Strona 1 z 12

Sok z Brzozy

: 01 mar 2008, 17:09
autor: cyntelfuga
Na tym właściwym reconie był już taki temat, jednak nadchodzi wiosna i czas kiedy można z brzozy pozyskiwać pyszny sok.
Powiedzcie mi dokładnie kiedy można nacinać, nawiercać czy co tam jeszcze możliwe ?

Pamiętam, że Fredi pisał że najlepszym momentem jest czas po przymrozkach, kiedy listki brzozy są mniej więcej wielkości 5 groszówki.
Potrzebuję tylko informacji na jakiej wysokości najlepiej zrobić otwór oraz na jaką głębokość.

Mam koło domu w brzózki i kiedyś mój tata wiosną poobcinał gałęzie to sok leciał z nich jak cholera, tylko nie było możliwości "złapania" go :/

: 01 mar 2008, 18:45
autor: Dąb

: 01 mar 2008, 20:35
autor: Rojek
Ja z własnego doświadczenia mogę powiedzieć ci. Że najlepiej, jest zrobić otworek w momencie kiedy brzoza zaczyna kwitnąć. Jest to na przełomie kwiecień-maj. Obojętnie gdzie robiłem tą dziurkę sok w tym okresie ciekną. Możesz po prostu wbić nóż, lub zrobić nożem literkę V. Wtedy sok ścieka właśnie do jednego punktu. Proponuje ci zagotować ten sok. Powstaje z niego pyszny syrop, który można mieszać z wodą.

: 01 mar 2008, 21:27
autor: PA
Sok leci. Do brzozy wystarczy przyłożyć ucho. Jeśli usłyszysz takie bulgotanie jak w rurach kanalizacyjnych po spuszczeniu wody ;) to znak że wiosna nastała :D

: 01 mar 2008, 21:44
autor: Valdi
PA, :mrgreen: Może poszukać na drzewie napisu " otwór TU" :) Jak dla mnie , to najważniejsze jest nie zniszczyć drzewo :!: A do tego dużo rozumu nie trzeba

: 01 mar 2008, 22:13
autor: erwinw
Valdi pisze: A do tego dużo rozumu nie trzeba
tu niestety się mylisz :cry:
patrzac na otaczające mnie z zewsząd poszanowanie przyrody i świadomość ekologiczną średnia IQ na poziomie ok 100 wydaje mi się sztucznie zawyżona

: 07 kwie 2008, 15:04
autor: Fredi
cyntelfuga: źle pamiętasz :)


kiedy pojawiają się liście to już koniec zbiorów.
zbierać jeszcze można teraz.

nie nacinajcie drzew, szkoda.

lepiej wywiercić małą dziurkę , a po zakończeniu ściągania wbić kołeczek w dziurę.

rojek: a po co gotowac, aby potem mieszac z woda? ;)
po za tym - nie gotujemy, a wygotowujemy - czyli zagęstniamy sok, wyparowując wodę - zostaje syrop. Syrop calkiem dobry, moze slużyc do słodzenia herbaty....ale aby uzyskać odpowiednią ilość to trzeba odparować baaardzo dużo soku.

: 08 kwie 2008, 12:49
autor: Rojek
Fredi pisze:rojek: a po co gotowac, aby potem mieszac z woda?
Szczegóły....... ;-)

Fredi pisze: nie gotujemy, a wygotowujemy - czyli zagęstniamy sok, wyparowując wodę - zostaje syrop. Syrop calkiem dobry, moze slużyc do słodzenia herbaty....ale aby uzyskać odpowiednią ilość to trzeba odparować baaardzo dużo soku.
Właśnie o to mi chodziło

: 09 kwie 2008, 19:51
autor: Koli
hmmm.. teraz w sobote spróbuje coś spuścić z brzozy miejmy nadzieje że coś z tego wyjdzie

[ Dodano: 2008-04-13, 18:05 ]
ee u Mnie jeszcze jest za SUCHO bo przez całą noc nawet nie zleciał kubek soku

: 15 kwie 2008, 19:24
autor: jakub_kaczmarek
No ja się przejdę w najbliższą sobotę w lasy i w celach naukowych poszukam soku.

Myślę że wybiorę sposób, w którym to wierci się dziurkę w drzewie, żeby ją potem zatkać kołkiem.

: 15 kwie 2008, 20:11
autor: TD
U mnie już brzozy mają małe liście, także jak wspominał Fredi już koniec zbiorów

: 15 kwie 2008, 21:05
autor: Koli
yyy a jakby ten sok z brzozy wlać do herbaty to są możliwe jakieś skutki uboczne w stylu biegunki,wymiotów ??

: 15 kwie 2008, 21:09
autor: wojtekzerek
Nie, ale po co wlewać do herbaty? :)

: 16 kwie 2008, 12:00
autor: Rojek
Koli pisze:yyy a jakby ten sok z brzozy wlać do herbaty to są możliwe jakieś skutki uboczne w stylu biegunki,wymiotów ??
Sok z brzozy, nie jest w żaden sposób trujący. Sam go piłem wiele razy i nic mi nie było. Proponuje nawet, zmieszać go z herbatą z igieł świerku. Dodaje smaku i jest słodsza.

A po co do herbaty? Właśnie po to by posłodzić ;-) i dodać tego leśnego smaczku.

: 16 kwie 2008, 18:03
autor: Koli
no mi właśnie chodziło o herbate z igieł

: 16 kwie 2008, 18:30
autor: wojtekzerek
Jeśli tak to faktycznie warto :)

: 30 kwie 2008, 18:39
autor: jakub_kaczmarek
Pewnie już za późno, ale jutro się przejdę w poszukiwaniu soku ;-)

: 01 maja 2008, 15:08
autor: Rojek
Cebab pisze:Pewnie już za późno, ale jutro się przejdę w poszukiwaniu soku ;-)
oj trochę się spóźniłeś ;-) .. jak sprawdzałem to nic już nie płynie.

: 08 mar 2009, 10:13
autor: Shikari
Powoli nadchodzi wiosna a wraz z nią czas zbiorów soku :mrgreen: Co do samego zbierania to mam swój sprawdzony sposób i nie ma z tym żadnych problemów. Problem za to mam z konserwacją tegoż soku. Wiem ze trzeba wygotować sok żeby powstał syrop z tym ze podczas gotowania traci się prawie cały sok i z 1,5l zostaje kilka ml syropu... Czy znacie jakiś inny sposób na konserwacje soku?

: 08 mar 2009, 10:14
autor: Fredi
pasteryzacja.

tylko po co go konserwować.....

: 08 mar 2009, 10:21
autor: Shikari
tylko po co go konserwować.....
Żeby się nie zepsuł. Jak nazbieram powiedzmy 30 litrów to w kilka dni tego nie wypije a sok z brzozy się dość szybko psuje podobno.

: 08 mar 2009, 11:37
autor: dwie_sety
Weź tyle ile wypijesz przez dwa trzy dni, w lodówce się nie zepsuje, dziurę w drzewie zakołkuj żeby nie traciło soku, po trzech dniach przyjdź odkołkuj drzewo i znów nazbieraj soku. Jak się skończy okres sokobrania, no cóż za rok jest kolejna wiosna :-D

: 08 mar 2009, 12:25
autor: Shikari
Czyli nie ma żadnych innych sposobów na zakonserwowanie soku?

: 08 mar 2009, 12:29
autor: w0jna
Spirytus ;-) Może się uda ;-)

: 08 mar 2009, 12:32
autor: Shikari
Znalazłem w necie coś takiego http://kuchnia.kisa.pl/przepis.php?nr=3&hm=napoje/left Mam tylko nadzieje ze się nie otruje :-P