




Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Cholerka dopiero zobaczyłem, że o mnie było. Sorki chłopaki za spóźnienie. Więc się pochwalę oficjalnie. Sevylor Colorado kupiłem w sklepie "Wszystkowgóry" za 1450 zł z wysyłką, jest to o 200 zł taniej w stosunku do tego co dał kolega z tematu o Colorado, ponieważ jeszcze nie ruszył sezon. Ponieważ złotówka słaba to taniej raczej nie będzie. Jestem zadowolony na maksanicco pisze:w moich okolicach nie słychać o ludziach pływających na dmuchańcach, a samemu trochę smutno. Bracie-Michu Jeżeli nie jest to tajemnicą to gdzie go zakupiłeś ? gdzieś na miejscu, na alledrogo, czy na eBay-u i co było na wyposażeniu ?
 Na wyposażeniu jest Colorado, dwa siedzonka i torba na drobiazgi. Przy siedzonkach są dodatkowo dwie niewielkie torebki, które można używać także do noszenia na pasie. Trzeba dokupić wiosła, ja zdecydowałem się na pagaje chce czuć się jak traper. Do tego pompkę trzeba mieć i kapoki, to tez dokupiłem, bo miałem tylko kamizelkę ratunkową na łódkę. W podłodze i siedzonkach są zwykłe zawory jak w materacach, boki mają zwory bostońskie dmuchanie i spuszczanie powietrza w bostonach to pestka, z podłogą jest gorzej. Ale plusem jest, że po spuszczeniu powietrza z boków, lub z jednego boku zostaje pod plecy dmuchany materac w sam raz do spania. Do tego jakiś daszek i moskitiera raczej niezbędna na mokradła i spanko jak marzenie. Wyporność tego ustrojstwa to 230 kg więc dwie dorosłe osoby i sprzęt się mieści. Waga 17 kg więc jestem niezależny i nie muszę nikogo prosić by mi pomógł z dojechaniem nad wodę, a z łódka tak było, ze sam na dach nie wrzuciłem, a w dwie osoby pływać ciasno. Za całość trzeba liczyć jakieś 1750 zł z kapokami i wiosłami, ale po pewnym wahaniu zdecydowałem się sprzedać wiatrówkę z lunetą i miałem już 1200 zł. W miejscu gdzie na wieszaku wisiała wiatrówka powiesiłem pagaj i też ładnie
 Na wyposażeniu jest Colorado, dwa siedzonka i torba na drobiazgi. Przy siedzonkach są dodatkowo dwie niewielkie torebki, które można używać także do noszenia na pasie. Trzeba dokupić wiosła, ja zdecydowałem się na pagaje chce czuć się jak traper. Do tego pompkę trzeba mieć i kapoki, to tez dokupiłem, bo miałem tylko kamizelkę ratunkową na łódkę. W podłodze i siedzonkach są zwykłe zawory jak w materacach, boki mają zwory bostońskie dmuchanie i spuszczanie powietrza w bostonach to pestka, z podłogą jest gorzej. Ale plusem jest, że po spuszczeniu powietrza z boków, lub z jednego boku zostaje pod plecy dmuchany materac w sam raz do spania. Do tego jakiś daszek i moskitiera raczej niezbędna na mokradła i spanko jak marzenie. Wyporność tego ustrojstwa to 230 kg więc dwie dorosłe osoby i sprzęt się mieści. Waga 17 kg więc jestem niezależny i nie muszę nikogo prosić by mi pomógł z dojechaniem nad wodę, a z łódka tak było, ze sam na dach nie wrzuciłem, a w dwie osoby pływać ciasno. Za całość trzeba liczyć jakieś 1750 zł z kapokami i wiosłami, ale po pewnym wahaniu zdecydowałem się sprzedać wiatrówkę z lunetą i miałem już 1200 zł. W miejscu gdzie na wieszaku wisiała wiatrówka powiesiłem pagaj i też ładnie  Zdjęcia są tutaj:
 Zdjęcia są tutaj:Nie kupuj kapoków nowych bo to niezły wydatek. Mam dwa z demobliu wojskowego w eleganckim stanie. Za oba zapłaciłem włącznie z wysyłką 70 PLN. Na szuwary i zimną wodę tylko kapoki. W takich przypadkach kamizelka asekuracyjna niewiele wnosi a ryzyko utonięcia spore. Z przodu i na bokach są sznurowane więc spokojnie dopasujesz do swojej postury. W swoich wymieniłem sznurowanie bo było trącone znakiem czasu. Piszę to dlatego MIHU bo wiem, że wydałeś całą "13" na owy "wybryk".BRAT_MIH pisze:i kapoki


Już kupiłem :/ 70 zł za sztukę, odbiór osobisty. Poszło trochę kasy, pokupowałem w lutym sporo: Colorado, kapoki, pagaje, pompka, nóż Mora, siekierka Fiskars, śpiwór Hannah, plecak czarny 50l Milteca wprawdzie, ale daje radę, latarka czołowa Warta. Dzisiaj lub jutro zakupuję Hamak DD Frontline i to będzie wszystko z mojej listy zaległych sprzętów. Ostatnie zakupy typowo terenowe robiłem z 10 lat temu i o ile wtedy spałem na betonie na bunkrach, to teraz jestem starszy i wygodnicki. Mam nadzieję, że te wakacje spędzę miło i spokojnie nad wodą więc w tym kierunku się wykosztowałem.yaktra pisze:Na szuwary i zimną wodę tylko kapoki. W takich przypadkach kamizelka asekuracyjna niewiele wnosi a ryzyko utonięcia spore
No szczerze powiedziawszy lubię mieć rzeczy dobre, a że mieszkam w bloku i auto mam stare to chociaż tym sobie "poszpanuję"yaktra pisze:no chyba, że chcesz "przyszpanować" sprzęciskiem

Ja mam Wartę, pochadzałem z nią po bunkrach, takie coś podobne do kanałówTeraz będę chadzał tylko kanałami
 i zobaczyłem w akcji czołówkę LED LENSER H7
  i zobaczyłem w akcji czołówkę LED LENSER H7   
  Pzdr.
 Pzdr.
 I to koniec zakupów na ten sezon.
 I to koniec zakupów na ten sezon.

http://bushcrafter.pl/28-hamak-frontline-.htmlsoohy pisze:BRAT_MIH, można wiedzieć jaka cena?
