad gdzieś dalej od ludzi.
Awatar użytkownika
Getruch
Posty: 11
Rejestracja: 17 sty 2010, 17:32
Lokalizacja: Częstochowa
Gadu Gadu: 5788014
Płeć:

Post autor: Getruch »

Wiem, ale zakładanie tego tematu i tak nie miało sensu. :)
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Zawsze możno pojechać z kosiarką :)
Awatar użytkownika
Kozakooos
Posty: 16
Rejestracja: 08 sty 2010, 21:16
Lokalizacja: Żory

Post autor: Kozakooos »

To jedziemy :lol:
hee
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Doczu pisze:Słuchaj - większość kolegów tutaj piszących ma dobre intencje, choć czasem ironizują i zbyt asekuracyjnie traktują Twój pomysł.
Ja jestem zdania, że jak chcesz iść na noc do lasu to idź. ...
Może i zbyt asekuracyjnie, ale zwróć uwagę że piszą to do osoby niepełnoletniej i nie posiadającej większego doświadczenia w zadbaniu o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza zimą.
Przyjmując hipotetycznie że rodzice 15-latka nie puszczą go w zimową noc do lasu, to gościu wymyśli wyjazd do kumpla, a wyląduje między drzewami. Będzie mu zimno ale się nie podda bo inni dali radę, to dlaczego nie on? Z wychłodzenia organizmu umierają ludzie nawet w centrum wielkich miast - dlaczego? Przecież jest sporo sposobów żeby trafić do ogrzewanego pomieszczenia, w ostateczności można nawet wybić szybę w jakimś sklepie i wylądować w policyjnym areszcie - lepsze to niż zamarznąć w jakimś śmietniku. A jednak ludzie zamarzają... Gdyby coś się stało takiemu 15-latkowi, a jego rodzice wiedzieli by o forum i przeczytali że namawiano tam chłopaka do takiej wyprawy, to jak myślisz gdzie szukano by odpowiedzialnych...?

Nie mam nic przeciw temu żeby młodzi ludzie wyruszali w teren w ciężkich warunkach pogodowych itp., w końcu gdzieś trzeba zdobywać doświadczenie, ale niech te pierwsze wyjazdy będą pod opieką kogoś doświadczonego.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Tanto pisze:Może i zbyt asekuracyjnie, ale zwróć uwagę że piszą to do osoby niepełnoletniej i nie posiadającej większego doświadczenia w zadbaniu o swoje bezpieczeństwo, zwłaszcza zimą.
mea culpa. na wiek nie patrzyłem. Nawet nie przyszło mi to do głowy. Choć jestem zdania, że akurat wiek w tym wszystkim ma marginalne znaczenie.
Tanto pisze:Gdyby coś się stało takiemu 15-latkowi, a jego rodzice wiedzieli by o forum i przeczytali że namawiano tam chłopaka do takiej wyprawy, to jak myślisz gdzie szukano by odpowiedzialnych...?
Powiedz że żartujesz. Trochę chyba się zagalopowałeś się w domysłach.
A odpowiedzialnych za co ? Forum jako społeczność nie może mieć z prawnego punktu widzenia żadnej odpowiedzialności. Co najwyżej moralną. Dyskusja nie dotyczy czegoś, co jest zabronione czy nielegalne. Odpowiedzialni za dziecko są ZAWSZE rodzice/opiekunowie, więc myślę, że nie ma co wyrywać się przed szereg.
Pomijam fakt konfabulowania na temat prawdziwego celu wyjścia chłopaka z domu, bo wychodząc z takiego założenia to część z użytkowników musiałaby chodzić do lasu wyłącznie z kimś dorosłym.
Tanto pisze:Nie mam nic przeciw temu żeby młodzi ludzie wyruszali w teren w ciężkich warunkach pogodowych itp., w końcu gdzieś trzeba zdobywać doświadczenie, ale niech te pierwsze wyjazdy będą pod opieką kogoś doświadczonego.
No to też chyba po to kolega założył ten wątek, by znaleźć kompana. Zresztą wracając do pierwszego wątku jasno określił kryteria temperaturowe by wypad doszedł do skutku. Kryteria IMHO jak najbardziej akceptowalne, nawet jeśli nie ma chlopak sprzętu zimowego. Spokojnie w takich temperaturach przekima nockę przy ogniu.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Doczu, wbrew pozorom, po pierwszym "zaginionym w akcji" - niejako "naszym wychowanku" - możemy się pożegnać z forum, mnóstwo kłopotów, media....zresztą co ja będę mówił....wszyscy wiedzą jak to wygląda.
To nie jest forum o "dupie maryni", tylko uczymy tutaj przystosowania do życia w niekoniecznie sprzyjających warunkach.

Ja nie jestem za rozpoczęciem nauki pływania od skoku do głębokiej wody bez ratownika....


Na kązdym biwaku gdzie mam pod opieką dzieciaki, choćby nawet z deko doświadczone..osobiście sprawdzam każdego jak się przygotował do spędzenia nocy i poprawiam wszystkie błędy, dzięki temu do tej pory nie miałem reklamacji i wszyscy sami rano wstawali z uśmiechem na twarzy....

Tak więc koledzy...uczmy rozsądnie :)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Doczu pisze:Forum jako społeczność nie może mieć z prawnego punktu widzenia żadnej odpowiedzialności. Co najwyżej moralną.
Forum może nie, ale poszczególni użytkownicy już tak.
Sprawiedliwość jest ślepa a żal po stracie bliskiej osoby potrafi zagłuszyć rozsądek. Na chęć wyrwania się spod opieki rodzicielskiej mogą przecież złożyć się "toksyczne" relacje ze staruszkami lub zwykły stres przedwywiadówkowy. Ktoś nadgorliwy po nieszczęściu zawsze znajdzie kozła ofiarnego i odpowiedni paragraf.
...Ponieważ [...] samobójstwo jest czynem społecznie niepożądanym, przestępstwem jest nakłanianie do samobójstwa lub udzielenie pomocy w popełnieniu samobójstwa przez inną osobę, nawet na jej życzenie. Ten typ przestępstwa przewiduje przepis art. 151 Kodeksu karnego, który stanowi: „kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
Doczu pisze:Spokojnie w takich temperaturach przekima nockę przy ogniu.
Zakładając brak doświadczenia "planowane" -2 też może zabić jeśli się nie sprawdzi prognozy meteo. Takiego babola popełniłem pod koniec lutego 2008. Temperaturki już prawie wiosenne były więc wybrałem się na nockę do lasu. Ok. 19.00 powiał lekki wiaterek z zachodu. Przed północą zwinąłem biwak i wyrwałem na chatę bo drzewa trzaskały jak zapałki - nad Europą przetaczała się Emma.

Faktycznie z kompanem raźniej i bezpieczniej. No i ciepło z ogniska efektywniej wykorzystane. :-)
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Koledzy - ok. przyjmuję Wasze argumenty, choć większość mnie zupełnie nie przekonuje.
Mam swoje zdanie w tej kwestii ale nie ma co robić tu OT. Ostańmy więc przy swoich stanowiskach. Chyba że przeniesiemy się do innego wątku.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

nie ma sie co przenosić, wątek i tak jest stracony....więc jak jest potrzeba to kontynuujcie tutaj koledzy.... przynajmniej jest jasne odniesienie do tematu.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Tresor
Posty: 699
Rejestracja: 28 sie 2007, 17:42
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Tresor »

A moze kolega pojedzie ze mna na misje :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”