
A tak odnośnie jeszcze tych bagien to moje błocko było niczym w porównaniu do tego co tam przeszliście :p
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

No to kolego,mam u Ciebie dług wdzięcznościŻbik pisze:zdybi, http://pl.wikipedia.org/wiki/Żbik_europejski Wejdź w zakładke Nazwy w innych Językach i zobacz po staropolsku jak żbik brzmi
 W tym momencie chyba wyjaśniła się tajemnica mojego nazwiska
 W tym momencie chyba wyjaśniła się tajemnica mojego nazwiska  Kto by przypuszczał...
 Kto by przypuszczał...
 Chyba mamy zbyt plugawą krew. A pijaw była tam cała masa ;]
  Chyba mamy zbyt plugawą krew. A pijaw była tam cała masa ;] 
   Nie planowaliśmy bagien pokonywać.
   Nie planowaliśmy bagien pokonywać.
 
  
 
No i słusznie. Mam Twoje picasa i przeglądam od czasu do czasuslaq pisze:yaktra - staram się, nie łazić samemu po bagnach bo.. bagno wciąga
A w pełni sezonu zawsze mam kij.
 
  Ale parę lat temu ( jeszcze wtedy nie klikałem i nie filmowałem ) robiliśmy z kolegą taki test z deską i kijem - rozwidlonym niczym proca. Przy okazji zbierając orzechy laskowe.
  Ale parę lat temu ( jeszcze wtedy nie klikałem i nie filmowałem ) robiliśmy z kolegą taki test z deską i kijem - rozwidlonym niczym proca. Przy okazji zbierając orzechy laskowe. 
 Na pierwsze rozlewiska mam raptem 500 m " tak na szager"slaq pisze:Bagna mam jakieś 7 km od domu
 i bardzo mnie to miejsce przyciąga. Jest urocze i tajemnicze i jestem tak zawsze kiedy mogę.
 i bardzo mnie to miejsce przyciąga. Jest urocze i tajemnicze i jestem tak zawsze kiedy mogę.  
  Z Krajnika do Szczecina też jeździłem heh dawne czasy.
  Z Krajnika do Szczecina też jeździłem heh dawne czasy.   
  Toż to mój pierwotny las
  Toż to mój pierwotny las   Nawet myślałem, by się tam wybrać.
   Nawet myślałem, by się tam wybrać.  
 