Dziennik Podróżnika

[wrzesientomek]

Witam wszystkich, którzy tu jeszcze czasami zaglądają. Dużo wody upłynęło, ale w końcu biwakowanie wróciło i w zanadrzu mam 2 filmiki z biwaków

Dziennik Podróżnika 007

Dziennik Podróżnika 008

Pierwszy to jednodniowy spływ Piławą zakończony nocką, a drugi to 2 dni i 2 noce w bliższej okolicy. Opuszczona wioska, kościół z kryptą i trochę łażenia. Miłego oglądania

[Kopek]

Nareszcie. Na relacje z "Dziennika podróżnika" zawsze czekało się z niecierpliwością. I tym razem się nie zawiodłem. Into the Wild . Mieliście prawdziwy water walking .
008 zarąbisty filmik. Super pomyślane ujęcia. Macie jakiś link do zdjęć?
Mam nadzieję, że częściej będziecie zaglądać. Już czekam na kolejną relację. Z licznika wynika, że jeszcze 991

Witajcie z powrotem

[wrzesientomek]

Nareszcie. Na relacje z "Dziennika podróżnika" zawsze czekało się z niecierpliwością. I tym razem się nie zawiodłem. Into the Wild . Mieliście prawdziwy water walking .
008 zarąbisty filmik. Super pomyślane ujęcia. Macie jakiś link do zdjęć?
Mam nadzieję, że częściej będziecie zaglądać. Już czekam na kolejną relację. Z licznika wynika, że jeszcze 991

Witajcie z powrotem

Dzięki, ale zdjęć... niemal nie ma i nadal ciężko mi w to uwierzyć Tzn z 008 bo z 007 jest trochę. Zacznę chronologicznie:

[center]
































































[/center]

Z ostatniego są głównie nagrania i kilka fotek:

[center]

















































[/center]

Poniżej linki do albumów:
Dziennik Podróżnika 007
Dziennik Podróżnika 008

Miłego oglądania

[Kopek]

Dzięki. Zdjęcia piękne. Gratuluję wypadów. Co to za tratwa? No i nie widzę nigdzie maczety

[wrzesientomek]

Dzięki. Zdjęcia piękne. Gratuluję wypadów. Co to za tratwa? No i nie widzę nigdzie maczety

Dzięki . Katamaran ruski, nie wiem z którego roku i według zapewnień sprzedającego jedyny egzemplarz zrobiony przez jakichś gości co pontony dla wojska robili czy coś takiego. Ten mieli wykonać dla siebie, ale historia wydaje się nieco naciągana. Maczeta jest na zdjęciach z drugiego biwaku nr 1 i 2 przy plecaku i na czwartym jako podpórka dla ręki

[piotrp]

WOW, piękne fotki, jak ilustracje z książki.