Wycieczka na jure
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- mwitek
- Posty: 1127
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Wycieczka na jure
Hej, planujemy z żoną przejechać się na weekend na jurę.
Ale nie wiem gdzie by tu pojechać, żeby powiedzmy zatrzymać się na nocleg w jakimś miasteczku które będzie fajną baza na piesze wędrowanie po okolicy z atrakcjami. Wiadomo, zamki pałace Bez wspinania raczej. Wykluczam Olsztyn,bo znamy.
Podpowiedzcie gdzie by tu pojechać żeby fajnie spędzić weekend.
Ale nie wiem gdzie by tu pojechać, żeby powiedzmy zatrzymać się na nocleg w jakimś miasteczku które będzie fajną baza na piesze wędrowanie po okolicy z atrakcjami. Wiadomo, zamki pałace Bez wspinania raczej. Wykluczam Olsztyn,bo znamy.
Podpowiedzcie gdzie by tu pojechać żeby fajnie spędzić weekend.
Okolice podane przez Niszkę są niesamowicie fajne i malownicze. Również polecam A jak będziecie wracać w kierunku Łodzi możecie zahaczyć też 2 zamki na skalnej grzędzie czyli Mirów i Bobolice. Jeden od drugiego oddalone o ok 2km, szlakiem od strony Mirowa idzie się bardzo miło.
http://www.podroze.pl/wasze-wyprawy/rel ... iazd,3255/
http://www.podroze.pl/wasze-wyprawy/rel ... iazd,3255/
Na litość boską, królowo, czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? ...to czysty spirytus!
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
Chyba Olkusz Poza tym, jak byłem ostatnio to i tak Rabsztyn był zamknięty.mwitek pisze:Wykluczam Olsztyn,bo znamy.
Polecam również OPN, ale bez zamku w Ojcowie, który IMO jest mało interesujący. Zamek w Pieskowej Skale również zamknięty, czyli muzeum tożsame
Offtopując: Polecam pokonanie trasy Ojców-Pieskowa Skała (tam i z powrotem, a nawet kilkuktotnie) na motocyklu, widoki piękne, no i świetne winkle
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
Pilica jako baza wypadowa, zakładam ze jedziecie samochodem, jest więcej niż OK, jednak w samej Pilicy mogą być problemy z bazą noclegową. Nocleg bez problemu znajdzie się za to w Podzamczu lub Podlesicach.
W podanym przez Karudą linku informacje są od dawna nieaktualne:
- Mirów niedostępny, trwają prace budowlane, nie polecam prób wchodzenia na dziko bo może coś na łepetynę zlecieć
- Bobolice są udostępnione, ale bilecik swoje kosztuje...
Odnośnie innych zamków:
- Pieskowa całkowicie niedostępna,
- Rabsztyn niedostępny,
- Smoleń oficjalnie niedostępny, jednak jak byłem w niedzielę to turyści w liczbie jak na ten obiekt bardzo dużej tabliczek nie widzieli, ja i moja grupa również Obiekt bardzo ciekawy, tylko trzeba bardzo uważać na śliskim podejściu.
- Ogrodzieniec czynny tylko do godz. 17, zachodnie skrzydło jest niedostępne.
@Niszka - byłem w OPNie w piątek, pusto cicho i spokojnie, jak wracaliśmy na parking ruch turyst. dalej był minimalny. Za to przeszliśmy później całą Dolinę Racławki ze Stradliną włącznie i moja mini grupa była jedynymi ludźmi w całej dolinie.
Ogólnie na Jurze jesień w najpiękniejszej odsłonie.
p.s.
Na Błędowską obecnie tylko od Klucz
W podanym przez Karudą linku informacje są od dawna nieaktualne:
- Mirów niedostępny, trwają prace budowlane, nie polecam prób wchodzenia na dziko bo może coś na łepetynę zlecieć
- Bobolice są udostępnione, ale bilecik swoje kosztuje...
Odnośnie innych zamków:
- Pieskowa całkowicie niedostępna,
- Rabsztyn niedostępny,
- Smoleń oficjalnie niedostępny, jednak jak byłem w niedzielę to turyści w liczbie jak na ten obiekt bardzo dużej tabliczek nie widzieli, ja i moja grupa również Obiekt bardzo ciekawy, tylko trzeba bardzo uważać na śliskim podejściu.
- Ogrodzieniec czynny tylko do godz. 17, zachodnie skrzydło jest niedostępne.
@Niszka - byłem w OPNie w piątek, pusto cicho i spokojnie, jak wracaliśmy na parking ruch turyst. dalej był minimalny. Za to przeszliśmy później całą Dolinę Racławki ze Stradliną włącznie i moja mini grupa była jedynymi ludźmi w całej dolinie.
Ogólnie na Jurze jesień w najpiękniejszej odsłonie.
p.s.
Na Błędowską obecnie tylko od Klucz
Pieskowa w potężnym remoncie, to fakt. Byłam tam w weekend, ale o tym fakcie jakoś wspomnieć zapomniałm, bo bywałam tam już tyle razy, że już tam nie wdeptuję ale ludzie i tak się tam pchają (widziałam w poprzednią niedzielę). Nawet dwie damy w sukniach ślubnych rujnowały białe szpileczki w błocie i na kamieniach, by sobie zrobić sesję zdjęciową pod murami / rusztowaniami - acha, co do tych ostatnich, to jak dla mnie, same one są mega ciekawe odpowiednik X-piętrowego bloku, przytwierdzone linami do skał i stojące na nich nad przepaścią... fajny widokMichałD pisze: - Pieskowa całkowicie niedostępna,
Wiem, wiem poprzedni piątek też elegancki, ale w niedzielę (pogoda ładna) już trochę ludzi było. Oczywiście nie tyle, ile w sezonie letnim@Niszka - byłem w OPNie w piątek, pusto cicho i spokojnie, jak wracaliśmy na parking ruch turyst. dalej był minimalny.
Przeczytałem Twój ostatni wpis na blogu - odkryłaś najpiękniejszy udostępniony dla turystów szlak w OPNie. Zielony przez G.Okopy i Koronną o tej porze roku, no i śnieżną zimą też, to sama kwintesencja Doliny Prądnika.
Przy okazji jak ktoś szuka propozycji wycieczek po obrzeżach Jury + Ponidzie, Dolina Pilicy itp. to zapraszam na mój blog wycieczkowy Między Wartą, Nidą i Pilicą. Jest tam trochę opisów wycieczek pieszych i rowerowych, plus kilka spływów kajakowych.
Przy okazji jak ktoś szuka propozycji wycieczek po obrzeżach Jury + Ponidzie, Dolina Pilicy itp. to zapraszam na mój blog wycieczkowy Między Wartą, Nidą i Pilicą. Jest tam trochę opisów wycieczek pieszych i rowerowych, plus kilka spływów kajakowych.
Hmm.. nie wiem jak teraz z tymi gadżetami jak toje, sklepiki i insze, ale co do Mirowa to opis się zgadza - jest "niedostępny" i w remoncie od o ho ho. Co do wejścia do środka - można, ale nie wolno Ja byłam w środku i nic mi na hlavę nie spadło, co oczywiście nie wyklucza takiej ewentualności.MichałD pisze:W podanym przez Karudą linku informacje są od dawna nieaktualne:
- Mirów niedostępny, trwają prace budowlane, nie polecam prób wchodzenia na dziko bo może coś na łepetynę zlecieć
- Bobolice są udostępnione, ale bilecik swoje kosztuje...
W Bobolicach hotel hula już pełną parą - to fakt.
Bardziej mi chodziło o urok tych zamków widzianych choćby z zewnątrz i bardzo miły spacer od jednego do drugiego, a traktowane nie jako główna atrakcja, ale jako przerywnik w drodze do domu/smaczek/ciekawostka/dodatkowa atrakcja Chyba, że tylko na mnie zrobiły takie fajne wrażenie..? Nie wiem, nie znam się
Na litość boską, królowo, czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? ...to czysty spirytus!
Nie można wejść do środka, no chyba że o czymś nie wiemKaruda pisze: Hmm.. nie wiem jak teraz z tymi gadżetami jak toje, sklepiki i insze, ale co do Mirowa to opis się zgadza - jest "niedostępny" i w remoncie od o ho ho. Co do wejścia do środka - można, ale nie wolno Ja byłam w środku i nic mi na hlavę nie spadło, co oczywiście nie wyklucza takiej ewentualności.
Znaczy na chama ukręcając kłódkę to i owszem, ale już nie ma szczeliny między murem a skałką, mur zamku dolnego jest wyrównany.
Na górnym zamku prace trwają na całego i naprawdę może coś zlecieć, zresztą pracownicy są tam dość długo, więc na partyzantkę tylko niedziela lub mroźna zima zostaje
W starych dobrych czasach w środku bywałem nie raz, nie dwa, później też się zdarzało np.: http://forumjurajskie.pl/viewtopic.php?f=1&t=2045 (to oczywiście stare fotki, doszło obecnie sporo nowego muru)
Edit 20:05
Właśnie do tego cały czas zmierzam - opisuję aktualną na wczoraj sytuację. Mieszkam 2 górki dalej i że tak powiem zawodowo siedzę w turystyce na tym obszarze.
To że jeszcze x miesięcy temu dało się do środka na dziko wdrapać to niestety przeszłość. Tzn. pomijając aspekty prawne, teraz też na upartego się da, ale ryzyko niepomiernie wzrosło.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2014, 20:05 przez MichałD, łącznie zmieniany 2 razy.
MichałD, bardo ładne zdjęcia Ja na zamku byłam 2 lata temu. Wlazłam po murze i łaziłam tam gdzie chciałam. Ale raczej nie zaliczam się do standardowego turysty i zdarza mi się tak "zdobywać" zamki, więc może i masz rację z tym "nie da się" :->
Co nie zmienia faktu, że zamki nawet z zewnątrz, bardzo mi się spodobały. Choć pewne osoby były zdania, że Bobolice lepiej (klimatyczniej) prezentował się jako trwała ruina. Mi podoba się taki jak jest teraz
Co nie zmienia faktu, że zamki nawet z zewnątrz, bardzo mi się spodobały. Choć pewne osoby były zdania, że Bobolice lepiej (klimatyczniej) prezentował się jako trwała ruina. Mi podoba się taki jak jest teraz
Na litość boską, królowo, czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? ...to czysty spirytus!
A to ciekawe Muszę w takim razie wybrać się tam ponownie w odwiedziny bo ciekawi mnie postęp prac. Jak możesz podeślij proszę kilka aktualnych zdjęć.MichałD pisze:jeszcze x miesięcy temu dało się do środka na dziko wdrapać to niestety przeszłość
Na litość boską, królowo, czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? ...to czysty spirytus!
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
To nie jest bilet tylko datek na remont zamków w Bobolicach i Mirowa - bo to są już zamki prywatne i mają właściciela.niszka pisze:- Bobolice są udostępnione, ale bilecik swoje kosztuje...
Notabene dzięki konserwatorowi zabytków który zezwolił na odtwarzanie zamków zgodnie z ówczesnymi technikami ... zamek w Bobolicach ma wielkie pękniecie na dziedzińcu i widoczne na murze zewnętrznym. Konserwator nie zgodził się na wykorzystanie żelbetu i stali.
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
MichałD, w Bobolicach nie zgodził się na budowanie w nowoczesnej technologii. Może jak jest katastrofa budowlana za pasem można.
A jak Mirów rekonstruują to nie wiem.
A jak Mirów rekonstruują to nie wiem.
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Ależ to są zdjęcia z zamku górnego Bobolic, dokładnie z 5 stycznia 2008, czyli z okresu kiedy obiekt budowano i jak widać pewna część konstrukcji jest żelbetowa. Pęknięcia to sprawa dużo późniejsza, mur zewnętrzny zamku dolnego połatano, a czy będzie dalej się rozchodził tego chyba nikt nie wie. Tam podczas prac murarskich wzmocnień wplecionych w mur nie widziałem.
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
to już cały głupi jestem - o ten zamek i konserwatora byłą wija straszliwa
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Cóż szum medialny to też wartość, czasem zgodnie z zasadą "nie ważne co mówią, ważne że mówią"
Jeszcze ciepłe, dzisiejsze fotki z Mirowa pod tym linkiem, powyżej też 2 foty z powietrza.
Jeszcze ciepłe, dzisiejsze fotki z Mirowa pod tym linkiem, powyżej też 2 foty z powietrza.
Co w okolicach Pilicy?
1 . samą Pilicę, czyli spacerek po miasteczku łącznie z:
- źródłami Pilicy,
- kirkutem i cmentarzem ewangelickim a właściwie tym co z niego pozostało,
- zespół parkowo-pałacowy,
- kościół farny,
- ruiny klasztoru Marków,
- Górę św. Piotra,
- klasztor Franciszkanów,
- samo centrum.
To już jest pętla na cały dzień, mowa oczywiście o spacerze ze zwiedzaniem a nie biegu przełajowym.
W bliskim sąsiedztwie (+/-10km)
- Dolina Pilicy z Wierbką (ruiny pałacu, dawne budynki przemysłowe),
- Udórz + Dolina Udorki,
- Żarnowiec
- Dolina Cisowej,
- Dolina Wodąca z ruinami zamku Pilcza (Smoleń),
- zamek Bydlin
- Okolice Ryczowa (Straszykowe Skały, Grochowiec, etc.)
- Podzamcze tzn Góra Janowskiego z ruinami z. Ogrodzieniec + G. Birów i Suchy Połeć,
- Giebło
To jest ogromny skrót, bo ciekawych zakątków tam multum.
1 . samą Pilicę, czyli spacerek po miasteczku łącznie z:
- źródłami Pilicy,
- kirkutem i cmentarzem ewangelickim a właściwie tym co z niego pozostało,
- zespół parkowo-pałacowy,
- kościół farny,
- ruiny klasztoru Marków,
- Górę św. Piotra,
- klasztor Franciszkanów,
- samo centrum.
To już jest pętla na cały dzień, mowa oczywiście o spacerze ze zwiedzaniem a nie biegu przełajowym.
W bliskim sąsiedztwie (+/-10km)
- Dolina Pilicy z Wierbką (ruiny pałacu, dawne budynki przemysłowe),
- Udórz + Dolina Udorki,
- Żarnowiec
- Dolina Cisowej,
- Dolina Wodąca z ruinami zamku Pilcza (Smoleń),
- zamek Bydlin
- Okolice Ryczowa (Straszykowe Skały, Grochowiec, etc.)
- Podzamcze tzn Góra Janowskiego z ruinami z. Ogrodzieniec + G. Birów i Suchy Połeć,
- Giebło
To jest ogromny skrót, bo ciekawych zakątków tam multum.