Aż się boję, mamy tu jakiegoś Kmicica?Jaca pisze:jak z kolubryny jakiej

Podoba mnie się to drewno, zdradź z czego to

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Heh, poczekaj na Grzymosława dziełoJaca pisze: się nie odzywa
Ciek Najlepiej aby kształt miski którą chcesz zrobić był podobny do kształtu czeczoty na drzewie. Układ słoi będzie pokrywał się z kształtem miski, będziesz miał mniej materiału do zebrania, łatwiej będzie ją obrabiać, będzie mniej podatna na pęknięcia i deformację przy wysychaniu. Taka miska o nieregularnych kształtach jest bardzo orginalna, przykłady masz w linkach które podał slaq.Ciek pisze:Jaki mniej więcej musi być kształt obrzęku na drzewie by się go dało odciąć i przerobić na miskę? Połowa kuli? Czy taki zabieg nie zaszkodzi drzewu,jakoś je później podklejacie?
Pazur który znalazłem jest z częścią stawu, na pewno nie odpadł sam.vladek pisze:Ja tylko tak myślę (nie znam się) ale w przypadku kotów pazury im "wypadają". Chodzi o to, że koty maja zawsze ostre pazury i gdy pazur się stępi wyrasta nowy, a stary odpada w postaci "pazury okrywającego". Może w przypadku niedźwiedzi też tak jest?
Ja tylko tak myślę (nie znam się) ale w przypadku kotów pazury im "wypadają". Chodzi o to, że koty maja zawsze ostre pazury i gdy pazur się stępi wyrasta nowy, a stary odpada w postaci "pazury okrywającego". Może w przypadku niedźwiedzi też tak jest?
Podobno takie narośle są bardziej odporne na pękanie.Mr. Wilson pisze:. Czy oprócz uzyskania wizualnego efektu w postaci ciekawego rysunku słojów jest to wogóle warte zachodu?
Potwierdzam, zrobiłem niejedno naczynie z różnych gatunków drewna ale czeczota brzozowa to najlepszy materiał z jakim mialem do tej pory do czynienia. Moja pierwsza kuksa ma na brzegu ścianki grubości 3 mm (absolutne min., nie polecam cieńszych niż 5 mm), nie popękała mimo że spadła mi na betonową posadzkę, była moczona, piłem z niej kilka razy herbatę i inne napojeDąb pisze:Podobno takie narośle są bardziej odporne na pękanie.