Czego nie zrozumieliście w napisie (kartce) którą sobie ten człowiek napisał do takich jak Wy ?
johnson pisze: „Tu znalazłem swoje miejsce na Ziemi, Proszę zostaw mnie w spokoju..” (albo coś w ten deseń).
Napisał jasno i konkretnie a jednocześnie GRZECZNIE... ale jak widzę nie zrozumieliście.
Może powinien napisać "wypier...ać" wtedy by dotarło ?
A może powiesić jeszcze czyjś łeb na kiju wtedy by poskutkowało ?
Jak ktoś chce mieć święty spokój i żyć bez ludzi to może USZANUJCIE TO a nie włazicie mu się na siłę jak jakiś pierdzielony akwizytor...
Czy Wy wszyscy tu jesteście po jakichś szkoleniach dla telemarketerów ?
Debatujecie tutaj na Forum o byciu w dziczy, życiu w dziczy i przeżywaniu samej dziczy... a jak się spotkacie kimś, kto ma taki pomysł na Swoje Życie to robicie z niego narkomana, alkoholika, mordercę, psychopatę, kłusownika i pewnie jeszcze pedofila bo to teraz modne.
Zróbcie zbiorowe polowanie z nagonką na tego człowieka, a schwytanego zamknijcie do pierdla albo psychiatryka bo odstaje od normy.
A najlepiej zadźgajcie go od razu maczetami albo "morami"

Jest jeszcze jedna metoda ... Obudujcie go wkoło swoimi "obozowiskami"


A chłopina prosił grzecznie "Proszę zostaw mnie w spokoju"