Strona 1 z 2

Nasze EDC - Nasz sprzęt codzienny

: 12 sty 2014, 18:13
autor: tre33
Witam.
Bardzo brakowało mi tutaj takiego tematu, więc pozwoliłem sobie go założyć.

Codziennie bywamy w pracy, szkole, uczelni, na ulicy. Często teren zaskakuje nas np nie planowanym spacerem w ładną pogodę, czy kapciem pod spożywczakiem.
Na szeroko pojętych wyprawach zawsze jesteśmy przygotowani. A na co dzień co stosujemy? Sprzęt uniwersalny? Wygodny? Tani i do zniszczenia/zgubienia? Drogi i sentymentalny?

Ot narzędzia najbliższe ciału :)

Jestem dżentelmenem, zaczynam od siebie.
Obrazek

Spostrzegawcze oko trapera zauważy zdublowania. Przed wyjściem z domu:
-Pas oficerski zamieniany na parciany kiedy spodziewam się pływania w ubraniu.
-Jeden z telefonów zamieniany na HTC kiedy potrzeba neta i nawigacji.
-Casio na Amfibię, kiedy tylko można i nie potrzeba stopera/budzika.

Oprócz tego czasem więcej niż jeden scyzoryk, na łańcuszku.
Zwykle nie noszę portfela, dokumentów, kluczy, dużego noża ani pieniędzy.
Latarkę i aparat mam w telefonie. A tyle blaszek, bo kiedyś straciłem przyjaciela.

Oceńcie, pochwalcie się swoim :)

: 12 sty 2014, 18:38
autor: kermitttt
Temat bardzo mi się podoba, tak więc wywaliłem z kieszeni swoje graty:
Obrazek
Do tego telefon którym robię fotkę, a w nim nawigacja i latarka. Więc wychodzi, że targam 3 latarki...
Czasem mam ze sobą tylko Vicka, a czasem tylko RATka. Bywa, że zamiast widocznej tu czarnej latareczki mam przy pasku Klarusika też na jednego paluszka.
Pewnie było by tego trochę więcej, ale na ogół przemieszczam się z domu do auta, z auta do pracy i wieczorem odwrotnie. W aucie jeszcze kilka gadżetów leży na "jak by co":)

: 12 sty 2014, 22:33
autor: tre33
Dobrze widzę, że latarki masz przywiązane? Praktyczne to? Mnie się zawsze albo odkręcają zakręcane dupki, albo koluszka pękają.
A to trzecie to szminka, tak?

: 12 sty 2014, 22:40
autor: kermitttt
Ta czarna latarka ma podpiętą smycz, która wisi luźno i się nie odkreca:) Czerowna latarka jest przypięta do kluczyka od auta, fabrycznie miała plastikowe oczko, ktore szybko się poddało w kieszeni. Dorobiłem metalowy drucik do mocowania. Zielone to szminka, bo pekają mi usta:)

: 12 sty 2014, 23:09
autor: puchalsw
Temat wysprzątałem (dzięki kermitttt za sugestie).

Skoro już taki wątek powstał, proszę dbać o jego "jakość" i przejrzystość:

- opisujemy swoje zestawy EDC (nie mylić z surwiwalowymi puszkami w teren)
- zestawy ILUSTRUJEMY zdjęciami. To dobra praktyka. Wrzucenie jednym ciągiem listy sprzętów i tak nie zwróci uwagi czytających.
- nie linkujemy to swoich blogów.
- zadajemy pytania, dyskutujemy na temat ich zawartości bez zbytnich oftopów bo polecą...

: 12 sty 2014, 23:10
autor: tre33
No i samo się zedytowało, dzęki ;-)
Tak- od początku chodziło mi o EDC. Unikałem tylko słowa "EDC" dlatego było w cudzysłowie, a nie jego znaczenia.

Chciałem go uniknąć bo jest używane jak "surwiwal" (surwiwalowy nóż, krzesiwo blabla). I jak w drugim poście pisałem, obawiałem jak się skończy.

: 13 sty 2014, 04:36
autor: thrackan
Tre33, możesz objaśnić, co znajduje się pomiędzy telefonami a zegarkiem Casio?

: 13 sty 2014, 08:35
autor: tre33
Multitool w skórzanej, nieoryginalnej pochwie (była na scyzoryk, musiałem ją sporo powiększyć). Bo potrzebuję kombinerek częściej od noża- radzę się zastanowić czy i u Was tak nie jest (szkoda palców/zębów) :roll: .

Zwykły supermarketowy, a od święta noszony drugi, z napisem BCB.

: 02 mar 2014, 13:08
autor: Mefiu
Również się pochwalę ;]
Obrazek

od lewej :
-multitool rothenberger
- zegarek Timex
- Folder Enlan el 04
- Victorinox Camper
- bransoletka paracord z szeklą
- futerał na HTC którym zostało zrobione zdj
- portfel skórzany
- laratka z diodą cree Q5

Tak wygląda moje EDC bez którego nie wychodzę z domu :-D

: 02 mar 2014, 13:13
autor: kermitttt
Skopiowałeś po mnie portfel, vicka, też mam timexa a i takiego toola też kiedyś miałem:) Nosisz zawsze scyzoryk, toola i foldera, czy zamiennie?
U mnie mały "apdejcik":
Obrazek
Sikor Timexa i latareczka Klraus Mi10. Zastanawiam się teraz jak ją nosić, po prostu w kieszeń troszkę mała i mogła by się zgubić, do kluczyka nie bardzo chcę podpinać, ale chyba tak to się skończy

: 02 mar 2014, 13:52
autor: Mefiu
Zazwyczaj mam przy sobie vicka i folder, multitool zależy od wyjścia ale najczęściej latam z takim zestawem. Zapomniałem dołożyć do zdjęcia ipoda i słuchawki, no ale to już rzadziej noszę.

P.S. marzy mi się taki racik albo jakieś spyderco :-P

: 04 mar 2014, 15:01
autor: Bubel
Miałem kiedyś tego toola Rothengergera, ale ktoś mi zakosił :/
Czy wiecie może gdzie da się go kupić?

: 04 mar 2014, 17:16
autor: birken1
kermitttt pisze:Zastanawiam się teraz jak ją nosić, po prostu w kieszeń troszkę mała i mogła by się zgubić,
ja od dawna noszę drobnicę na smyczy przypiętej do paska inaczej bym wszystko dawno pogubił :-P

: 06 kwie 2014, 17:52
autor: tre33
U mnie zamiast okazjonalnie noszonej siekiery doszedł do Ekwipunku Dźwiganego Codziennie taki oto zawodnik:

Obrazek

Pod dokładnie 2m oplotem (linka chyba 6mm, do 200kg), zabezpieczone taśmą izolacyjną:
-ostrze noża do kartonów
-połowa brzeszczotu (dwustronny, grubszy niż zwykłe, do metalu i drewna)
Będzie jeszcze dyndać rolka taśmy izolacyjnej.

Trochę brakuje argumentu (kilogramowego) z siekiery, ale i tak zwykle służyła jako łom a nie młotek. Po co? Oprócz codziennych zabaw, może przydać się na lubianych przeze mnie urbexach, jak ktoś drzwi zatrzaśnie, wieko zamknie :) itp. Choć może być problematyczne w wypadku policji...

: 06 kwie 2014, 19:49
autor: boshmen
tre33 pisze:jak ktoś drzwi zatrzaśnie
Mógłbyś to rozwinąć? ;-) drzwi brzeszczotem otwierasz?

: 06 kwie 2014, 20:30
autor: tre33
Słaba fotka tak? Mój egzemplarz miał bardzo ostre końce, więc do noszenia w kieszeni też zakręciłem taśmą, stąd pewnie nie widać. Nożyk, brzeszczot i linka posłużyły mi do tuningu tego, (zdjęcie producenta)-
Obrazek
Łapka Stanlej Wonder Bar® II Pry Bar 7" (180mm)

Metrowy łom to to nie jest, ale ciszej i delikatniej otworzy zardzewiałe drzwi niż but.

: 07 lis 2014, 08:26
autor: Michal N
Pytanko:
czy do "Maxpedition mini pocket organizer" wejdzie latarka Solarforce L2P?
Wymiarowo powinna wejść, ale wole się upewnić.

: 08 lis 2014, 15:29
autor: Apo
Moje EDC a zarazem odpowiedź na odwiedzne pytanie "co baby noszą w torebkach" ;)
I rzeczywiście nie ruszam się bez tego wszystkiego praktycznie nigdzie daleko. Wszystko zgrabnie się mieści do torebki a raczej do pokrowca po masce gazowej i zostaje jeszcze miejsce na 2 browary, bądź jedno wino litrowe ;)

Skład:
- klucze na karabińczyku z latarką, opinelem inox nr 4 i otwieraczem w piwa w kształcie gitary (bo ładny :P )
- portfel z 'kartą survivalową' i instrukcją 'pocket survival pak instructions' (do pobrania tutaj )
- portfel z kartami
- zapalniczki (zazwyczaj dwie, bo jedna zawsze się gubi)
- słuchawki
- kindle
- długopis
- pilniczek do paznokci
- spork
- kalendarz
- chusteczki jednorazowe
- masa gum do żucia a pod spodem jest gorący kubek ;)
- podstawa chemii: perfum, dezodorant, płyn do płukania ust, nivea, tampony, plastry
- dodatkowa chemia (zależna od obecnego stanu zdrowia ;) ): krople do oczu, manti, tabletki na gardło, rutinoscorbin)

Obrazek


Nieco inny zestaw noszę, jako EDC wyprawowe:
- mora light my fire
- chusteczki mokre
- chusteczki jednorazowe
- zapalniczka z 'długim ryjkiem', zapałki
- jakaś podpałka (różne, w zależności, co chwycę w domu)
- psikacz antykomarowy (zawsze mały, robiony przeze mnie, dodatkowo w ciepłe dni ląduje tu mugga)
- psikacz po ugryzieniu
- mały perfum
- pomadka
- sól z przyprawami
- tabletki (przeciwbólowe i na alergię)
- latarka petzl e+lite
- gumy do żucia
- dodatkowa, naładowana bateria do telefonu (nie ma na foto)

Obrazek


W obu zestawach brakuje oczywiście telefonu (obecnie sony xperia active).

: 11 lis 2014, 09:54
autor: hejtyniety
Gadżeciara!

U mnie wygląda to od kilku ładnych lat tak jak opisałem na blogu:
http://doktorojtamojtam.blog.pl/2012/06 ... o-takiego/


Obrazek

Obrazek

Co prawda od tamtego czasu jest trochę zmian - latareczka wymieniona na coś zasilanego z AA, inny portfelik i kilka pozostałych drobiazgów. Ważne, że użytkowość zestawu jest zachowana :-)

: 04 sty 2015, 17:17
autor: Valdi
Poszukuję drive pena. na być moim nieodłącznym przyjacielem, ma być trwały, w miarę mały. Macie jakieś osobiste doświadczenie?

: 04 sty 2015, 18:01
autor: tre33
Na pewno dostaniesz propozycje pendrajwów pro tactical itd. Ale zanim się to zacznie napiszę coś od siebie. Mam kilkanaście pendrajwów. Ot takie życie.
Podstawową kradziejka pozostaje 7 letni Kingstone przypięty do kluczy. Noszony bez zatyczki od zawsze. Z tej linii produktów:
Obrazek
Mimo zalewania, brudzenia, rzucania nic mu nie było. Raz nawet fotelem zaczepiony został, a był z przodu kompa. To wyłamał gniazdo w kompie.

Ew polecam pendrajwy w kształcie karty do bankomatu trzymane w portfelu-miejsca nie zajmują, nic im się nie stanie itd.
np takie:
Obrazek

: 04 sty 2015, 18:29
autor: geser
Ja mogę polecić PQI - modelu nie pamiętam.
"Ciorany" gdzieś od 5 lat, przypięty do kluczy, pranie też zaliczył ...
Karabińczyk i łańcuszek srebrne kiedyś były.
Obrazek

: 04 sty 2015, 19:14
autor: Tanto
Osobiście preferuję odrobinę większe gabarytowo, ale pancerne Sandisk Cruzer Titanium, klasyka w metalowej obudowie. Tyle że chyba już ich nie sprzedają.

: 04 sty 2015, 20:07
autor: MlKl
Ja w portfelu noszę wyłamaną istotę takiej karty :)

: 04 sty 2015, 21:13
autor: Apo
tre33 pisze:Ew polecam pendrajwy w kształcie karty do bankomatu trzymane w portfelu-miejsca nie zajmują, nic im się nie stanie itd.
A ja nie polecam. Mam takową i noszę ją gdzieś tam przy całym stosie innych kart. Boję się nosić gdziekolwiek indziej, bo jest zbyt delikatna i każde "przegięcie" powoduje niepokojące trzaski. Radziłabym raczej wyłamać to, co ważne a resztę wywalić (tak, jak radzi MlKl.
hejtyniety pisze:Gadżeciara!
Tym postem chyba to jeszcze potwierdziłam :P ;)