Piła ręczna Husqvarna

Dział z recenzjami sprzętu, sprawozdaniami z testów itp.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Piła ręczna Husqvarna

Post autor: konradraku »

Witajcie!

Poszperałem trochę na forum i widzę, że nikt się nie pokusił o recenzję piły wymienionej w temacie, czyli Piły do podkrzesywania z futerałem, 300mm marki Husqvarna. -> link

Tak się składa, że niedawno kupiłem sobie taką (wcześniej używałem jakiejś małej dziadówy z Kauflandu za 10 zeta, która średnio sobie radziła), a w miniony weekend miałem okazję ją potestować na biwaku.
Szybko zdradzę, że jestem tak zadowolony z tej piły, że muszę Wam o niej powiedzieć coś więcej.


Na pewno słyszeliście o takich piłach jak rozsławione przez Ray'a Mears'a Bahco Laplander czy też japońskiej Silky.

Pewnego dnia oglądając filmiki na YT i zastanawiając się nad zakupem jednej z wyżej wymienionych natrafiłem na taki test -> Bahco vs Silky vs Husqvarna

Gościu pokazuje na nim jak tnie Bahco i Silky, a miłym dodatkiem jest pokazanie właśnie Piły Husqvarna.

Po obejrzeniu tego filmu stwierdziłem, że skoro Husqvarna tnie tak samo jak Silky, a Bahco Laplander jest do bani, to kupię Husqvarnę i zobaczymy.

No i...

TA PIŁA ROBI ROBOTĘ! PO PROSTU TNIE JAK WŚCIEKŁA!

Przeanalizowałem proces technologiczny produkcji i jest niemal identyczny jak w przypadku Silky.
Hartowane indukcyjnie tylko części zębów, a nie całe ostrze - można ją wygiąć w łuk i nie pęknie.
Nie blokuje się podczas piłowania, ponieważ rzaz pozostawiony przez zęby jest grubszy od ostrza, a piłowanie odbywa się tylko podczas ruchu "do siebie".
Idzie naprawdę gładko przez każdy rodzaj drewna - piłowałem nią sosnę, dąb oraz brzozę. Myślę, że nawet z betonem by sobie poradziła :mrgreen:
Ergonomiczny uchwyt i futerał z możliwością zamontowania na pasie. Wygodnie się ją przenosi i z niej korzysta, w razie potrzeby futerał można szybko i łatwo wypiąć.

Od teraz przestaję nosić do lasu toporek - prawie w ogóle nie był potrzebny.

Od Silky różnią ją de facto dwie rzeczy:
1. Nie jest składana* (w moim przypadku to żaden problem i tak zawsze przenoszę narzędzie na pasie, a nie w plecaku).
*Jeśli ktoś koniecznie chce składną to jest dostępna, ale o długości ostrza 220mm -> link
Daję też link do testu Bahco Laplander vs składana Husqvarna 220mm -> test
2. Jest ponad 3 razy tańsza w porównaniu do Silky Bigboy (ostrze 360mm).

Wg mnie piła naprawdę warta uwagi, bo za cenę między 83-89 zł, czyli mniej więcej tyle ile kosztuje Bahco Laplander można dostać potwora pokroju Silky.

Jeśli ktoś używa piłę mniej niż 5 razy w miesiącu, to zakup Silky i wydawanie takiej kasy absolutnie mija się z celem, gdy można mieć równie znakomitą Husqvarnę.

Z mojej strony serdecznie polecam!
Na koniec jeszcze kilka zdjęć.

Piła Husqvarna 300mm, nieskładana z futerałem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu opał, który przygotowałem moja Husqvarną przy minimalnym nakładzie sił:
Obrazek

Może komuś z Was ułatwię życie :-D
Pozdr.
Konrad
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 827
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

opis/recenzje zawsze miło zobaczyć.
Ale kurde gotów bym się był założyć ze o składanej już na forum było. Pamiętam jak szukałem w sklepach jakoś 8 lat temu ale akurat nigdzie nie było i ktoś na forum miał podobny problem.
Po paru miesiącach ciągłego braku kupilem lidlową. A potem to już nie widziałem sensu posiadania jakiejkolwiek.
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Jestem dość świeży na forum, wiec ciężko mi powiedzieć czy temat pił składanych był.
Szukałem frazy "husqvarna" i żaden temat o pile tej marki mi nie wyskoczył - tylko siekiery.
Dlatego postanowiłem coś o niej napisać, bo jest warta uwagi i wydaje mi się, że wcześniej tematu o Husqvarnach nie było . :-)
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

Fajna recenzja - ale jednostronna. Ciężko robić recenzję porównawczą, nie pracując piłami które się porównuje.
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !
Jak czytałem o twoim pierwszym zimowym nocowaniu w lesie to właśnie zastanawiałem się czego użyłeś do pocięcia drewna zgromadzonego na nockę :-> teraz już wszystko jasne ;-) (to chyba ta sama fotka z tym pociętym drewnem)
Piła jest dla mnie jednym z podstawowych narzędzi w lesie . Już od dawna nosiłem się z zamiarem zakupu większej , nieskładanej . Twoja recka pomogła mi w podjęciu decyzji o zakupie nieskładanej piły i będzie to właśnie Husqvarna :-D

Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

borsukwacław, dokładnie o to mi chodziło, cieszę się, że mogłem pomóc - na pewno będziesz zadowolony z tej piły. ;-)

Pozdr.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
Dźwiedź
Posty: 690
Rejestracja: 22 wrz 2013, 21:25
Lokalizacja: GoldenCity
Tytuł użytkownika: brat cebka
Płeć:

Post autor: Dźwiedź »

Puki co pozostanę przy pile Fiskarsa, która dobrze mi służy od lat, ale konradraku, dzięki za opis i zdjęcia. Szacuneczek.
BUK, HUMOR i DZICZYZNA
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

A jak się spisuje ta zakręcana blokada w fiskarsie? Zawsze mnie to ciekawiło czy nie wyrabia się po jakimś czasie?
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !
Husqvarna jest już u mnie :-D
Pierwsze testy zaliczone , już ją pokochałem :mrgreen:

Dzięki konradraku

Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

borsukwacław, jakoś mnie nie dziwi, że się w niej zakochałeś hehe :mrgreen:
Ta piła ma potencjał, więc jakbyś chciał dodać coś od siebie do recki to śmiało.
Może jeszcze komuś się przydadzą dodatkowe informacje.

Pozdr.

[ Dodano: 2018-02-19, 18:25 ]
Ostatnio piła znowu się sporo napracowała...
Dorzucam kilka zdjęć :-)

Pojedynek z sosną o średnicy pnia ok. 23-24 cm.
Czas cięcia to jakieś 3-5 minut w zależności od poziomu zmęczenia.
Obrazek

Obrazek


A tu przygotowany opał. Wystarczyło łącznie na jakieś 15 godzin palenia.
Obrazek
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Awatar użytkownika
borsukwacław
Posty: 311
Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
Lokalizacja: Pomorze
Płeć:

Post autor: borsukwacław »

Witam !
Co tu dużo gadac , ta piła tnie jak szatan .
Jak kolesie zobaczyli ile roboty zrobiła w przeciągu 0.5 godz. to szczęki lekko im opadły .
Na początku kręcili bekę z mojej ślicznej nieskładanej piły i z dumą wyciągali swoje Laplandery i Fiskarsy po czym w pocie czoła szarpali się ze swoimi składakami . Ja odczekałem chwilę i zacząłem ciąc suche 6-7 metrowe świerczki .Zdążyłem ściągnąc je do obozu po kolei na sznurku ,pociąc na metrowe odcinki i poukładac . kumple widzieli moją robotę .byli niedaleko , miny mieli nietęgie .
Potem wszyscy chcieli ją chociaż "pomacac" , ale ciąc im nie dałem , skoro taka bee , to nie ,bo tak . I że taką fajną ma pochewkę i w sumie to bardzo fajnie wygląda przytroczona do plecaka ;-)

Dodam jeszcze że ma naprawdę fajna pochewkę z tym zawieszeniem do paska z zatrzaskiem ,bardzo przydatna rzecz .
Super piłka , warta swojej ceny :)
Mam dwie składane piły ( no niestety Lidlowe ) i są to bardzo dobre piły, będę ich używał jeszcze długo i dbał o nie bo to bdb narzędzia . Miałem dwie " markowe ", no niestety rozpadły się , a ja lubię dbac o narzędzia . Husqvarna jest w tej chwili moim nr.1

"Niech ostrośc będzie z nią" i to jak najdłużej :)


Pzdr.
Oszczędzaj wodę , pij....Whisky .

Pomorska Grupa Knives
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

konradraku pisze:A jak się spisuje ta zakręcana blokada w fiskarsie? Zawsze mnie to ciekawiło czy nie wyrabia się po jakimś czasie?
nie, nie wyrabia. Zwykle żyje dłużej niż ostrze, które zawsze prędzej czy później pęka.
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

konradraku pisze:TA PIŁA ROBI ROBOTĘ! PO PROSTU TNIE JAK WŚCIEKŁA!
Też nabyłem i potwierdzam. :mrgreen:
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
PrzemeckP
Posty: 18
Rejestracja: 03 maja 2010, 13:54
Lokalizacja: Łódź
Płeć:

Post autor: PrzemeckP »

Jest gdzieś jakaś promocja na nią? Wszędzie widzę po 89zł...
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

W promocji nie widziałem jej nigdy, a najtaniej widziałem na jakiejś stronie za 83 zł (+ przesyłka zapewne).
Swoją kupiłem w sklepie stacjonarnym Husqvarny za 89 zł.

Pozdr.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
PrzemeckP
Posty: 18
Rejestracja: 03 maja 2010, 13:54
Lokalizacja: Łódź
Płeć:

Post autor: PrzemeckP »

Dzięki za info. Więc też nie czekam na cuda tylko lecę do sklepu :)
Awatar użytkownika
Precel
Posty: 205
Rejestracja: 04 kwie 2014, 16:29
Lokalizacja: Oleśnica
Płeć:

Post autor: Precel »

Też kupiłem w stacjonarnym za 89zł. Warta tej kasy...
Co nas nie zabije... to wzmocni nasze drinki.
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

namówili. Mam i ja :mrgreen:
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Jak tej pile pracuje się z suchym twardym drewnem? np. dębiną.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

konradraku pisze:A jak się spisuje ta zakręcana blokada w fiskarsie? Zawsze mnie to ciekawiło czy nie wyrabia się po jakimś czasie?
U mnie nie zdążyła, bo za krótko ją używałam icon_twisted
Stwierdziłam, że ani piły, ani siekiery do lasu nie potrzebuję :P
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
konradraku
Posty: 137
Rejestracja: 02 lis 2017, 12:34
Lokalizacja: Żyrardów/Warszawa
Tytuł użytkownika: Leśny MacGyver
Płeć:

Post autor: konradraku »

Tanto pisze:Jak tej pile pracuje się z suchym twardym drewnem? np. dębiną.
Tanto, ta piła idzie przez każdy rodzaj drewna jak przez masło. Suche, mokre, twarde czy miękkie - bez większej różnicy.

Jedyny problem jaki napotkałem to cięcie bardzo mokrego drewna (powalona sosna) w czasie sporych mrozów.
Ogromna ilość zmrożonej wody uniemożliwiała swobodne ujście dla wiórów i ostrze zwyczajnie się zapychało.
Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec :)
Jakub_P
Posty: 90
Rejestracja: 19 wrz 2018, 22:24
Lokalizacja: Dolny śląsk
Płeć:

Post autor: Jakub_P »

Witam. Mam pytanie do osób używających tej piły od dłuższego czasu. Mianowicie- jak ostrze jest osadzone w rękojeści. Pytam, ponieważ posiadałem kiedyś podobną piłę (no name) w której na mrozie ostrze wyłamało się z plastikowej rękojeści. W tej nic się nie luzuje, nie trzeszczy plastik?
Awatar użytkownika
Prowler
Posty: 782
Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
Lokalizacja: Białystok
Tytuł użytkownika: motórzysta
Płeć:

Post autor: Prowler »

rękojeść to tworzywo powleczone częściowo gumą. Jak to się zimą zachowa nie wiem. Osadona jest w najprostrzy moiżliwy sposób: w szczeline włożona piła i skręcona śróbami. nie powinnopęknąć, a jak pęknie to nie będzie problemem zrobić drugą
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1087
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

Wiem, że to temat zupełnie inny, ale Jakub luknij na piłę Laplander. Może bardziej Ci się spodoba. Ja jej nie zepsułem a uwierz, że jestem zdolny do psucia wielu rzeczy :)

Post wygasa.
Jakub_P
Posty: 90
Rejestracja: 19 wrz 2018, 22:24
Lokalizacja: Dolny śląsk
Płeć:

Post autor: Jakub_P »

Prowler- Dzięki, brzmi dobrze.
Soohy- laplander mi nie leży, za krótki. Szukam czegoś dłuższego od LIDLandera ale poręczniejszego od ramówki. Jak będę w mieście przejdę się do dealera husqvarny, może będą mieli to obmacam.
ODPOWIEDZ