Tropy i ślady zwierząt |
Autor |
Wiadomość |
zdybi

Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 435 Skąd: zachpom
|
Wysłany: 2010-01-21, 08:56 Tropy i ślady zwierząt
|
|
|
Włócząc się po terenie,każdy pewnie spotkał się z tropami i śladami zwierząt.Chciałbym aby w tym temacie,można było znaleźć właśnie takie przykłady(mała biblioteczka tropów recona ) .Często jest bowiem tak,że napotkany trop ciężko jest zidentyfikować,odgadnąć ile sztuk zwierząt przebiegło itd...Na początek typowy trop borsuka.Charakterystyczną cechą są długie i wyraźne pazury... |
_________________ http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć" |
|
|
|
 |
Kozakooos

Wiek: 29 Dołączył: 08 Sty 2010 Posty: 17 Skąd: Żory
|
|
|
|
 |
MaciekK84

Wiek: 38 Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 119 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2010-02-09, 22:35
|
|
|
A ja w ostatnich dniach na zwyczajnym spacerze w lesie za moim osiedlem (mieszkam na skraju Bydgoszczy) natrafiłem na (jak przypuszczam) jakieś tropy w śniegu. Mogą mnie koledzy oświecić, cóż to za zwierzyna grasuje?
 |
_________________ Pozdrawiam!
Maciek
 |
|
|
|
 |
Dąb

Pomógł: 12 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 1019 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 2010-02-09, 22:41
|
|
|
Lis |
_________________ https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci " |
|
|
|
 |
MaciekK84

Wiek: 38 Dołączył: 07 Lut 2008 Posty: 119 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2010-02-09, 23:04
|
|
|
Dziękuję bardzo Blisko miasta łażą skubańce, zdjęcie zrobiłem ok. kilometra od granicy lasu i blokowiska, a spacerowiczów i zimą tam nie brak. |
_________________ Pozdrawiam!
Maciek
 |
|
|
|
 |
Dąb

Pomógł: 12 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 1019 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 2010-02-09, 23:29
|
|
|
W mieście też sobie chodzą, muszą się przystosować albo zginąć, a miasto oferuje dużo żarcia. |
_________________ https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci " |
|
|
|
 |
Doczu
Litewski Cham

Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 1361 Skąd: Pinecity
|
Wysłany: 2010-02-10, 07:06
|
|
|
Bardzo dobry temat.
Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat, to śmiało proszę się nie krępować. Prośba tylko by oprócz pokazania foty, podać jeszcze charakterystyczne elementy tropu, czym odróżniają się od tropów innych zwierząt itp.
Kiedyś miałem fajną książkę o tropach zarówno zwierzyny płowej, łownej jak i ptactwa wszelakiego. Niestety nie pomnę tytułu, a wcięło mi ją
Jak ktoś zna jakieś pozycje książkowe warte polecenia, to też myślę nie zaszkodziłoby tu podać |
|
|
|
 |
Dąb

Pomógł: 12 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Lut 2008 Posty: 1019 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: 2010-02-10, 08:14
|
|
|
Doczu napisał/a: | Jak ktoś zna jakieś pozycje książkowe warte polecenia, to też myślę nie zaszkodziłoby tu podać |
Wszystkie książki które widziałem dostępne na polskim rynku można polecić, z tego co mam to "Śladami zwierząt" Miroslav Boucher jest dość ciekawą pozycją choć ciężko dostępną. Chociaż pan Romanowski też świetną książkę napisał i u niego są fajne tablice które można skserować i mieć w terenie. Dla ornitologów "Tropy i Ślady Ptaków" Praca zbiorowa. |
_________________ https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci " |
|
|
|
 |
Żbik

Wiek: 29 Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 66 Skąd: Z macicy
|
Wysłany: 2010-02-10, 12:52
|
|
|
To zdjęcie zrobiłem wczoraj telefonem komórkowym więc jakość nie najlepsza. Ale zwierzyny to u mnie w lesie jest sporo
A i nie mam zdjęcia ale zastanawiają mnie pewne ślady (jak pójde do lasu to może zrobie) Wyglądają jak ślady kota, z tym że dwa razy większe i widoczne są pazury. Nie są to z pewnością ślady lisa bo nie są one jeden za drugim tylko na przemian - raz po prawej raz po lewej stronie. Do tego widać jak by zwierze ciągnęło za sobą jakiś ogon. Co to może być? Tych śladów jest pełno w mojej okolicy. |
Ostatnio zmieniony przez Fredi 2010-02-15, 20:17, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
 |
prus
Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 31 Skąd: prusy wschodnie
|
Wysłany: 2010-02-15, 19:22
|
|
|
Tropy wydry poruszającej się skokami, zrobione komórką w rezerwacie bobrów-dla porównania kartka papieru no i ślady żerowania bobrów
Ps.Sorry za foto ..siki
Jakbyś tak zmniejszył te foty, wyostrzył i poprawił kontrast...to może dałoby się patrzeć chociaż.... |
_________________ Tęskno mi do tego kraju gdzie mają tak za tak ,a nie za nie(C.K.Norwid) |
Ostatnio zmieniony przez Fredi 2010-02-16, 11:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
yaktra
tropiciel/ fotograf

Pomógł: 5 razy Wiek: 60 Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 833 Skąd: z krainy szaraka
|
|
|
|
 |
Sotol
Wiek: 28 Dołączył: 12 Wrz 2010 Posty: 12 Skąd: Gąbin
|
Wysłany: 2010-09-12, 19:09
|
|
|
Najlepiej kupić sobie książkę "Ślady i tropy zwięrzat".Jest w niej dobrze wszystko opisane,naprawdę polecam. |
_________________ Dąb,buk,jesion,kasztanowiec-na ognisko to surowiec! |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1096 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
Wysłany: 2010-09-22, 23:31
|
|
|
Ja ostatnio widziałem jak zwykle na linii lasu ślady dzika, w miarę świeże około 8 rano, miały z 5-7 cm długości... od początku do pazurów |
_________________ http://mybushcraftsoohy.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Michal N
Metyl Podgrzybek

Pomógł: 10 razy Wiek: 41 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1260 Skąd: Warszawa-Mokotów
|
Wysłany: 2010-09-23, 09:02
|
|
|
soohy napisał/a: | Ja ostatnio widziałem jak zwykle na linii lasu ślady dzika, |
Gratuluję
soohy napisał/a: | miały z 5-7 cm długości... od początku do pazurów |
Z tymi pazurami to już lekka przesada.
Proszę o potwierdzenie rozpoznania tropu:
Pies niestety? |
|
|
|
 |
puchalsw
Skandynawski Oprawca

Pomógł: 20 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Lis 2009 Posty: 1826 Skąd: Zielona Białołęka
|
Wysłany: 2010-09-23, 09:22
|
|
|
Zima 2010. Głęboki śnieg, w pobliżu żerni.
Ciekawe jest to, że korytka które zrobiły bivery, były tak zbite, że nie było widać śladów łapek. Widać było natomiast ślady lisa. Oczami wyobraźni widziałem jak bobry zasuwają w tych korytkach jak bobsleje
Niestety nie dysponuję lepszym zdjęciem.
Zamiast kupowania książki z tropami, wydrukowałem ściągnięte z internetu rysunki tropów i wkleiłem do małego Moleskina, w którym mam bushcraftowe notatki. |
_________________ F..k it, I'll Do It Myself! |
|
|
|
 |
zdybi

Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 435 Skąd: zachpom
|
Wysłany: 2010-09-25, 11:45
|
|
|
Michal N napisał/a: | Pies niestety? |
Tak to wyglada. Na pewno nie wilk (jesli takie były nadzieje??) Tropy w błocie ciezko sie rozpoznaje. Ten trop jest w sumie bardzo podobny do psiego, lisiego(chociaz tu to pazury dosc spore?) oraz jenota. Ale tak jak mowie,błoto mocno zniekształca tropy i mozna sie pomylic,gdy widzimy tylko jeden odcisk łapy. |
_________________ http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć" |
|
|
|
 |
Michal N
Metyl Podgrzybek

Pomógł: 10 razy Wiek: 41 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1260 Skąd: Warszawa-Mokotów
|
Wysłany: 2010-09-25, 16:33
|
|
|
No właśnie te pazury mnie skołowały, ale fakt że w błocku, dlatego wydają się dłuższe. Co ciekawe znalezisko miało miejsce przy bajorku, do którego nie prowadziły żadne ścieżki, więc jeśli pies to musiał być z leśnym łazikiem, jak my.
Powiadasz aby następnym razem ująć też rozstaw tropów - jest to myśl.
O wilka w Kampinoskim PN ciężko by było. Ups, zdradziłem się, że po szlakach nie chodzę, proszę nie brać ze mnie przykładu ! |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1096 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1018 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2011-02-21, 17:26
|
|
|
Chciałbym prosić o ocenę tego znaleziska.
zdjęcie 1
zdjęcie 2
Bardzo starannie umoszczone gniazdko. W około dziki. Zdjęcia z tej niedzieli. Niedługo marzec. Czy to aby nie przygotowania lochy? |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
roman9844
Wiek: 29 Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 6 Skąd: Parczew
|
Wysłany: 2011-02-21, 20:27
|
|
|
Kopek mi się wydaje że to właśnie jest gniazdo lochy. U siebie też takie widziałem tylko że było w płytkim dołku "wykopanym" przez dzika. |
|
|
|
 |
zdybi

Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 435 Skąd: zachpom
|
Wysłany: 2011-02-21, 20:45
|
|
|
Kopek napisał/a: | Chciałbym prosić o ocenę tego znaleziska. |
roman 9844 ma rację.To barłóg lochy. Do tego świeży. Niektóre lochy zaczynają się prosić pod koniec lutego. Inne w marcu.
Widziałem kiedyś zdjęcia Pana Sobocińskiego (fotograf przyrody), które dokładnie obrazowały cały przebieg budowy takiego barłogu. Powoli, pęk po pęku, locha znosi materiał na barłóg i wymoszcza potem cały kształt ciałem. Niesamowity widok. |
_________________ http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć" |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1018 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2011-02-22, 10:35
|
|
|
Idąc wzdłuż strumienia spłoszyłem dziki, które siedziały cicho kilkanaście metrów od brzegu. Poszedłem sprawdzić czy niem jakichś ciekawych śladów, bo postanowiłem stworzyć sobie foto-kolekcję tropów itp. A tu proszę. W sumie to muszę teraz uważać przez parę tygodni na lochę z młodymi. Dzięki za odpowiedzi. |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
yaktra
tropiciel/ fotograf

Pomógł: 5 razy Wiek: 60 Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 833 Skąd: z krainy szaraka
|
Wysłany: 2011-02-22, 10:46
|
|
|
Cytat: | Chciałbym prosić o ocenę tego znaleziska. |
WOW, ale farcik.
Kiedyś myślałem, że spadło gniazdo z drzewa i to co najmniej Bielika. Rozejrzałem się po koronach drzew a tu nic. Jak nie małe drzewo to rachityczne i te tropy dzików w koło. To był dla mnie wówczas "klin". Kiedy dowiedziałem się co to jest to tak jakoś "ciary" po plecach przeleciały, bo kolega powiedział, że lada dzień locha tam rzuci miot.
Nie Ty pierwszy zatem miałeś zagadkę. No i nieziemski to widok, co nie
|
_________________ Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/ |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 39 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1018 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2011-02-22, 11:02
|
|
|
yaktra napisał/a: | Kiedyś myślałem, że spadło gniazdo z drzewa i to co najmniej Bielika. |
Cytat: | No i nieziemski to widok, co nie |
Na początku ucieszyłem się ze znaleziska. Ale potem gdy kilkadziesiąt metrów dalej siedziałem przy ognisku i snułem domysły to ciary mi przeszły po plecach. Zwłaszcza że dziki kręcą się w tym miejscu non stop. Nie wiedziałem, że w sumie niedaleko mam taka fajną miejscówkę. Lasy u mnie raczej przeciętnej urody no i ludzi w nich dość sporo. Tym bardziej cenić sobie będą tamto miejsce. Ale marzec sobie chyba odpuszczę . Wybiorę się najwyżej znów na święte ługi. |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
yaktra
tropiciel/ fotograf

Pomógł: 5 razy Wiek: 60 Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 833 Skąd: z krainy szaraka
|
Wysłany: 2011-02-22, 18:02
|
|
|
Kopek napisał/a: | Ale marzec sobie chyba odpuszczę |
Kolega myśliwy poleca odpuścić aby nie niepokoić lochy. Jak twierdzi " dzicza kołyska" ma jeszcze małą średnicę albo nie widać na zdjęciu odniesienia do wielkości. Miejsce ( na jego oko ) jest dziwne bo pozbawione poszycia typu trawy, trzciny czy krzaki. Najprawdopodobniej to młoda niedoświadczona locha.
Jeśli rzuci tam miot ( raczej na pewno) to będzie wyjątkowo czujna.
A jak wiemy wszyscy lochy to nad wyraz troskliwe i czułe matki.
A to przekłada się na agresję.
Młodzież bardzo szybko opuszcza barłóg i wędruje za matką więc niedługo to potrwa... |
_________________ Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/ |
|
|
|
 |
|