Strona 1 z 1

glistnik jaskółcze ziele

: 21 kwie 2009, 17:26
autor: Adull
Hmm tak więc mam parę pytań odnośnie tej roślinki. Znalazłem ją po obejrzeniu odcinka Ray'a Mearsa o dzikiej Brytani. Opowiadał on o roślinie jaskółcze ziele i że ma jadalne korzenie. W necie znalazłem tylko to http://pl.wikipedia.org/wiki/Glistnik_j ... 2cze_ziele i się zastanianawiam czy to jest ta sama roślina. Na wikipedi jest napisane że jest trująca a Ray podaje odwrotnie. I jeszcze jedna rzecz w ciekawostkach znalazłem - "W starożytności używano tej rośliny do zwalczania robaków przewodu pokarmowego, a także jako pułapkę do łapania ryb i ptaków" czy wie ktoś coś na temat tych pułapek?

: 22 kwie 2009, 07:55
autor: Fredi
tak, to jest ta roślina.
Niewiem nic o jej jadalności, wiem że jest trująca, a jako surowiec zielarski stosowana w niewielkich (leczniczych) ilościach np. do wybijania robaków w przewodzie pokarmowym.
Sokiem smaruje się kurzajki (jest gorzki i lepiej aby nie trafił na oczy, nos, usta...)

: 22 kwie 2009, 12:57
autor: przeszczep
Używałem jaskółczego ziela na kurzajki dawno temu - pomagało :)
Co do trujących właściwości, to nie wiem. Ale nie raz próbowałem soku w znikomych ilościach i jeszcze żyję. Sok jest gorzki i nie dobry :P Co do korzeni, to nie próbowałem...

: 22 kwie 2009, 13:32
autor: kamil756
z tymi kurzajkami to działa ;-) roslina ta ma działanie oczyszczajace krew i krwiotworcze, dlatego polecalbym ja razem z pokrzywa i pedami dzikiego bzu czarnego w przypadku białaczki. jako środek oczyszczajacy krew i watrobe wpywa korzystnie na przemiane materii. z dobrym skuitkiem ejst stosowany w schorzeniach drog zółciowych, nerek i wątroby. Glistnik można też polecać przy hemoroidach, bolesnym oddawaniu moczu i przy szumie w uszach. W tych przypadkach pić łykami dwie do trzech szklanek herbaty w ciągu dnia. Zew. glistnik stosowany jest w złośliwych schorzeniach skóry, przeciwko odciskom, brodawkom i nieuleczalnym wypryskom. Dobra tyle. :lol:

: 23 kwie 2009, 11:39
autor: bogdan
Zajrzałem do książki Łuczaja - nic nie wspomniał o jadalności glistnika. A to naprawdę dociekliwy człowiek więc nawet nie będę próbował żreć. Moze tylko dla pewności zapytam go osobiście...

A oto co napisał:
To bzdura! korzen jest smiertelnie trujacy i zracy!
po angielsku glistnik to greater celandine a ziarnopłon to lesser celandine - pewnie tlumacz pomylil te dwa gatunki.
Łukasz

: 23 kwie 2009, 20:42
autor: Adull
Czyli rozumiem, że to był ziarnopłon. Dziękuję bardzo wszystkim za odpowiedzi. Muszę go zatem gdzieś poszukać :mrgreen:

: 23 kwie 2009, 21:31
autor: Franek
Oglądałem dziś (z racji wolnego z powodu egzaminów gim.) nagrany półtora miesiąca temu program Mearsa (chyba ten sam o który chodzi autorowi tematu). Było w nim min. o jaskułczym zielu. Nie wiem czy to to samo o czym jest ten temat. W każdym razie, korzonki obrywano i przez kilka minut pieczono/prażono w popiole. W smaku było opisywane jako słodkie ziemniaki. Chyba było nawet coś wspominane o właśnie właściwościach leczniczych samej rośliny. Jutro sprawdze czy mówi greater celandine czy to lesser celandine.
Na zdjęciach ziarnopłon o wiele bardziej przypomina tą roślinkę z programu Mearsa.

Przy okazji chyba powinienem sie przywitać w dziale "Jestem nowy i witam się". :-D

: 24 kwie 2009, 00:19
autor: bogdan
Ziarnopłon to bardzo pospolita roślinka - jeśli na trawniku widać mnóstwo złocistych kwiatków i nie jest to mniszek - najprawdopodobniej będzie to ziarnopłon.

Co do Mearsa to należy pamiętać, że Anglicy nie mają czegoś takiego jak nazwa gatunkowa rośliny - każda roślina ma kilka nazw zwyczajowych (ludowych). Dlatego ta sama nazwa w różnych regionach może dotyczyć różnych roślin. I nawet słownik tu nie pomoże...

: 28 kwie 2009, 16:43
autor: Adull
Hmm no ok. Dzięki wielkie. A teraz może trochę z innej beczki o roślinach trujących. Czy zna ktoś rośliny których używano do zatruwania strzał czy łapania ryb trucizną? I na czym to polegało??

: 28 kwie 2009, 19:51
autor: Khager
http://www.rosliny.mazury.pl/

Mam nadzieje, że o to Ci chodziło.

: 30 kwie 2009, 20:35
autor: kamil756
kiedyś Indianie smarowali groty strzał końskim kałem. Ogólnie kałem smarowano wszytskie różne zabezpieczenia przeciwko wrogom. Szybko dostawały się infekcje.

Re: glistnik jaskółcze ziele

: 20 lis 2009, 12:47
autor: urahara777
Na wikipedi jest napisane że jest trująca a Ray podaje odwrotnie.[/quote]

wikipedia KŁAMIE :569: :mrgreen: :-D

: 20 lis 2009, 13:00
autor: wolfshadow
urahara777, gdybyś przeczytał wątek dokładniej to dowiedziałbyś się, że pomyłka nastąpiła w tłumaczeniu. I Ray i Wikipedia mają rację.

A tak ogólnie to:
Obrazek