Orzeszki bukowe

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Kapitan Apteka
Posty: 196
Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
Lokalizacja: Tychy/Kielce
Tytuł użytkownika: kundelbury
Płeć:

Orzeszki bukowe

Post autor: Kapitan Apteka »

Witam

Przypominam jedynie zapominalskim, że właśnie teraz, w najlepsze trwa sezon na orzechy bukowe. W B. Śląskim jest ich zatrzęsienie. Polecam prażone w popiele ogniska, warto też zabrać trochę do kuchni. Prażone znakomicie zastępują zastępują orzeszki piniowe, czy też pestki słonecznika, lub dyni do sałatek, makaronów, pilawów itp. Uprażone na suchej patelni bez skorupek, z niewielką ilością soli stanowią świetną przekąskę do piwa.

smacznego

KA

P.S.
Ze względu na faginę nie warto spożywać ilości przemysłowych, jednak garstka, czy dwie po uprażeniu na pewno nie zaszkodzi.
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."

https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
Mr.Bogus
Posty: 189
Rejestracja: 10 kwie 2012, 13:49
Lokalizacja: inąd
Płeć:

Re: Orzeszki bukowe

Post autor: Mr.Bogus »

Kapitan Apteka pisze:Witam


Ze względu na faginę nie warto spożywać ilości przemysłowych, jednak garstka, czy dwie po uprażeniu na pewno nie zaszkodzi.
Fagina w wysokiej temperaturze ulega rozkładowi - więc po uprażeniu można spokojnie spożywać.

Co do surowych - to rzeczywiście przy większej ilości można się: zatruć/naćpać/zesrać - jak kto woli.

A, że rośliny bywają trujące/szkodliwe to nic nowego.
Nawet takie pomidory czy ziemniaki - powszechnie tonami spożywane zawierają trującą solaninę -glikozyd. Jak wszystkie psiankowate.
Występuje głównie w zielonych częściach roślin. Ale i też w bulwach ziemniaków - dlatego się je gotuje.
Dużo zawierają ją zzieleniałe części bulw ziemniaków, czy tez kiełkujące wiosną oczka.
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

he, w przypadku ziemniaczków na surowo. W podstawówce, jak nie chciało się iśc do szkoły, to ziemniaczek i już mamy temp., ból brzuszka, rozwolnienie i zwolnienie gotowe..... a dolegliwości mijały już tego samego dnia :D
Awatar użytkownika
Kapitan Apteka
Posty: 196
Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
Lokalizacja: Tychy/Kielce
Tytuł użytkownika: kundelbury
Płeć:

Post autor: Kapitan Apteka »

Przypominam jedynie zapominalskim, że właśnie teraz, w najlepsze trwa sezon na orzechy bukowe......

właśnie po to

Pozdrawiam serdecznie

KA
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."

https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Kapitan Apteka pisze:właśnie po to
Właśnie to można było kontynuować w istniejącym temacie. Proponuję zapoznać się z tym viewtopic.php?p=8904 punkt 6.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Kapitan Apteka
Posty: 196
Rejestracja: 09 sty 2013, 19:26
Lokalizacja: Tychy/Kielce
Tytuł użytkownika: kundelbury
Płeć:

Post autor: Kapitan Apteka »

Ok, w sumie racja, proszę więc o przeniesienie do takiegoż.

Z pozdrowieniami

KA
„Maszerować to prześcignąć własny cień. To móc wyprzedzić samego siebie, pozdrawiając się uprzejmie."

https://plus.google.com/photos/10564546 ... qIusitLKOQ
ODPOWIEDZ