trochę późno ale lepiej niż wcale . Fotki z majowego pobytu w Bieszczadach ,a dokładniej w m.Wetlina.
klik
Majowe Bieszczady
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
Majowe Bieszczady
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Hmmm, nie podoba mi się kolejność w albumie na jednym ze zdjęć "walisz kuflowe" a na następnym prowadzisz motor
Tak na poważnie, gdzie zostawiałeś środek lokomocji podczas pieszych wędrówek czy to tylko tak wygląda na zdjęciach...
Tak na poważnie, gdzie zostawiałeś środek lokomocji podczas pieszych wędrówek czy to tylko tak wygląda na zdjęciach...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
w sumie to ja tam chyba 8 dni byłem (chyba bo nie pamiętam) . "Kufel' to waliłem codziennie po zejściu z gór. Za punkt honoru postawiłem sobie odwiedzenie wszystkich barów w Wetlinie . Ba nawet jeden cały dzień poświęciłem na takie "zwiedzanie" . A winą obarczam za to swoją połowicę bo chodząc z nią nie mogłem się wyhasać więc po zejściu trzeba było zrobić coś z nadmiarem energii (dostałem jeden dzień "wolnego" na pobieganie po górach - tylko jeden i aż jeden ) A pojazd stał sobie spokojnie w garażu tam gdzie wynajmowaliśmy pokoik. Jedynie jeden dzień jeździliśmy trampkiem nie licząc przyjazdu i wyjazdu.
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
no fakt plasuje się zaraz za PodlasiemApo pisze:Jedno z ładniejszych i bardziej urokliwych miejsc w Polsce
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
zgadza się. A dokładnie jest to inov-8 Race Pro 22. I poziomy bukłak jest dedykowany właśnie do serii race pro. Ja mam starszą wersję. Teraz jest nowsza. Ma parę innych rozwiązań niektóre lepsze (możliwość mocowania specjalnej torb z przodu, lepiej rozwiązane siatki z boku) inne gorsze (system wkładania bukłaka, plecy,sporo wyższa waga) niż w starszej wersji. Dla mnie plecak jest rewelacyjny ale należy pamiętać ,że nie jest to plecak typowo turystyczny i jest okrojony ze wszelkich zbędnych elementów . Jest to plecak przystosowany do rajdów gdzie ważna jest masa plecaka i gdzie niesiony sprzęt również jest bardzo lekki. Trzeba umieć go pakować gdyż plecy są miękkie ,a od bagażu oddziela nas kawałek materiału i wyjmowanej 3-4 mm gąbki. Do tej pory niosłem w nim najwięcej coś około 12 kg i mimo cienkich ramion bez żadnych zmiękczaczy było wygodnie i byłem w stanie nawet podbiegać z takim obciążeniem ,ale optymalna waga to ok. 5kg. Co do bukłaka to jest to rewelacyjne rozwiązanie jak dla mnie. Praktycznie nie czuje różnicy w wadze plecaka czy bukłak jest pusty czy zalany po brzegi - cała masa wody rozkłada się niewyczuwalnie na biodra. Podsumowując w letnie miesiące czy idę na 2 dni czy na 7 inov idzie ze mną i mieszczę się w niego bez problemu. Zimą troszkę gorzej ale na 2 dni mieściłem się spokojnie Z typowo turystycznym czy surfifalowym szpejem będzie już ciężko . Jak chcesz z tym plecakiem biegać czy chodzić "na szybko i lekko" będziesz zadowolony tylko pamiętaj ,że plecak ten wymusi wówczas na Tobie posiadanie konkretnego sprzętu od ciuchów po gary. Jak chcesz chodzić na posiadówy przy bunkrze, rybki czy spokojne poszwędanie się po lasach z kiełbachą flachą i ogniskiem to lepiej go sobie odpuść nie jest on do tego stworzony uffff ale się rozpisałem ale mam nadzieje ,że pomogłem
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0