

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Wszystkie książki które widziałem dostępne na polskim rynku można polecić, z tego co mam to "Śladami zwierząt" Miroslav Boucher jest dość ciekawą pozycją choć ciężko dostępną. Chociaż pan Romanowski też świetną książkę napisał i u niego są fajne tablice które można skserować i mieć w terenie. Dla ornitologów "Tropy i Ślady Ptaków" Praca zbiorowa.Doczu pisze:Jak ktoś zna jakieś pozycje książkowe warte polecenia, to też myślę nie zaszkodziłoby tu podać
Tak to wyglada. Na pewno nie wilk (jesli takie były nadzieje??) Tropy w błocie ciezko sie rozpoznaje. Ten trop jest w sumie bardzo podobny do psiego, lisiego(chociaz tu to pazury dosc spore?) oraz jenota. Ale tak jak mowie,błoto mocno zniekształca tropy i mozna sie pomylic,gdy widzimy tylko jeden odcisk łapy.Michal N pisze:Pies niestety?
roman 9844 ma rację.To barłóg lochy. Do tego świeży. Niektóre lochy zaczynają się prosić pod koniec lutego. Inne w marcu.Kopek pisze:Chciałbym prosić o ocenę tego znaleziska.
WOW, ale farcik.Chciałbym prosić o ocenę tego znaleziska.
yaktra pisze:Kiedyś myślałem, że spadło gniazdo z drzewa i to co najmniej Bielika.
Na początku ucieszyłem się ze znaleziska. Ale potem gdy kilkadziesiąt metrów dalej siedziałem przy ognisku i snułem domysły to ciary mi przeszły po plecach. Zwłaszcza że dziki kręcą się w tym miejscu non stop. Nie wiedziałem, że w sumie niedaleko mam taka fajną miejscówkę. Lasy u mnie raczej przeciętnej urody no i ludzi w nich dość sporo. Tym bardziej cenić sobie będą tamto miejsce. Ale marzec sobie chyba odpuszczęNo i nieziemski to widok, co nie![]()
Kolega myśliwy poleca odpuścić aby nie niepokoić lochy. Jak twierdzi " dzicza kołyska" ma jeszcze małą średnicę albo nie widać na zdjęciu odniesienia do wielkości. Miejsce ( na jego oko ) jest dziwne bo pozbawione poszycia typu trawy, trzciny czy krzaki. Najprawdopodobniej to młoda niedoświadczona locha.Kopek pisze:Ale marzec sobie chyba odpuszczę