Inspiracja wyszła od tych wbijanych, i ta modyfikacja okazała się strzałem w dziesiątkę. łatwo zrobić, lekkie, mobilne. Można w każdej chwili wstawić w żar, albo usunąć, jak przeszkadza.
Wykonać można w zasadzie z dowolnego materiału - rura, płaskownik, pręt zbrojeniowy etc. Można zrobić składane, ale IMHO nie będzie to dobry patent. Nosić tego ze sobą na piechotę nie warto, dobre wyłącznie na stacjonarny biwak.
Jak ktoś ma taką potrzebę, mogę takowe wykonać. Koszt jednego stojaka nie przekroczy 20 zł przy odbiorze osobistym, przy przesyłce pewnie się podwoi.
Spieszcie kochać moderatorów - tak szybko odchodzą...