ASG
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Przeczytałem tamten wątek, i tylko utwierdziło mnie to w przekonaniu, że trzeba ich tępić.
Najbardziej wkurzyła mnie jedna wypowiedź: "No przecież nie będziemy zbierać kulek". A wg. mnie głównie o to chodzi. Puchy i szmaty mogę sprzątać, ale nie wyobrażam sobie spędzenia całego dnia na kolanach zbierając po nich kulki. Chyba nie po to do lasu chodzę.
Ps. Pewnie jak będą sprzątać to wywalą też łóżko i skarby w bunkrze. Chyba trzeba będzie się zjawić w tym czasie.
Najbardziej wkurzyła mnie jedna wypowiedź: "No przecież nie będziemy zbierać kulek". A wg. mnie głównie o to chodzi. Puchy i szmaty mogę sprzątać, ale nie wyobrażam sobie spędzenia całego dnia na kolanach zbierając po nich kulki. Chyba nie po to do lasu chodzę.
Ps. Pewnie jak będą sprzątać to wywalą też łóżko i skarby w bunkrze. Chyba trzeba będzie się zjawić w tym czasie.

Te gimbusowe ciury chędożone plastikiem w mózg powinny odtwarzać armię czerwona z lat 44-45... Tylko syf i rozpierdziel... przybyć, nasrać odejść...
jakby chcieli być tacy super pro odtwórcy to sraliby do torebek i lali do butelek jak na specjalsów przystało
No ale to gówniarzeria po której w domu mamusia sprząta zawsze...
jakby chcieli być tacy super pro odtwórcy to sraliby do torebek i lali do butelek jak na specjalsów przystało

- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
To samom pomyślałwolfshadow pisze:No jeszcze tam aniol'a brakowało...

Swoją drogą, dalej nie widzą problemu we wszędobylskich kulkach, tylko w większych gabarytach. W sumie może od czegoś trza zacząć. Przynajmniej garstka zdała sobie sprawę, że nie są w lesie sami.
A syf na bunkrze zawsze po nich będzie i zawsze będziemy wstawać rano i pierwszą rzeczą jaka przykuje uwagę, nie będzie fajny żuczek, tylko białe kulki.

- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Kiedyś znalazłem coś takiego (artykuł z 2003): http://cmok.free.ngo.pl/pl/ar5.html
Wychodzi na to, że nadleśnictwo Drewnica.
I jeszcze jeden wpis z mojej ulubionej strony:
"Teren proponowany jako park krajobrazowy to też osłona ekologiczna nie tylko dla miast pasma wołomińskiego jak Zielonka, Kobyłka czy Wołomin, ale też aglomeracji warszawskiej. Doskonale współgra on z istniejącymi obszarami zasilania Warszawy w świeże powietrze takimi jak Puszcza Kampinoska czy lasy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Zachowanie tego terenu przed zniszczeniem jest bezwzględnie konieczne i wymaga zdecydowanej i konsekwentnej ochrony. Skonsolidowanie sił w celu efektywniejszych działań w kierunku powołania na tym terenie przyszłego parku krajobrazowego przeprowadzili LOP Wołomin, Tow. Przyr. Bocian i Stow. Chrońmy Mokradła (Filip Jarzombkowski, Paweł Pawlikowski, Marek Blicharski). Przeszkodą jest brak zgody wojewody i (teoretycznie) pieniędzy. Ostatnie pomysły nt zagospodarowania tego obszaru skłaniają się ku włączeniu jego części do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego."
Źródło: http://okolicewarszawy.blox.pl/html/131 ... tml?425846
Na samym dole strony.
Wychodzi na to, że nadleśnictwo Drewnica.
I jeszcze jeden wpis z mojej ulubionej strony:
"Teren proponowany jako park krajobrazowy to też osłona ekologiczna nie tylko dla miast pasma wołomińskiego jak Zielonka, Kobyłka czy Wołomin, ale też aglomeracji warszawskiej. Doskonale współgra on z istniejącymi obszarami zasilania Warszawy w świeże powietrze takimi jak Puszcza Kampinoska czy lasy Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Zachowanie tego terenu przed zniszczeniem jest bezwzględnie konieczne i wymaga zdecydowanej i konsekwentnej ochrony. Skonsolidowanie sił w celu efektywniejszych działań w kierunku powołania na tym terenie przyszłego parku krajobrazowego przeprowadzili LOP Wołomin, Tow. Przyr. Bocian i Stow. Chrońmy Mokradła (Filip Jarzombkowski, Paweł Pawlikowski, Marek Blicharski). Przeszkodą jest brak zgody wojewody i (teoretycznie) pieniędzy. Ostatnie pomysły nt zagospodarowania tego obszaru skłaniają się ku włączeniu jego części do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego."
Źródło: http://okolicewarszawy.blox.pl/html/131 ... tml?425846
Na samym dole strony.

- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Spójrzcie na 10-ty post (moron): http://asgw.pl/miejscowki/mokry-t1517.html
Sami chcą się ogarniać i nie potrafią, dlatego film Grzymka i nasze wypowiedzi tak ich zabolały.
Kto idzie w weekend na bunkier? :diabel2:
Sami chcą się ogarniać i nie potrafią, dlatego film Grzymka i nasze wypowiedzi tak ich zabolały.
Kto idzie w weekend na bunkier? :diabel2:

Witam panów,
Bernard. Z ASGW. Po pierwsze, nie muszę zgadywać, by wiedzieć, który z panów udzielający się w dyskusji tutaj ma inny nick niż na tamtym forum. Mam nadzieję, że pan Anioł zwolni trochę rękę. Nie jest trudno znaleźć inne forum w necie, więc pan no4assgeys i inne Anioły powinni być świadomi, że w necie nie ma anonimowości.
Jak napisałem na tamtym forum, reakcja Grzymka w filmie, choć grubiańska i prostacka, jest zrozumiała. Szedł, zobaczył kupę śmieci, niedaleko kulki po asgw. Zdenerwował się, zaczął nagrywać, i nieważne że "asgeje" nie używają płynu do spryskiwaczy, materacy ani styropianu, grunt że obok leżały kulki, więc to wszystko na pewno wina tych "przebrzydłych aspedałuff". Po pierwszej mniej lub bardziej przesadzonej reakcji ludzi z naszego środowiska uzgodniliśmy, że my posprzątamy śmieci nie patrząc czy to nasze czy nie nasze, a potem zostawimy je wam do odbioru. I gitez. A później pojawiły się konta kolejnych oburzonych z no4assgeys na czele, którzy w ordynarny sposób zaczęli obrażać ludzi, którzy chcieli się jakoś z Wami dogadać.
I tutaj moja propozycja: Wy przestaniecie obrażać nas korzystając z anonimowości internetu, i pokazywać tym samym poziom Waszej społeczności. Nie ukrywam, że jak się zbierze 200 osób, to czasem jakieś śmieci pozostają. Dlatego doszliśmy z Wami do porozumienia odnośnie sprzątania.
Więc niech pan Anioł przekaże panu no4assgeys, że chamstwo i anonimowość ma krótkie nogi, a taka wojna podjazdowa prędzej czy później wszystkim zaszkodzi.
Nie wrzuciłem adresy Waszego forum na nasze. Ale jeżeli festiwal chamstwa i trollingu się nie skończy, będę czuł się zmuszony.
Bernard. Z ASGW. Po pierwsze, nie muszę zgadywać, by wiedzieć, który z panów udzielający się w dyskusji tutaj ma inny nick niż na tamtym forum. Mam nadzieję, że pan Anioł zwolni trochę rękę. Nie jest trudno znaleźć inne forum w necie, więc pan no4assgeys i inne Anioły powinni być świadomi, że w necie nie ma anonimowości.
Jak napisałem na tamtym forum, reakcja Grzymka w filmie, choć grubiańska i prostacka, jest zrozumiała. Szedł, zobaczył kupę śmieci, niedaleko kulki po asgw. Zdenerwował się, zaczął nagrywać, i nieważne że "asgeje" nie używają płynu do spryskiwaczy, materacy ani styropianu, grunt że obok leżały kulki, więc to wszystko na pewno wina tych "przebrzydłych aspedałuff". Po pierwszej mniej lub bardziej przesadzonej reakcji ludzi z naszego środowiska uzgodniliśmy, że my posprzątamy śmieci nie patrząc czy to nasze czy nie nasze, a potem zostawimy je wam do odbioru. I gitez. A później pojawiły się konta kolejnych oburzonych z no4assgeys na czele, którzy w ordynarny sposób zaczęli obrażać ludzi, którzy chcieli się jakoś z Wami dogadać.
I tutaj moja propozycja: Wy przestaniecie obrażać nas korzystając z anonimowości internetu, i pokazywać tym samym poziom Waszej społeczności. Nie ukrywam, że jak się zbierze 200 osób, to czasem jakieś śmieci pozostają. Dlatego doszliśmy z Wami do porozumienia odnośnie sprzątania.
Więc niech pan Anioł przekaże panu no4assgeys, że chamstwo i anonimowość ma krótkie nogi, a taka wojna podjazdowa prędzej czy później wszystkim zaszkodzi.
Nie wrzuciłem adresy Waszego forum na nasze. Ale jeżeli festiwal chamstwa i trollingu się nie skończy, będę czuł się zmuszony.
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Niech Grzymek film wyśleaniol pisze:A więc skoro jeden tam wspomniał, że mają zezwolenie od leśniczego, to może w nadleśnictwie powinni kiedyś obejrzeć foty pobojowiska.

Ostatnio zmieniony 28 mar 2012, 15:03 przez Michal N, łącznie zmieniany 2 razy.

Michał N - A może jest to dowód, jak moderatorom zależy na czystości miejscówki? Orgowie, którzy nie sprzątają po swoich imprezach są piętnowani. Kiedy dzień przed imprezą robione są przygotowania, zawsze łączy się to ze sprzątaniem.Michal N pisze:Spójrzcie na 10-ty post (moron): http://asgw.pl/miejscowki/mokry-t1517.html
Sami chcą się ogarniać i nie potrafią, dlatego film Grzymka i nasze wypowiedzi tak ich zabolały.
Kto idzie w weekend na bunkier? :diabel2:
A, i w sobotę też będę, i wszystkich oburzonych z panem Aniołem na czele zapraszam na spotkanie face to face.
Tyle osób to też spory argument żeby szybko i sprawnie owe śmieci posprzątać. Do tego jeden z waszych kolegów na tym forum zapewniał nas, że macie odgórny przykaz używania kulek biodegradowalnych, już wtedy go wyśmiałem i jak widać miałem rację. Poza tym to nie pierwsza sytuacja gdy ktoś z nas natrafia na śmieci pozostawione przez graczy ASG. Jak Grzymek stwierdził, miarka w końcu się przebrała. Czy naprawdę takim wielkim kłopotem jest zabranie swoich śmieci z lasu? Skoro ktoś jest w stanie je przynieść do tego cięższe bo z zawartością to wynieść nie potrafi bo ma ciężko kamizelkę taktyczną? No litości.Bernard pisze:Nie ukrywam, że jak się zbierze 200 osób, to czasem jakieś śmieci pozostają.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
"przez moron » 12 gru 2009, o 21:39
Uczestnikom i organizatorom przypominam ze Mokry Ług to LAS, a nie jakies ruiny czy wysypisko smieci. Smiecenie jest tam wysoce niestosowne. Jak zobacze osoby ktore sa na tyle ograniczone ze nie potrafia zdietej opaski wyrzucic do worka albo zabrac ze soba i wyrzucic w domu to dopilnuje zeby dostal dlugiego bana i to nie tylko u nas ale na warriorze tez. To samo dotyczy butelek i innych rzeczy. Po to przynosimy worki zeby nie robic syfu.
Po ostatnim scenariuszu zostaly na drzewach tasmy. Lesniczemu to sie nie spodobalo bo szkodzi to drzewom. Prosze organizatorow strzelanek o dokladne sprzatanie po sobie - zostawmy las w takim stanie w jakim go zastalismy, a bedziemy mogli sie tam bawic bez problemow z nadlesnictwem.
przez Inqwi » 12 gru 2009, o 22:13
A jak stracimy i mokry, to będzie koniec Airsoftu na długi czas"
Widać, że przez ponad 2 lata nie wzieli sobie tego do serca więc powinni stracić
Uczestnikom i organizatorom przypominam ze Mokry Ług to LAS, a nie jakies ruiny czy wysypisko smieci. Smiecenie jest tam wysoce niestosowne. Jak zobacze osoby ktore sa na tyle ograniczone ze nie potrafia zdietej opaski wyrzucic do worka albo zabrac ze soba i wyrzucic w domu to dopilnuje zeby dostal dlugiego bana i to nie tylko u nas ale na warriorze tez. To samo dotyczy butelek i innych rzeczy. Po to przynosimy worki zeby nie robic syfu.
Po ostatnim scenariuszu zostaly na drzewach tasmy. Lesniczemu to sie nie spodobalo bo szkodzi to drzewom. Prosze organizatorow strzelanek o dokladne sprzatanie po sobie - zostawmy las w takim stanie w jakim go zastalismy, a bedziemy mogli sie tam bawic bez problemow z nadlesnictwem.
przez Inqwi » 12 gru 2009, o 22:13
A jak stracimy i mokry, to będzie koniec Airsoftu na długi czas"
Widać, że przez ponad 2 lata nie wzieli sobie tego do serca więc powinni stracić

Nie interesuje mnie twój "fejs" tylko porządek. Dziecinne ustawki to w ramach swej grupki adoracji plastiku róbcie.Bernard pisze:
A, i w sobotę też będę, i wszystkich oburzonych z panem Aniołem na czele zapraszam na spotkanie face to face.
Nie twierdzę, że u nas są sami święci. Niestety zdarzają się też ludzie o poziomie umysłowym no4assgeys. Ale my piętnujemy takie zachowania, na co dowodem jest przytoczony post Morona, a nie nasyłamy ich na inne fora aby nas reprezentowali.Jaca pisze:Tyle osób to też spory argument żeby szybko i sprawnie owe śmieci posprzątać. Do tego jeden z waszych kolegów na tym forum zapewniał nas, że macie odgórny przykaz używania kulek biodegradowalnych, już wtedy go wyśmiałem i jak widać miałem rację. Poza tym to nie pierwsza sytuacja gdy ktoś z nas natrafia na śmieci pozostawione przez graczy ASG. Jak Grzymek stwierdził, miarka w końcu się przebrała. Czy naprawdę takim wielkim kłopotem jest zabranie swoich śmieci z lasu? Skoro ktoś jest w stanie je przynieść do tego cięższe bo z zawartością to wynieść nie potrafi bo ma ciężko kamizelkę taktyczną? No litości.Bernard pisze:Nie ukrywam, że jak się zbierze 200 osób, to czasem jakieś śmieci pozostają.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Bernard, uważam, że już za daleko zaszła cała ta dyskusja.
Fajnie by było, aby choć u paru ASGowców pozostał w pamięci ten incydent.
Anioł pojechał IMHO za daleko, ale jeśli spojrzysz na wątek na Waszym forum, hejterstwo zaczęło się u Was, i to dość szeroką skalę.
Teraz już jestem na siebie nieco zły że napisałem mojego posta, ale wybacz. Musiałem Grzymka wziąć w obronę. Nie ma sensu teraz wyliczać "grzechy główne", ale sytuacja z Bunkrem przelała czarę goryczy.
Ja mogę ze swojej strony APELOWAĆ do użytkowników RECONA, aby już dali spokój, i powstrzymali się przed pisaniem na formu ASG. Miejmy nadzieję, że ziarno zostało zasiane...
Macie po swojej stronie Modów, którzy z pewnością wyczyszczą tamten wątek. Mam nadzieję, że nie w taki sposób, że problem zostanie zamieciony pod dywan.
Pozdrawiam
Fajnie by było, aby choć u paru ASGowców pozostał w pamięci ten incydent.
Anioł pojechał IMHO za daleko, ale jeśli spojrzysz na wątek na Waszym forum, hejterstwo zaczęło się u Was, i to dość szeroką skalę.
Teraz już jestem na siebie nieco zły że napisałem mojego posta, ale wybacz. Musiałem Grzymka wziąć w obronę. Nie ma sensu teraz wyliczać "grzechy główne", ale sytuacja z Bunkrem przelała czarę goryczy.
Ja mogę ze swojej strony APELOWAĆ do użytkowników RECONA, aby już dali spokój, i powstrzymali się przed pisaniem na formu ASG. Miejmy nadzieję, że ziarno zostało zasiane...
Bez przesady! Nie mamy nic do ukrycia, ani nie musimy się niczego obawiać. Zapraszamy nowych kolegów, jeśli bushcraft, survival, i "leśna turystyka" im się spodoba.Bernard pisze:Nie wrzuciłem adresy Waszego forum na nasze
Macie po swojej stronie Modów, którzy z pewnością wyczyszczą tamten wątek. Mam nadzieję, że nie w taki sposób, że problem zostanie zamieciony pod dywan.
Pozdrawiam
F..k it, I'll Do It Myself!
Nie miałęm najmniejszej ochoty robić z Tobą ustawki, bo nie biję dzieci bez kasków. Uznałem po prostu, że skoro jesteś taki odważny w necie, to z pewnością równie dobrze zaprezentujesz się w realu, w przeciwieństwie do całej reszty internetowych trolli.aniol pisze:Nie interesuje mnie twój "fejs" tylko porządek. Dziecinne ustawki to w ramach swej grupki adoracji plastiku róbcie.Bernard pisze:
A, i w sobotę też będę, i wszystkich oburzonych z panem Aniołem na czele zapraszam na spotkanie face to face.
A na poważnie: sposób wypowiedzi Anioła jednoznacznie sugeruje, że to on jest no4assgeys, więc od tego momentu nie odpowiadam na żadne jego posty nie posiadające minimum wartości merytorycznej.
[ Dodano: 2012-03-28, 15:17 ]
Puchalsw - Ok, zgadzam się. Dogadaliśmy się, koniec dyskusji.
Gwoli ścisłości nikt nikogo specjalnie nie nasyłał. A że niektórzy mają naturę wtrącania swych groszy gdzie tylko jest okazja to pretensje bezpośrednio do nich.Bernard pisze:a nie nasyłamy ich na inne fora aby nas reprezentowali.
...smelling the air when spring comes by raindrops reminds us of youthful days...
Z Grzymkiem będę i ja.Bernard pisze:A, i w sobotę też będę,
Obaj mieszkamy w Rembertowie, i zależy nam na uporządkowaniu kwestii śmieci.
Do tej pory sprzątałem po każdej Waszej większej ustawce, ale teraz Was troszku poniosło.
Zależy nam na dogadaniu się, i wspólnym korzystaniu z obiektu - to wszystko.
Pozdrawiam i do soboty.
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Jakiś sympatyczny fan fiutka-ciągutka z Warszawy właśnie anonimowo spamuje komentarze na moim blogu. W związku z powyższym na jakiś czas wyłączam anonimowe komentarze. Piszę też maila do supportu.
[ Dodano: 2012-03-28, 15:54 ]
Ostatecznie wrzuciłem moderację. Szkoda byłoby odcinać dostęp normalnym użytkownikom.
[ Dodano: 2012-03-28, 15:54 ]
Ostatecznie wrzuciłem moderację. Szkoda byłoby odcinać dostęp normalnym użytkownikom.
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
-
- Posty: 144
- Rejestracja: 02 sie 2010, 16:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: leń leśny
- Płeć:
Sprawa teoretycznie załatwiona, ale i tak pozostaje kwestia budowania umocnień. Okopów na bunkrze nie kopało WP
. Jeszcze jest piękny szałas, zeszłoroczne okopy od strony pustyni, i kolejny szałas -zaznaczę ze zbudowany technologią ''przybijamy gwoździami żerdki do żywych drzew'
Tak więc, co z tym ?? Bo grzybiarze chyba tego nie zrobili?

Tak więc, co z tym ?? Bo grzybiarze chyba tego nie zrobili?