Nie mniej, bardzo wątpię, żeby jeden kleszcz wbijał się w drugiego celem wysysania krwi

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
To w ramach ciekawostki dodam, że ponoć jeden z krakowskich hejnalistów złapał boreliozę podczas pracy.gizmo pisze: Oprócz tego ciekawostka nie żebym siał panikę ale boreliozę mogą roznieść gołębie,
a dokładniej - obrzeżki to rodzaj kleszcza który żeruje na gołębiach. Jak gołębi brakuje to przenoszą się na kogoś innego. Można go spotkać głównie na poddaszach gdzie są gołębie tak wyczytałem.
Tylko bez paniki ludzie :mrgree:
"Skutki uboczne: Działa szkodliwie po połknięciu. Działa drażniąco na skórę. Może powodować reakcję alergiczną skóry. Powoduje poważne uszkodzenie oczu. Działa drażniąco na oczy. Działa szkodliwie w następstwie wdychania. Może powodować podrażnienie dróg oddechowych. Może działać szkodliwie na dziecko w łonie matki. Działa bardzo toksycznie na organizmy wodne, powodując długotrwałe skutki."marion pisze::569: Pozwólcie, że odświeżę temat
[...]
Ponoć można tym nasączyć odzież i po wyschnięciu śmiało ruszać w las. Kleszcze są zabijane po kontakcie z włóknami materiału nasączonymi tym rozcieńczonym środkiem.
Tak, koncentrat. Ale jak go rozcieńczysz w zalecanym stosunku to szybko go szlag trafi. Ponadto, deszcz, rosa - wszystko działa na niekorzyść stosującego...marion pisze:mar_kow, ale to chyba po bezpośrednim kontakcie z nierozcieńczonym środkiem?
Dokładnie też stosuję tę metodę a ciuchy do pralki. "Dziabnięcia" załapałem gdy nie miałem możliwości zmienić ciuchów... Na ostatnie trzy - dwie boreliozy...yaktra pisze:Osobiście z marszu wchodzę pod prysznic. [...].
To zrozumiałe bo kleszcze raczej nie bytują w lesie, najczęściej spotykane są na śródleśnych łąkach lub na granicy las pole uprawne... tam gdzie żerują ich główni żywiciele czyli jeleniowate.SmileOn pisze:Ostatnio szwendałem się po lesie kilka godzin - włącznie z tym że leżałem sobie na ściółce i czytałem książkę
Jak nie mam rumienia to pewne że nie mam boreliozy?Q_x pisze:przeca pisał, https://pl.wikipedia.org/wiki/Rumie%C5% ... uj%C4%85cy
Edzia: może wcale nie pisał...
Bytują, bytują, zwłaszcza na poziomie traw i ściółki.lukasz_sp pisze:To zrozumiałe bo kleszcze raczej nie bytują w lesie, najczęściej spotykane są na śródleśnych łąkach lub na granicy las pole uprawne... tam gdzie żerują ich główni żywiciele czyli jeleniowate.SmileOn pisze:Ostatnio szwendałem się po lesie kilka godzin - włącznie z tym że leżałem sobie na ściółce i czytałem książkę