Wyzwanie Szwedzkiej Pochodni! |
Autor |
Wiadomość |
Bubel

Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 554 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-09-15, 19:19
|
|
|
Pupa ze mnie nie purysta, ale to najmniej szwedzka ze szwedzkich pochodni jakie widziałem niemniej - wciąż lepsza niż moja (bo nie wkleilem )
Marshall - skąd bierzesz podkład do filmików?
Edyta by mod
Jeśli napis jest żółty to proszę o zmianę. |
Ostatnio zmieniony przez GawroN 2014-09-16, 12:55, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 49 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Gdańsk, Łomża
|
Wysłany: 2014-09-15, 22:17
|
|
|
Bubel napisał/a: | pupa ze mnie nie purysta, ale to najmniej szwedzka ze szwedzkich pochodni jakie widziałem niemniej - wciąż lepsza niż moja (bo nie wkleilem )
Marshall - skąd bierzesz podkład do filmików? |
Napisałem że wariacja - groziłem wcześniej, że wykonam.
Bubel, muza jest z vimeo. |
_________________ Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak |
|
|
|
 |
Bubel

Pomógł: 7 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 554 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2014-09-16, 12:50
|
|
|
ok - miałem dziś wolny poranek to mogłem sobie pozwolić na wypad do lasu w końcu... (bo moim zdaniem w las bez noclegu to nie ma po co iść... no chyba że na grzyby)
pochodnia zrobiona zgodnie z prawidłami, choć niestety fotorelacja gorzej niż zła, bo żelazko robi zdjęcia lepszej jakości niż mój telefon (a innego aparatu niestety nie miałem ).
Wyszedłem koło 21 na azymut (księżyc już malutki, a las gęsty, więc bez latarki na łbie nie dałbym rady...) przez młodnik świerkowy porośnięty jeżynami kierując się w stronę wyjątkowego paśnika który znalazłem w lesie kilka miesięcy temu. Paśnik ów jest rewelacyjnym miejscem noclegowym - zadaszony eternitem z pięterkiem służącym za magazyn siana dla zwierzaków (i moją sypialnię).
Po dotarciu na miejsce ze smutkiem zauważyłem że WSZYSTKO w okolicy jest wilgotne- NAWET siano w zadaszonym paśniku, każda chromolona gałązka... No ale nic - wziąłem się do roboty- otworzyłem piwko i Apowym fiskarsem uciąłem kawałek bukowego konara z wiatrołomu leżącego nieopodal (30 cm wysokości, 20 cm średnicy). Rozłupałem dziada golokiem na ćwierci i zabrałem się za batonowanie drobnicy. Po bólach związanych z rozpaleniem (jak wspomniałem suche drewno było tylko w moich fantazjach...) otworzyłem drugie piwko i zagotowałem flaki z solidną dawką gałki muszkatołowej i pieprzu. Po konsumpcji wdrapałem się na pięterko i ułożyłem do snu. Stety/niestety na pobliskiej polanie jelenie urządziły sobie rykowisko więc zaśnięcie w tym harmidrze było nie lada sztuką....
Rano dokonałem ciekawego odkrycia - to co brałem w nocy za wyjątkowo upierdliwie bzyczącego komara było tak na prawdę... gniazdem os!. Na szczęście gniazdo było dość małe (wielkości sporej pomarańczy) więc i os było niewiele, niemniej dawno tak szybko nie ogarnąłem swojego majdanu...
Na tym jednak się nie skończyło! W momencie gdy schodziłem z paśnika podjechał samochód.... straży leśnej. Już się "cieszyłem" widokiem mandatu, lub -w optymistycznej wersji - upierdliwej rozmowy dotyczącej zakazu biwakowania w lesie, gdy spostrzegłem, że pasażerem jest znajomy leśnik. Okazało się że panowie tylko wpadli sprawdzić teren bo doszły ich słuchy o kłusownikach w rejonie.
Po kilku minutach kurtuazyjnej gadki zebrałem tyłek w troki i ruszyłem do domu posilając się po drodze grzybami, jeżynami i dzikimi śliwkami znalezionymi na skraju lasu.
coś co można hucznie nazwać "fotorelacją" (sorry za tę jakość - więcej się nie powtórzy) zamieściłem pod linkiem: https://drive.google.com/folderview?id=0B7yGAezcl76lRGx4UHkxTlNEbVU&usp=sharing
 |
Ostatnio zmieniony przez Bubel 2014-09-16, 16:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Xaard
Wiek: 33 Dołączył: 22 Lut 2014 Posty: 3 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: 2014-09-16, 14:19
|
|
|
To mój czerwcowy wykon, skoro już środowisko opiniotwórcze raczy oceniać.
Trochę mokro było ale dałem radę. |
|
|
|
 |
Zirkau

Pomógł: 18 razy Wiek: 107 Dołączył: 29 Maj 2010 Posty: 1972 Skąd: Zirkau
|
Wysłany: 2014-09-16, 14:35
|
|
|
no prawie dobrze, gdyby kolega te klocki ustawił stroną zewnętrzna (korą) na zewnątrz a nie do środka. W obecnym układzie szybciej wyszedł Ci piec niż świeca
jeśli przyjąć że świeca to pieniek drewniany przecięty na 4 części piłą motorową to wszystko co dookoła tego to tylko przypomina, to już sam wiesz jak daleko od świecy jesteś |
|
|
|
 |
Marshall
f o t o g r a f

Pomógł: 4 razy Wiek: 49 Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 694 Skąd: Gdańsk, Łomża
|
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1005 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2020-01-20, 18:54
|
|
|
Odkopuje temat. W sumie siedząc na forum wydaje mi się jak by to było wczoraj a tu już pięć lat minęło. Ale do rzeczy. Troszkę biwakuję ostatnio z synem i wystrugałem taki piecyk. To też chyba pochodnia szwedzka więc wrzucam tu.
Najpierw przerąbałem pachnący żywicą pieniek i wydrążyłem w jednej połówce rowek.
Złożyłem całość z powrotem. Związałem korzeniami sosny i rozpaliłem w środku ogień. Rozpalenie było dosyć problematyczne. Teraz już wiem, że rozpala się pojedyńczymi drobniutkimi smolnymi szczapkami z cierpliwością.
Na koniec trzy świeże krążki z kruszyny, patelnia, jajeczka i pyszny obiadek gotowy
Do kolejnego bushcraftowania |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
Ostatnio zmieniony przez Kopek 2020-01-21, 16:48, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 27 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1072 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
Wysłany: 2020-01-21, 11:10
|
|
|
Kopek, zdjęcia nie działają. Jeśli wrzucane z Picasy popatrz nad opcjami udostępniania albumu/zdjęć.
A żeby nie było, to też ostatnio coś zrobiłem.
 |
_________________ http://mybushcraftsoohy.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1005 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2020-01-21, 16:49
|
|
|
A teraz? |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
konradraku
Leśny MacGyver

Pomógł: 3 razy Wiek: 31 Dołączył: 02 Lis 2017 Posty: 137 Skąd: Żyrardów/Warszawa
|
Wysłany: 2020-01-21, 19:42
|
|
|
Teraz zdjęcia działają - fajnie to wyszło
Smaka narobiliście... |
_________________ Mowa jest srebrem, a milczenie jest owiec |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 345 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2020-01-27, 15:24
|
|
|
szwedzka pochodnia a'la Wataha
 |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 40 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 1005 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2020-01-27, 16:11
|
|
|
Ty to zawsze jak w Ameryce. Najlepsze,e największe. |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 5 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 345 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2020-01-27, 16:39
|
|
|
Kopek napisał/a: | Ty to zawsze jak w Ameryce. Najlepsze,e największe. |
hehhe
porządek musi być,''wszy na stole,ale parami''
swoją drogą w tym miejscu ze zdjęcia już dwa razy szwedzkie ognisko robiłem(gdzieś już wrzucałem)
 |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś.Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
|