Oprawa bardzo ładna
 Gratuluję warsztatu
 Gratuluję warsztatu 
Fredi - jeżeli szlif wyprowadzony jest na zero, czy nawet z lekkim załamaniem krawędzi tnącej to zapewniam cię że tnie to rewelacyjnie

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
 Gratuluję warsztatu
 Gratuluję warsztatu 

WIELKI I CIĘŻKI- dla mnie to zaleta.Fredi pisze:- wielki i ciężki,Zajar pisze: Witam, z chęcią poczytam o widocznych wadach, niech kolega zapoda:)
- tanto - nadaje się tylko do smarowania chlebka
- gruba klinga - dobra do łupania, ale już przy cięciu będzie gorzej
- no i przede wszystkim - jelec - zwłaszcza o takim wyglądzie - zamieni w koszmar pracę wymagającą dokładności
- krawędź ostrza zbyt daleko odsunięta od rękojeści
- sprawiać ryb ani zwierząt tym się prawie nie da, mordęga niesamowita, bo cięta skóra idzie w złym kierunku
- brak odprowadzenia wody z pochewki
+bardzo ładny
+idealny "półkownik"
 
  
  
 Nie znam się na japońskich produkcjach ale byłem przekonany, że "geometryczne" tanto to wymysł amerykański. Mógłbyś podać jakieś przykłady? Zdjęcia? Ryciny?Zajar pisze:
Kolego Przeszczep...
Dawni japońscy mistrzowie też wykonywali takie zakończenia ostrzy w broni białej, to nie jest hamerykański wynalazek!!!, a zdecydowałem sie na to dlatego, że taki kształt jest bardziej agresywny i o wiele bardziej przydatny przy precyzyjnej robocie.


przeszczep pisze:Nie znam się na japońskich produkcjach ale byłem przekonany, że "geometryczne" tanto to wymysł amerykański. Mógłbyś podać jakieś przykłady? Zdjęcia? Ryciny?Zajar pisze:
Kolego Przeszczep...
Dawni japońscy mistrzowie też wykonywali takie zakończenia ostrzy w broni białej, to nie jest hamerykański wynalazek!!!, a zdecydowałem sie na to dlatego, że taki kształt jest bardziej agresywny i o wiele bardziej przydatny przy precyzyjnej robocie.
Co do precyzyjności to chyba kwestia przyzwyczajenia do danej geometrii, ja na przykład lubię głęboki brzuszek
 
 Pracowałem, inaczej bym się nie wypowiadał.Zajar pisze:
Ciekawe czy tak naprawdę pracowałeś kiedyś tego typu nożem bo mnie się wydaje, że nie
Dziwne, ale ludziska uważają, że takim nożem nie da się pracować...że to jest tylko na stojak lub na ścianę. Nic bardziej błędnego!


 z pochwą z KYDEX'u rękojeść to Kraton G
 z pochwą z KYDEX'u rękojeść to Kraton G
 
 chcesz tym "mieczem" łyżki strugać ?sylwester2091 pisze:w końcu mogę coś dopisać o moim
Ka Bar D2 wersja z piłką z pochwą z KYDEX'u rękojeść Kraton G
Obrazek
ostrzy się bardzo łatwo a krawędź trzyma naprawdę długo co więcej wcięcie dające kształt Bowie jest co prawda pokryte teflonem ale jest prawie ostre, popracowałem 3 minuty aby go podostrzyć, teflon zszedł z oporami, ale uzyskałem wklęsłe ostrze zdatne do golenia (uważam że nie ma lepszego kształtu do niektórych prac w drewnie np. korowanie czy tworzenie zewnętrznej części łyżki (lub innych rzeczy o podobnym kształcie) niż właśnie wklęsłe ostrze).

