Przez tą całą pandemię czuję, że cztery litery prawie przyrosły mi do kanapy - loty odwołane, hotele pozamykane i nie bardzo jest się gdzie ruszyć. Szukam jakichś ciekawych, niebanalnych miejsc w okolicy Trójmiasta (w promieniu 100-150 km, najlepiej na wschod - zawsze ciekawiły mnie regiony dawnych Prus) gdzie można dojechać samochodem i zobaczyć coś ciekawego w obecną, zimową pogodę. Internet wskazuje głównie miejsca typowo turystyczne, za którymi nie przepadam... Za wszelkie propozycje serdecznie dziękuję!
