Oj
StaszeK aleś mi zabił klina
Już miałam kliknąć, ale postanowiłam przyjrzeć się jakie to rzeczki. I oczom nie wierzę toć tu pisze Budkowiczanka, nasza leśna rzeczka
Coś się tak czuję:
Osiołkowi w żłoby dano,
W jeden owies, w drugi, siano.
Uchem strzyże, głową kręci.
I to pachnie, i to nęci.
:566: :566: :566: :566:
Ale powiedzmy, moja rzeczka, gdy ktoś pyta o nazwę, w pierwszej chwili mówię że Brandywina inni mówią czasem Pława ale to nie jest naprawdę :-/
Więc klikam na Wieprzówkę w Beskidzie Małym, bo Beskid to Beskid. A ta część Brandywiny a raczej Budkowiczanki w naszym lesie jest bardzo dobrze uregulowana o ile Bobry się do niej nie dobrały
