Strona 1 z 3

Opinia o moim nożu.

: 19 maja 2009, 21:12
autor: Survival3
Niedawno kupiłem nóż na allegro i jeszcze domnie nie doszedł. Zobaczcie go czy jest dobry itp... Wiem że po fakcie ale chciałbym wiedzieć. a tu link http://www.allegro.pl/item630418176_mys ... cyzja.html

: 19 maja 2009, 21:24
autor: wolfshadow
Z tym PALOWANIEM sprzedawca przegiął.... :lol:

: 19 maja 2009, 21:26
autor: mgr_scout
zmarnowane 30 zł :-? ale jak na 13tka jest to zrozumiały wybór ;)

: 19 maja 2009, 21:28
autor: Survival3
rocznikowo 14 :D a co śmiejesz się że kupuję noże w tym wieku?

[ Dodano: 2009-05-19, 21:28 ]
No z polowaniem bez kitu... śmiałem się z tego... na pewno bym dzika upolował ;DD

: 19 maja 2009, 21:29
autor: Fredi
nożyk śliczny, prawie Rambo....prawie bo Rambo miał większe.... ale naprawdę fajoski

i można nim palować :)

: 19 maja 2009, 21:30
autor: Survival3
Tak ciekawe co? chyba mrówki ;D ale mi chodzi o jakość a nie o wygląd bo wygląd to spoko ale na to nie patrzę przy kupowaniu noża;D

: 19 maja 2009, 21:30
autor: Wedrowycz89
Nikt sie nie śmieje że kupujesz noże w tym wieku bo to normalne... :) poprostu w pewnym wieku marnuje się kilkanasie-kilkadziesiąt złotych na pewnego rodzaju noże... ;-)

: 19 maja 2009, 21:34
autor: mgr_scout
a można było kupić fajniutką i znacznie bardziej użyteczną Morę ;)

: 19 maja 2009, 21:35
autor: .C.Z.
To właśnie nazywa się "zdobywaniem doświadczenia" :-)

: 19 maja 2009, 21:42
autor: Młody
Nóż prawie jak od Rambo ;p no ale git od czegoś trzeba zacząć... Jak rozwali się po 3 miechach to zanim kupisz następny nóż będziesz patrzył inaczej na nóż który będziesz chciał zakupić :) wszystkie wady i zalety odkryjesz w terenie.

: 19 maja 2009, 21:53
autor: wolfshadow
mgr_scout, myślałem, że słowo na "M" jest zbanowane na tym forum ;-)

Survival3, jakość stali gwarantuje firma podpisana pod logiem Columbia. Sprzedawca albo ma farta albo zna się na rzeczy, bo napis trudno odczytać...

: 19 maja 2009, 21:57
autor: mgr_scout
wolfshadow, a dlaczego zbanowane :) sam mam 4 Mory :)

: 19 maja 2009, 21:59
autor: Okruch
"Śię śmiejecie", a na palowaniu nóż jest potrzebny po to, by żywcem drzeć pasy z palowanego. Waszmościowie "Trylogii" a inkszych ksiąg nie czytywali?
Offtop mode on.

W wieku kolegi-dumnego posiadacza noża do palowania biegałem z finką, ale wcześniej z 20-cm kuchenniakiem, którym czyniłem spustoszenie w łopianach na miarę pana Longinusa i jego Zerwikaptura!

: 19 maja 2009, 22:22
autor: maxter
Survival3 pisze: ale mi chodzi o jakość, a nie o wygląd bo wygląd to spoko ale na to nie patrzę przy kupowaniu noża;D
Wybacz, ale Twój wybór "noża" nie potwierdza tego. Następnym razem najpierw pytaj, potem kupuj.

: 19 maja 2009, 22:31
autor: Treasure Hunter
Survival3 Masz dwa wyjścia:
1. skorzystać ze swojego prawa do zwrócenia towaru zakupionego na odległość w ciągu 10 dni (nie musisz podawać przyczyny zwrotu) .Stracisz kasa za przesyłkę w obie strony ale nie będziesz musiał dużo dokładać do Mory.
2. zostawić sobie ten nóż, trochę poużywać (ale niezbyt intensywnie bo może tego nie przetrwać) potem schować głęboko do szafy i parę lat później śmiać się z samego siebie "jakie to człowiek miał pomysły" ;-)

Zrób co uważasz ale ja myślę, że każdy prawdziwy facet na pewnym etapie swojego życia powinien mieć nóż Rambo :lol:

: 19 maja 2009, 22:35
autor: wolfshadow
mgr_scout pisze:wolfshadow, a dlaczego zbanowane :) sam mam 4 Mory :)
viewtopic.php?p=7806#7806 :lol:

Ja mam tylko 2 sztuki... :-)
Okruch pisze:W wieku kolegi-dumnego posiadacza noża do palowania biegałem z finką, ale wcześniej z 20-cm kuchenniakiem
W wieku w/w kolegi mój kumpel miał myśliwski nóż ściągnięty z kraju sierpa i młota. Stainless steel z Magnitogorska o niskiej zawartości stali. Noża nie dało się złamać. Zachowywał się jakby był wykonany z blachy miedzianej. Dopiero "hartowanie"przy pomocy pieca CO i wiaderka z wodą nieco go utwardziło. Ehhh. Szczenięce lata.

: 20 maja 2009, 13:04
autor: w0jna
Łe tam. Marudzicie. Mi się ten nóż podoba ;-) Z tym że ja miałem większy ;-)

: 20 maja 2009, 14:04
autor: Wedrowycz89
A mój pół kilo ważył to go kupiłem bo myślałem że będzie się dobrze rzucało...

: 20 maja 2009, 14:08
autor: Gryf
Stary dobry bagnet do Mausera wcale nie był taki zły, szło nim rąbać, smarować i wycinać a i jak szabelką można nim było powywijać.

: 20 maja 2009, 14:45
autor: Survival3
Ej ja kupiłem sobię dwa lata temu nóż USA SABER za 30zł składany i do dziś go mam... Tylko poprostu już mi się powoli nudzi i troszkę jest popsuty ale za 30zł służył mi nóż dwa lata. Jak ten się rozwali to kupię nowy lepszy. Muszę się nauczyć na błędach jak każdy aby zdobyć doświadczeni ;D

: 20 maja 2009, 14:57
autor: Okruch
Survival3 pisze:Ej ja kupiłem sobię dwa lata temu nóż USA SABER za 30zł składany i do dziś go mam... Tylko poprostu już mi się powoli nudzi i troszkę jest popsuty ale za 30zł służył mi nóż dwa lata. Jak ten się rozwali to kupię nowy lepszy. Muszę się nauczyć na błędach jak każdy aby zdobyć doświadczeni ;D
Ja mam od 15 lat Victorinoxa kupionego za 800 000 PLZ/80 PLN, nic się nie popsuło, nic nie lata, nawet okładki te same 8-)
Jak nóż za 30 zł się popsuje i złoży na palce, może je obciąć równie sprawnie jak Emerson.
Ucz się na błędac innych osób, wyjdzie taniej - za zaoszczędzone pieniądze możesz kupić porządny sprzęt.

: 20 maja 2009, 15:09
autor: Survival3
No zobaczę jak ten się sprawuję a wakację zarobię na truskawkach i kupię taki super porządny. A jak myślicie o nożach z metalową rączką w środku takim małym schowkiem i kompasem? bo dla mnie to szajs...

: 20 maja 2009, 22:05
autor: grubson
A co sądzicie o Opinelu? Nie do ciężkich prac, ale do pracy typu: wyciąć patyka na kiełbasę, czy porobić coś w kuchni jest doskonały. Sam mam 10 i 8 inox i sobię chwalę ;-)

: 20 maja 2009, 22:11
autor: wolfshadow
Bardzo przyjemne noże. Miałem w łapie 8 z węglówki i .... 2 nie pamiętam już z jakiej stali.

: 20 maja 2009, 22:12
autor: Treasure Hunter
Opinel- świetne nożydło. Dziś swoim wystrugałem łyżkę łącznie z batonowaniem w pierwszej fazie. Jak się robi z głową to takie rzeczy Opinelowi nie straszne ;-)