Popieram, bardzo dobry pomysł
Iii, bez przesady. Powiem tylko, a raczej podkreślę, że przebywanie w trudnych terenowych miejscach naprawdę uczy pokory i cierpliwości.
Pokorą należy nazwać szacunek do przyrody jaki się po czasie nabywa. Najczęściej jest tak, że coś nas mocno zaskoczy a splot zdarzeń utwierdził, że mało brakowało do kontuzji czy sporego wypadku. Wówczas stajesz się czujny i jakoś tak samo to przychodzi, że węszysz niczym dziki zwierz. Twoje ruchy stają się płynne nabierasz "kociego chodu" oko staje się bardziej bystre wyczulone na każdy ruch na zmiany w terenie. I wówczas wiesz, że potrafisz "wlać się w teren" na którym właśnie jesteś.
Cierpliwość, nabywa się "ją" również z czasem. Godziny spędzone na zasiadkach w pierwszej fazie mocno męczą/ zniechęcają. Kapie ci z nosa, marzną ręce i nogi a tyłek cierpnie od jakiejś tam nienaturalnej pozycji. Jednak wystarczy aby zwierz czy ptak ukazał się w terenie a już zapominasz o niedogodnościach. Na kolejny wypad przygotowujesz się lepiej, baa, już nie możesz się doczekać. Mówisz sobie - posiedzę ze dwie godzinki a tu "terenowy splot zdarzeń" coś ciekawego przykuwa mocno twoją uwagę i okazuje się, że ustalone godzinki przeciągnęły się aż do zmierzchu. Cieszysz się wówczas, że potrafiłeś tyle wytrwać a spakowany plecach i ubiór sprostały trudnym terenowym warunkom.
I to jest ta kolejna część jaka się zowie "ogładą" a przychodzi sama. Nie liczy się wówczas wygląd i to co powie sąsiad czy kolega. Grunt by czerpać wiedzę z "mowy kniei", odpoczywać, żyć choć przez chwilę w zgodzie z naturą.
Zobaczcie proszę ile tematów porusza się na tym forum, ilu jest userów ile opinii.
Tu jak zapewne sami widzicie nie dochodzi do kłótni czy wrednych tekstów wśród uczestników tych wszystkich wątków, nooo może sporadycznie. A to już znak, że portal jakim jest Reconnet skupia ludzi z duszą i charakterem, kochającym Knieję.
SORY za OFF TOP