MUELA 51-60 czy Master Cutlery MT-114

zanim spytasz co na początek wpisz w google: mora lub frosts ;-)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

MUELA 51-60 czy Master Cutlery MT-114

Post autor: Frunan »

Witam.
Tak się zastanawiam jaki nóż wybrać i mi wpadły w oko te dwa:
1. http://www.militaria.pl/master_cutlery/ ... ml?cat=346
2. http://www.bron.pl/bron_pl/survival/pro ... uela_51_60

Który lepszy? Nie wiem z czego mają zrobioną rękojeść, ale oby była wytrzymała. Najlepiej całość wykonana z metalu i dorobione gumą. Spełnią wymagania cięcia i strugania? Takiego dość mocnego...

Pozdrawiam. ;)
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Nie brałbym żadnego z tych , które wymieniłeś. Master cutlery sobie zupełnie odpuść.
Muela ma swoich zwolenników ale ja uważam, że za 100zł jest sporo ciekawszych propozycji.

Ta muela, którą podałeś ma chyba szlif wklęsły- to osłabia nieco głownię.
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

To jakbyś mógł podać mi parę ciekawszych propozycji, tylko żeby miały jelec i rękojeść jednolitą z głownią pokrytą gumą, albo coś takiego, żeby nie pękło. Na pewno nie plastik :d
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Podałem ci na gg możliwości. Jeżeli to zamało to lepszej porady chyba tu nie dostaniesz.

Dla reszty: Żeby było wiadomo to zarzuciłem kilka Zmór ;-)
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Myślę, ze nikt Ci nic nie powie bo nikt tych noży nie używał. I o to chodzi. Możesz mieć szczęście i trafić na niezły nóż a możesz zostać z kawałkiem złomu w ręce. Po co ryzykować?

Dlaczego nie chcecie korzystać ze sprawdzonych, polecanych noży?
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

To nie jest nóż fiński, tylko chiński. Drobne przejęzyczenie, a ile zmienia ;-)
http://looboo.nazwa.pl/ndrewno/6.jpg - popatrz, jak mocno zwęża się klinga przy przjeściu w trzon. Bardzo możliwe, że "toto" pęknie przy pierwszej próbie rąbania - ba, może się złamać nawet na sęku.

Na knives.pl nawet niezłe recenzje zbiera "V-TECH CLIP POINT" (skopiuj i wklej do wyszukiwarki w pewnym portalu aukcyjnym ;-) )
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

@Okruch
poważnie mówisz co do V-techa, czy ironia jakaś perfidna?

----------------
Listening to: Johann Sebastian Bach - Pachelbel's Canon In D Major
Awatar użytkownika
Rysiek92
Posty: 20
Rejestracja: 05 mar 2009, 17:28
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: Rysiek92 »

Od razu skoro jest zapytanie czy to czy to, chciałbym się zapytać czy lepszy jest Glock 78 czy nóż wz.98? Wiem, czytałem temat o glocku, ale osobiscie nie uważam go za zły nóż. Jeśli żaden z tych dwóch to jaki w podobnej cenie? Szukam tak noża na przyszłość. Myślałem nad Ka-Barem Black, ale w sumie wydaje mi się być przy drogi jak na moje potrzeby.
Kommt die Kunde, daß ich bin gefallen,
Daß ich schlafe in der Meeresflut
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

Okruch pisze: popatrz, jak mocno zwęża się klinga przy przjeściu w trzon. Bardzo możliwe, że "toto" pęknie przy pierwszej próbie rąbania - ba, może się złamać nawet na sęku.
to jest chyba fałszywe ostrze... ;d

a ten pierwszy nóż jest dobry?
Treasure Hunter pisze:Dlaczego nie chcecie korzystać ze sprawdzonych, polecanych noży?
Bo mają plastikowe rączki. ;)
Awatar użytkownika
Rysiek92
Posty: 20
Rejestracja: 05 mar 2009, 17:28
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: Rysiek92 »

No i co, że mają plastikowe rączki? Według mnie to miejscami nawet lepiej, że tak jest. Noż jest bardziej odporny na wodę i zanieczyszczenia. Mam morę z drewniana rękojeścią i finke harcerską gerlacha z plastikową rączką. Kanapki robiłem przy pomocy obu. Masełko i pasztecik już tak wdzięcznie sie z mory nie usunął. Rybę oprawiałem tylko finką. Po przygodach z kanapkami nie sądzę by zapach ryby unoszacy się w okolicach noża by mi odpowiadał. Polecam Morę z rękojeścią plastikową lub właśnie finkę harcerską gerlacha.
Kommt die Kunde, daß ich bin gefallen,
Daß ich schlafe in der Meeresflut
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

No, ale czy jak będę mocno nożem ciął to mu się rękojeść nie złamie? Żeby chociaż był gumą pokryty... np. ten http://www.militaria.pl/joker/noz_nurko ... ml?cat=346
czy mimo to, że jest nurkowy to będzie dobry?
Brylant
Posty: 2
Rejestracja: 18 lut 2009, 16:10
Lokalizacja: a Ty?

Post autor: Brylant »

Nóż jaki zasugerowałeś jest wg mnie beznadziejny do prac leśnych...
Piłka jaką ma na grzbiecie jest do przecinania sieci pod wodą, a nie do prac stolarskich.
No i ma koniec rękojeści gumowy, co wg mnie znacznie utrudni dobijanie zwierząt/ryb i tym podobnych prac.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Awatar użytkownika
Rysiek92
Posty: 20
Rejestracja: 05 mar 2009, 17:28
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Post autor: Rysiek92 »

Niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy to dobry nóż, ale uważam, żeby noże nurkowe zostawić nurkom ;-) . Szlif wklęsły. Hmm, sam noża nie miałem, ale czytając to forum, doszedłem do wniosku, że to raczej nie najlepsze rozwiązanie.

Uwierz mi, nie tak łatwo to złamać. Oczywiście, jak zaczniesz nim rzucac z całej siły o beton to się pewnie złamie. Swoją finke mam lat 10 jak nie 11. Była ze mną na obozach, w lasach. Ciąłem nią równo patyki, sznurki, liny, bułki, kiełbaski, gałęzie, a i małe drzewko się zdarzyło, a trzyma się dobrze ;-) . Guma raczej nie ma na celu wzmacniania rękojeści, a poprawę chwytu. Drewno ma wg mnie raczej walory estetyczne, a nie praktyczne.
Kommt die Kunde, daß ich bin gefallen,
Daß ich schlafe in der Meeresflut
Frunan
Posty: 72
Rejestracja: 08 mar 2009, 12:28
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 1897581
Tytuł użytkownika: .!
Płeć:

Post autor: Frunan »

Ok, może jednak wam zaufam... Najwyżej skończę z pociętą ręką i rozwalonym nożem ;]
thralll
Posty: 87
Rejestracja: 27 lis 2008, 13:55
Lokalizacja: Łódź
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thralll »

Pogadałem kiedyś z panem w sklepie dla płetwonurków, powiedział mi że nóż dla płetwonurków to zwykły nóż tylko trzy razy droższy od nie nurkowego odpowiednika. To czysty marketing i nie warto się nim kierować.
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Frunan pisze:
Treasure Hunter pisze:Dlaczego nie chcecie korzystać ze sprawdzonych, polecanych noży?
Bo mają plastikowe rączki. ;)
Czyżby:

http://www.narzedziowy.pl/product_info. ... rrency=PLN
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

thralll pisze:Pogadałem kiedyś z panem w sklepie dla płetwonurków, powiedział mi że nóż dla płetwonurków to zwykły nóż tylko trzy razy droższy od nie nurkowego odpowiednika. To czysty marketing i nie warto się nim kierować.

Nie zgodze sie z toba, ceny sa mniej wiecej takie same ale sa roznice i to znaczne.
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Frunan pisze:
Okruch pisze: popatrz, jak mocno zwęża się klinga przy przjeściu w trzon. Bardzo możliwe, że "toto" pęknie przy pierwszej próbie rąbania - ba, może się złamać nawet na sęku.
to jest chyba fałszywe ostrze... ;d
Fałszywe ostrze jest na drugim końcu - trzon to część głowni, na której montuje się rękojeść :roll:
Mózg - nie, nie wkręcam nikogo :) Na knives.pl V-Tech jest uznawany za jedyny akceptowalny w swojej kategorii cenowej. Jest dobrym materiałem wyjściowym do modyfikacji ;) ale jedynym poważnym zarzutem jest krawędź tnąca wyprowadzona "przypadkowo", i nieco za długa rękojeść :)
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

brylant: odpuść sobie teksty o dobijaniu zwierząt, bo nie bawimy się tutaj w kłusownictwo, a żaden myśliwy ani wędkarz nie dobija złowionych stworzeń walnięciem klingą noża w głowe...bo najpierw jego musiano by walnąć (idiotyczny pomysł)

thralll: powiedz panu w sklepie, aby zajął się nurkowaniem, bo o nożach nie ma zielonego pojęcia ;)

Nóż dla nurków musi mieć jedną zasadniczą zaletę - musi być nierdzewny, a przy tym odporny na słoną wodę - dlatego w nożach tego typu stosuje się najczęściej stale typu 440A, czyli gniotsa nie łamiotsa, którą zanim naostrzysz to już stępisz ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

Od jakiegos czasu pojawily sie ceramiki tak swoja droga, wazniejszy w nozu nurkowym jest dobry serrator bo latwiej nim sie tnie wszelkie badziewa pod woda.
Awatar użytkownika
MaciekK84
Posty: 119
Rejestracja: 07 lut 2008, 15:26
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:

Post autor: MaciekK84 »

No i z tego co wyczytałem swego czasu nóż nurkowy powinien mieć neutralną pływalność bodajże?
Pozdrawiam!
Maciek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morg
Posty: 470
Rejestracja: 09 mar 2008, 23:29
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1586833
Płeć:

Post autor: Morg »

MaciekK84 pisze:No i z tego co wyczytałem swego czasu nóż nurkowy powinien mieć neutralną pływalność bodajże?
Bzdura, wszystkie sa na minusie ;]
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1072
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

Dobrze by było gdyby wydumali taki na 'zerze' - wypuszczasz go z ręki, a on unosi się obok ciebie, oczywiście efekt identyczny niezależnie od głębokości :-)
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
Okruch
Posty: 238
Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
Płeć:

Post autor: Okruch »

Odpowiedni korek na lince przy rękojeści zdziała cuda. Malowane na czerwono korki lub małe pływaki do sieci zabezpieczają klucze przed utonięciem i ułatwiają odnalezienie ich po zwrocie (na jeziorze), to czemu nie ma się to przydać pod powierzchnią?
ODPOWIEDZ