Kupiłem sobie...
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Kupiłem sobie...
...no właśnie, nie Ka-bar'a, nie Fallkniven'a. Nie wiem jak Wy, ale ja często tak mam że wpadnie mi w oko jakiś kawałek stali i go kupuję nie za kilkaset, a za kilkanaście, kilkadzesiąt złotych. Z pełną świadomością że stal nie ta, że nie przetnę nim 3 mm blachy itp., jednak w większości sytuacji te noże kroją, smarują, strugają... czyli to do czego najczęściej są potrzebne.
A to ostatnie nabytki:
A to ostatnie nabytki:
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
Zdrowe podejście do tematu. Bardzo podobne do mojego. Jakoś Opinel czy Frosts bardziej do mnie przemawia niż bardzo, bardzo wiele noży z najwyższej półki. Rozumiem, że laplanderka sobie "oprawisz":-) Pokaż jak będzie gotowy Ja sam właśnie calkiem niedawno zwariowałem na punkcie nożoróbstwa. I zamiast spać- kładę szlif o 5.00 nad ranem
Myślę, że za jakieś 7- 10 dni skończę swój pierwszy nóż. Pewnie się pochwalę...
Myślę, że za jakieś 7- 10 dni skończę swój pierwszy nóż. Pewnie się pochwalę...
Wiem że ludzie bardzo nażekają na noże typu Rambo a niesłusznie! Parę miesięcy temu zamówiłem sobie taki nóż (niewiem czy mogę tu "reklamować" strony internetowe ale zaryzykuję) na stronie Military.pl. Nóż nazywa się Ramster i używałem go już do przeróżnych zadań typu rąbanie drewna czy wspinanie się na drzewa. ma zasobnik i jest stosunkowo tani bo ok. 200 zł jak narazie jest w stanie w jakim mi go przysłano .
Jeśli ktoś jest nowy w dziedzinie survivalu to polecam ten nóż
Jeśli ktoś jest nowy w dziedzinie survivalu to polecam ten nóż
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Bardzo często taki nóż to przerost formy nad treścią, przy zachowaniu tandetnego wykonania, dla tego wzbudza takie emocje. Pewne jest to że nóż ma przede wszystkim robić to czego wymaga od niego właściciel, jeśli sie z tego wywiązuje to OK, a jak nie to oznacza że właściciel jest masochistąWrzolu pisze:Wiem że ludzie bardzo nażekają na noże typu Rambo a niesłusznie!
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
Wrzolu:
1. Pokaż ten cudowny nóż.
2. Wspinasz się na drzewa za pomocą noża? rozumiem, że bezsensu ranisz przy tym drzewa.... a po za tym narażasz siebie i innych na niebezpieczeństwo wypadnięcia noża z ręki...albo (mniejsze zło) w ciebie się wbije, albo zrani (tudzież zabije) kogoś innego...
1. Pokaż ten cudowny nóż.
2. Wspinasz się na drzewa za pomocą noża? rozumiem, że bezsensu ranisz przy tym drzewa.... a po za tym narażasz siebie i innych na niebezpieczeństwo wypadnięcia noża z ręki...albo (mniejsze zło) w ciebie się wbije, albo zrani (tudzież zabije) kogoś innego...
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Tak zeby nie zasmiecac zbytnio, to tu sie dopisze...
Po prawie rocznym uzywaniu(nie katowaniu Noza SEAL PUP 37 z serratorem, stwierdzilem, ze to pieknie zabkowane do polowy ostrze jest wspaniale, ale wk...ia mnie ten serrator.
Dzisiaj odwiedzilem sklep i mam przed soba nowke sztuke SEAL PUP ELITE Satin, bez serratora! AUS8, zytel, kordura.
oto on
http://sogknives.com/store/E37.html
Po prawie rocznym uzywaniu(nie katowaniu Noza SEAL PUP 37 z serratorem, stwierdzilem, ze to pieknie zabkowane do polowy ostrze jest wspaniale, ale wk...ia mnie ten serrator.
Dzisiaj odwiedzilem sklep i mam przed soba nowke sztuke SEAL PUP ELITE Satin, bez serratora! AUS8, zytel, kordura.
oto on
http://sogknives.com/store/E37.html
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
wiem, wiem.. czepiam się ale egzemplarz ze zdjęć kwalifikuje się do tego żeby nad nim popracować z pilnikiem - nie doszlifowane do końca ostrze
Valdi, teraz masz normalny nóż a nie jakieś nie wiadomo co
Valdi, teraz masz normalny nóż a nie jakieś nie wiadomo co
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Spokojnie Valdi, nie mam żadnych niecnych zamiarów odnośnie Twojej nowej zabawki
Chodziło mi o to co SOG zamieścił na swoim www, to:
uważam za sporą niedoróbkę jak na sprzęt o tak niskiej cenie
Co ze starym? Dasz w odpowiednim miejscu ogłoszenie, to taki taktyczny nóż na pewno ktoś kupi, pamiętaj tylko o odpowiednim opisie podkreślającym przeznaczenie noża
Chodziło mi o to co SOG zamieścił na swoim www, to:
uważam za sporą niedoróbkę jak na sprzęt o tak niskiej cenie
Co ze starym? Dasz w odpowiednim miejscu ogłoszenie, to taki taktyczny nóż na pewno ktoś kupi, pamiętaj tylko o odpowiednim opisie podkreślającym przeznaczenie noża
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Tytuł użytkownika: DD Hammocks
- Kontakt:
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Może się mylę, ale mam wrażenie że jest minimalnie niedoszlifowana krawędź tnąca i na końcu został mały zadzior który może skutecznie porysować kamień do ostrzenia. Do samego kształtu nie ma co się czepiać, tak to wymyślili i tak jest.Treasure Hunter pisze:Tanto- ja myślę, że to jest dokładnie tak jak miało być. Zaprojektowali taki choil i myślę, że doskonale sprawdzi się ułatwiając ostrzenie.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Valdi, popatrz na zdjęcie które podłączyłem do tematu i bardzo uważnie porównaj fragment który zaznaczyłem ze swoim nożem, jeśli są identyczne to będzie to oznaczać że mam zwidy
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
- Hakas
- Posty: 209
- Rejestracja: 03 lip 2008, 00:08
- Lokalizacja: Pomorze Zachodnie
- Tytuł użytkownika: KAPKANCZYK
- Płeć:
Wrzolu pisze:Wiem że ludzie bardzo nażekają na noże typu Rambo a niesłusznie! Parę miesięcy temu zamówiłem sobie taki nóż (niewiem czy mogę tu "reklamować" strony internetowe ale zaryzykuję) na stronie Military.pl. Nóż nazywa się Ramster i używałem go już do przeróżnych zadań typu rąbanie drewna czy wspinanie się na drzewa. ma zasobnik i jest stosunkowo tani bo ok. 200 zł jak narazie jest w stanie w jakim mi go przysłano .
Jeśli ktoś jest nowy w dziedzinie survivalu to polecam ten nóż
No to gratuluję zakupu i życzę udanego użytkowania. Jedynie irytuje mnie pytanie dotyczące wspinania się na drzewa za pomocą noża
Pozdrawiam Hakas
Wędruję poprzez świat polując, walcząc
i uzdrawiając
Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
i uzdrawiając
Przeklęty, kto miecz swój trzyma z dala od krwi - Bellicosa anima
Damnatus, qui gladio suo ab sanguem reservat - Bellicosa anima
Może mnie ktoś oświeci i powie do czego maja służyć te kolce
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "