Namiot na dziko
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Namiot na dziko
Witam, szykuję się na wypad pod namiot w Tatrach, ale plan jest traki żeby rozbić namiot w lesie i tu jest pewien problem, ile może to kosztować ? I nie pytam bynajmniej o ceny pól namiotowych ale o kary za bezprawne rozstawienie namiotu w lesie z dala od ścieżki.
Czy ktoś kiedyś dostał mandat/naganę za podobną sprawę lub może zwyczajnie interesowaliście się tematem i wiecie ile wynoszą kary za coś takiego ? Dodam że nie interesują mnie paragrafy a sam "cennik" że tak to nazwę xD
Z góry dzięki za pomoc.
Czy ktoś kiedyś dostał mandat/naganę za podobną sprawę lub może zwyczajnie interesowaliście się tematem i wiecie ile wynoszą kary za coś takiego ? Dodam że nie interesują mnie paragrafy a sam "cennik" że tak to nazwę xD
Z góry dzięki za pomoc.
- Kopek
- Posty: 1059
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
To zależy, w którą stronę świata ustawisz wejście do namiotu. Chodzi przede wszystkim o poranne wiatry. Jeżeli wejście ustawisz na południe kara wyniesie 5 tys koron słowackich. Jeżeli na północ to 5 tys złotych no chyba, że zaopatrzysz się w turystyczny modlitewnik. Po wszystkim obetrzesz usta i z uśmiechem pomaszerujesz dalej. Gorzej sprawa się ma z kieunkiem wschodnim. Możesz oberwać bagnetem i zostać zaciągnięty na front w Doniecku. Odziwo najlepszym kierunkiem jest zachód. Wystarczy tylko przed noclegiem ryja ściółką wysmarować a dostaniesz pełny pakiet socjalny.
Tanto, jak długo będziecie tolerować ignorantów, którzy w dupie mają regulamin i nas wszystkich? Którym nie chce się poświęcić czasu by się rozejrzeć. Ile np. Zirkau będzie tłumaczył jedno i to samo? W końcu mu się to znudzi i stracimy fachowca.
Tanto, jak długo będziecie tolerować ignorantów, którzy w dupie mają regulamin i nas wszystkich? Którym nie chce się poświęcić czasu by się rozejrzeć. Ile np. Zirkau będzie tłumaczył jedno i to samo? W końcu mu się to znudzi i stracimy fachowca.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Kopek, ciężko jest wyłowić 'perełki' zanim napiszą choć jeden post, a jak już to zrobią, to trzeba jeszcze ocenić czy rokują nadzieję, czy to przypadki niereformowalne. ...na przestrzeni lat trafiło się kilka osób które początki miały słabe, a teraz mogą byc wzorem do naśladowania. Niestety ostatnio jest sporo spamerów, ale ci jak widzisz zbyt długo na forum się nie udzielają.
...a jakbyśmy wszystko od ręki kasowali, to gdzie by można było humorystyczne odpowiedzi pisać?
...a jakbyśmy wszystko od ręki kasowali, to gdzie by można było humorystyczne odpowiedzi pisać?

"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Re: Namiot na dziko
Kolega widzę zdeterminowany skoro pyta od razu o cenę... To zupełnie jak stosunek ze lwem: przyjemność wątpliwa a ryzyko wielkie... Ale ilu jest takich którzy mogą się później pochwalić że wygrzmocili lwa...mati999m pisze:[...] i tu jest pewien problem, ile może to kosztować ? I nie pytam bynajmniej o ceny pól namiotowych ale o kary za bezprawne rozstawienie namiotu w lesie z dala od ścieżki.
[...]

wiesz że nawet nie zostaniesz zaproszony na rozprawe?Zirkau pisze:Zawsze masz prawo się odwołać do sądu

i uwierz mi Straż Parkowa będzie miała racje, nawet jak weźmiesz rzeczoznawców

do tego to jest Park Narodowy, tam zejście ze szlaku to niszczenie przyrody, nawet podejście pod ściane do wspinania jest ściśle wyznaczoną opisaną trasą, nie ma alternatywy, na prawde proponuje się zapoznać ze statutem i z regulaminem tam wszytko jest napisane,
zresztą aż tak trudno zarezerwować sobie miejsce w schronisku? przecież biwakować możemy cały rok gdzie indziej nie musimy tego w Parkach Narodowych robić
Zresztą przy tej ilości ludzi w Tatrach, ograniczenia są zupełnie zrozumiałe i normalne, zresztą dziwie się że jeszcze nie wprowadzono limitu dziennego na wejścia, bo to co się dzieje to w sumie czasem o pomste do nieba woła
- hycek
- Posty: 354
- Rejestracja: 04 mar 2016, 14:20
- Lokalizacja: Śląsk
- Gadu Gadu: 3364770
- Tytuł użytkownika: hycek
- Płeć:
Mati999m, Moim zdaniem pytanie jest bez sensu, to tak jakbyś pytał czy mogę po mieście jechać 100km/h odpowiedzi będą podobne.
Jak już chcesz biwakować w parkach i innych zabronionych miejscach to zawsze poniesiesz ryzyko.Wyjatek stanowi pobyt z miejscowym a i to nie zawsze.
Tak z innej beczki to byłeś kiedyś w lesie pod namiotem?Czy szykujesz się na pierwszy raz?
Ps.co do kwoty to można się zdziwić,w zeszłym roku sprawa biwaku pod Raptawicką Turnią I dewastacja jej (w opinii strażników)kosztowała jak podawały media 30tys.W Tatrach za samo przebywanie nocą nawet bez namiotu 1000zł.
Tu masz przykład gdzie gość dostał mandat i miał sprawę a nawet go nie złapali.(po zdjęciach na portalu społecznościowym)
http://www.dziennikpolski24.pl/region/a ... ,10091122/
Jak już chcesz biwakować w parkach i innych zabronionych miejscach to zawsze poniesiesz ryzyko.Wyjatek stanowi pobyt z miejscowym a i to nie zawsze.
Tak z innej beczki to byłeś kiedyś w lesie pod namiotem?Czy szykujesz się na pierwszy raz?
Ps.co do kwoty to można się zdziwić,w zeszłym roku sprawa biwaku pod Raptawicką Turnią I dewastacja jej (w opinii strażników)kosztowała jak podawały media 30tys.W Tatrach za samo przebywanie nocą nawet bez namiotu 1000zł.
Tu masz przykład gdzie gość dostał mandat i miał sprawę a nawet go nie złapali.(po zdjęciach na portalu społecznościowym)
http://www.dziennikpolski24.pl/region/a ... ,10091122/
,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. ''
Odniosłem się wyłącznie do zasad ogólnych. Bo jeśli ktoś się odwołuje, choć nie ma racji, to co zyska w sądzie?
Jeśli ktoś sobie ubzdura zniszczenie roślinności - a nie miało to miejsca, to będzie Straż musiała wykazać, że takowe miało miejsce, dla nich też dodatkowa robota. Dlatego mając swoją dokumentację fotograficzna( a niech widzą, że też robisz...) można zniechęcić do kierowania do sądu.
Samo biwakowanie w kraju jest zakazane, poza miejscami wyznaczonymi, ale kar za to nie ma. Kary są natomiast za złamanie regulaminu Parków Narodowych itp. i innych przepisów
W "normalnym" lesie, karę można dostać za niezastosowanie się do poleceń SL ale nie samo stricte biwakowanie.
Należy mieć w pamięci - że biwakując można łamać równocześnie inne przepisy i to głownie za nie idą mandaty. - śmieci, ognisko, niszczenie roślinności (różnej maści szałasy z gałęzi, legowiska z mchu i paproci), okopywanie namiotu itp.,
Teren Parku Narodowego - to szczególne miejsce.
Inaczej mówiąc - pamiętać ze nasz sposób zachowania i zakres "rozgoszczenia się" tez wpływa na tok postępowania służb.
Jeśli ktoś sobie ubzdura zniszczenie roślinności - a nie miało to miejsca, to będzie Straż musiała wykazać, że takowe miało miejsce, dla nich też dodatkowa robota. Dlatego mając swoją dokumentację fotograficzna( a niech widzą, że też robisz...) można zniechęcić do kierowania do sądu.
Samo biwakowanie w kraju jest zakazane, poza miejscami wyznaczonymi, ale kar za to nie ma. Kary są natomiast za złamanie regulaminu Parków Narodowych itp. i innych przepisów
W "normalnym" lesie, karę można dostać za niezastosowanie się do poleceń SL ale nie samo stricte biwakowanie.
Należy mieć w pamięci - że biwakując można łamać równocześnie inne przepisy i to głownie za nie idą mandaty. - śmieci, ognisko, niszczenie roślinności (różnej maści szałasy z gałęzi, legowiska z mchu i paproci), okopywanie namiotu itp.,
Teren Parku Narodowego - to szczególne miejsce.
Inaczej mówiąc - pamiętać ze nasz sposób zachowania i zakres "rozgoszczenia się" tez wpływa na tok postępowania służb.
- rododendron
- Posty: 23
- Rejestracja: 21 sie 2015, 12:01
- Lokalizacja: Bytom
- Tytuł użytkownika: przystojny
- Płeć:
Kary są duże ale tylko wtedy gdy się schodzi z szlaku...wtedy straż leśna nakłada duże mandaty za wszystko co tylko można wpisać. Wiec lepiej nie rozbijać namiotu byle gdzie,albo chociaż uważnie patrzeć na jakim terenie go rozbijasz.
A tak poważnie Panowie...fakt może kolega nie przeczytał do końca zasad i regulaminu? Może nadal nie będzie czytał zasad i regulaminów? Ale ważne jest to,że pyta przed a nie po fakcie. Takie jest moje zdanie. Prawdą jest to,że takie rzeczy jak rozbijanie namiotu w niedozwolonym miejscu powinien znać każdy i liczyć się z „różnymi” karami,problemami itp.
A tak poważnie Panowie...fakt może kolega nie przeczytał do końca zasad i regulaminu? Może nadal nie będzie czytał zasad i regulaminów? Ale ważne jest to,że pyta przed a nie po fakcie. Takie jest moje zdanie. Prawdą jest to,że takie rzeczy jak rozbijanie namiotu w niedozwolonym miejscu powinien znać każdy i liczyć się z „różnymi” karami,problemami itp.
Leśny dziadek
rododendron, nie do końca się zgodze z Twoją wypowiedzią, patrząc niestety na przekrój społeczeństwa to niestety dochodzimy do całkowitego ignorowania zasad dobrego pożycia, jest to na prawde już patologią to co się dzieje w górach (szczegółnie w Tatrach)
tak dla zobrazowania
http://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,236 ... =FB_Gazeta
i niestety to nie są odosobnione przypadki, tak samo jak z biwakowaniem, z paleniem ognisk i ogólną rozpierduwą bo to przecie podobnie jak na osiedlu

tak dla zobrazowania
http://buzz.gazeta.pl/buzz/7,156947,236 ... =FB_Gazeta
i niestety to nie są odosobnione przypadki, tak samo jak z biwakowaniem, z paleniem ognisk i ogólną rozpierduwą bo to przecie podobnie jak na osiedlu



- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Trzeba tak spać, żeby Cię nie złapali. Położyć się o zmroku i wstać o świcie. Jak Cię złapią to powiesz, że nie było zagrożenia życia i dlatego nie wzywałeś TOPRU. Jedzenie miałeś, do domu SMSa wysłałeś gdzie jesteś itd.
Czyli trzeba to przerobić na awaryjną sytuację, a nie zaplanowaną. Iść w zaparte - a jak będzie mandat to będzie - zawsze można się odwołać, poprosić o rozłożenie na raty itd.
A jak chcesz spać wysoko to polecam np. Lichtenstain - tam nikogo nie spotkasz, tylko wody mało.
Czyli trzeba to przerobić na awaryjną sytuację, a nie zaplanowaną. Iść w zaparte - a jak będzie mandat to będzie - zawsze można się odwołać, poprosić o rozłożenie na raty itd.
A jak chcesz spać wysoko to polecam np. Lichtenstain - tam nikogo nie spotkasz, tylko wody mało.
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- Apo
- Posty: 744
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:
Na "survivalowej" grupie Trójmiejskiej ostatnio jeden z użytkowników przyznał się do mandatu w wysokości 500zł. Biwakował i palił ognisko w rezerwacie
Jak na moje to i tak mało dostał...

Jak na moje to i tak mało dostał...
look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!