Piwo domowe

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Piwo domowe

Post autor: Michal N »

Powoli zgłębiam temat domowego warzenia piwa. Czy macie może własne doświadczenia w tej dziedzinie.
Na początek poglądowy filmik - to nie jest takie trudne:


Na razie zastanawia mnie czy:
- kupować gotowy słód czy samemu kiełkować ziarno i suszyć
- jak utrzymywać zadaną temperaturę - na razie próbuję z wodą i zdarza się, że przegrzeję. Może sprawdzi się patent z lodówką turystyczną.

Raczej nie będę korzystał z gotowego zestawu Browamatora. No i duży gar muszę skołować :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Bawię się w to od 2005tego... Zaczynałem z brewkitów, czyli taki gorący kubek tyle, że powstaje piwo a nie zupa. Pamiętaj, że te zalecane temperatury są tylko orientacyjne - parę stopni w tę czy w tamtą nie zrujnuje smaku. Tak czy siak podstawa to duuuży gar i porządne fermentatory. Całą resztę da się jakoś oblecieć, choć nie da się ukryć, że im więcej sprzętu tym jest łatwiej ;-)

Być może jak się w końcu wyprowadzę to machnę kolejną warkę!
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
kalyk3
Posty: 270
Rejestracja: 22 lis 2009, 21:51
Lokalizacja: Kraków
Płeć:

Post autor: kalyk3 »

Robiłem takie piwo z gotowym słodem z puszki. Niestety nie wyszło najlepiej. Alkoholu toto prawie nie ma, a smakuje troszkę jak podpiwek. Przypuszczam, że źle odkaziłem sprzęt przed wykonywaniem kolejnych kroków warzenia oraz beczka była trochę rozszczelniona i fermentacja nie przebiegła tak jak powinna.

Michal N, gdy będziesz warzyć swoje piwko to radzę porządnie przyłożyć się do odkażania i skombinować baniak zamiast beczki ;)
“All good things are wild and free.” Henry David Thoreau
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Słód najbardziej opłaca się kupić :)

Kalyk: Ja nadal mam jedną butelkę tego twojego wyrobu, idealne jako forma Czarnej Polewki. ( Wrogowi bym tego nie dał bo by się otruł w męczarniach xD )
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
kamykus
Posty: 700
Rejestracja: 25 gru 2011, 19:47
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Tytuł użytkownika: Leśny Dziad
Płeć:

Post autor: kamykus »

Bardzo fajna "instrukcja" jeszcze ciepła http://pokazywarka.pl/piwo-2/
"Nie cierpię mojego rozdwojenia jaźni, jest świetne"
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Na Kurpiach wytwarza się tak zwane piwo kozicowe inaczej zwane piwem jałowcowym. Jest to piwo bezalkoholowe, ale bardzo pyszne.
Przechadzka.pl - Piwo kozicowe
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

No i jak tam warzenie chłopaki? Ja wczoraj oglądałem moje przyszłe gary zacierno-warzelne i już się jaram :mrgreen: Są to prototypy w pełnym tego słowa znaczeniu, ale za to cena nie powala z nóg. Niestety na razie proces będzie leciał na ręcznym sterowaniu, ale może coś mi kiedyś odbije i zaprojektuje tam jakiś sensowny sterownik. Na szczęście na początek, przy prostych warkach, nie będzie wymagało to wiele pracy ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Ja akurat zbieram kasę na swój kociołek warzelny i resztę sprzętu potrzebnego do warzenia piweńka :)

I już wiem jakie piwo bym chciał uwarzyć pierwsze.

Czerwone Irlandzkie coś ala Murphy's Red Irish :) ( lub coś lepszego)
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Moim zdaniem popełnisz błąd. Zresztą większość początkujących piwowarów popełnia ten błąd (w tym ja). Robienie egzotycznego smaku na początek mija się z celem, bo później nie wiesz, czy piwo wyszło słabe, czy po prostu ma mieć taki smak.

Ja zacząłem od portera, który wyszedł zajefajny - gęsta piana na które dało się położyć monetę 1zł, piękna barwa, klarowny. Smakowo też bardzo intensywny i chyba tylko to go uratowało - w przeciwnym wypadku byłoby czuć lekki bimbrowy posmak (od drożdży/cukru)

Dlatego proponuję zrobić pierw 3-4 warki normalnego jasnego lagera, porównać efekty, wyciągnąć wnioski ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Bubel
Posty: 556
Rejestracja: 08 wrz 2011, 16:20
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 729611
Płeć:

Post autor: Bubel »

ja bym nawet powiedział żeby zacząć od gotowca typu coopers. Ja za pierwszym razem przejechałem się całkowicie na temperaturze :/
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Puszki już przerabiałem...

I mi wybitnie nie smakują xD
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
Grigor
Posty: 167
Rejestracja: 25 paź 2010, 18:07
Lokalizacja: Łask- Łódzkie
Płeć:

Post autor: Grigor »

Doktor, a co tam masz dokładnie za sprzęt? Jak byś chciał tym sterować itd? Z racji kierunku studiów co w nazwie ma "automatyka" pewne pojęcie o sterowaniu mam, elektroniki też się nie boję, coś tam na procesorkach na uczelni i w domu zaczynam dłubać. Jeżeli jest zapotrzebowanie, to bardzo chętnie podjął bym się współpracy, zawsze to jakaś forma nabywania doświadczenia. Możemy się dogadać na PW ;-)
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

dokładnie do sterowania będą:
Silniczek mieszadła
Elektrozawory (3szt)
Temperatura (3 grzałki)

Szczerze mówiąc to liczyłem, że ktoś z forum się odezwie, w końcu jesteście niezastąpieni ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

I można dodać pompkę która pomoże chłodzić za pomocą wymiennika ciepła ;)
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
Bubel
Posty: 556
Rejestracja: 08 wrz 2011, 16:20
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 729611
Płeć:

Post autor: Bubel »

doktor - jak będziesz chciał zmontować jakiś wymiennik ciepła itp to Ci może pomogę. Chłodnicttwem też się zajmuję ;)
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

widzę, że szykuje się produkt forumowy ;-) jak tak dalej pójdzie na osprzęt będę musiał zwolnić jakieś pomieszczenie 8-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Kosa
Posty: 236
Rejestracja: 09 gru 2010, 00:38
Lokalizacja: Osiek k. Oświęcimia
Gadu Gadu: 5676422
Tytuł użytkownika: Gadget Man
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Kosa »

Nie ty jeden xD
| 4HEAT | Sadowski Knives |
Awatar użytkownika
Grigor
Posty: 167
Rejestracja: 25 paź 2010, 18:07
Lokalizacja: Łask- Łódzkie
Płeć:

Post autor: Grigor »

A jak myślisz hejty, dało by radę to później pod inżyniera podciągnąć? Chłopaki na projekt unijny z wydziału mechanicznego robią automat do drinków :mrgreen:
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

pewnie, że dałoby radę podciągnąć. Na upartego nawet pod kulturę i sztukę da radę podciągnąć - wszystko zależy na ile złotoustym jestem przy pisaniu :mrgreen:
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Grigor
Posty: 167
Rejestracja: 25 paź 2010, 18:07
Lokalizacja: Łask- Łódzkie
Płeć:

Post autor: Grigor »

Zagadam zatem czy jest możliwość aby w ramach współpracy z doktorantem innej uczelni machnąć pracę na dyplom. Co do Twojej złotoustości... na sucho nie robota, dogadamy się :mrgreen:
Prawdziwą porażką jest nie przegrać, lecz w ogóle nie podjąć walki.
Awatar użytkownika
Volo
Posty: 81
Rejestracja: 08 wrz 2009, 11:47
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 6831592
Tytuł użytkownika: Wilczy Pasterz
Płeć:

Post autor: Volo »

He he, nie ma się czego bać, ja też na początku dwie warki z kitów, ale potem już słodowe się zaczęły.
Nie ma się co bać tych temperatur, mój nieżyjący dziadek opowiadał jak w browarze warzyli to, próby spodniowe, palcowe były na bieżąco i każdy piwo chwalił.
Czy obecne szczyny robione metodą HGB wam smakują?
Powiem tak, każde piwo które sami zrobicie, będzie duuuużo lepsze niż zakupione w sieciówce.
Na palcach jednej...no może dwóch rąk można pokazać dobre piwo w butelce (oczywiście w wybranych sklepach).
Piwo tak na marginesie łatwiej zrobić niż wino o czy nie każdy wie.
Daj acz ja pobruszę a ty skocz do piwnicy po piwo.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Z ostatnim stwierdzeniem zgodzić się nie mogę. Do zrobienia prostego wina wystarczy właściwie wycisnąć sok i czekać. Bakterie które znajdują się na skórkach wystarczą by zainicjować drożdże i dalszą fermentacje. Zresztą jeden z gatunków wina (bodaj Furmint) wziął się z tego, że soku nie zdążyli dowieźć do celu i już był sfermentowany, stad nazwa produktu jest tożsama z nazwą winogron.

W przypadku piwa jednak trzymanie temperatur jest istotne. Prawidłowe słodowanie wymaga doświadczenia, bo to w sumie najważniejszy proces w całym cyklu. Później jest już z górki. Na szczęście można zacząć od puszek słodowych, co zdecydowanie ułatwia cały proces:)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
Awatar użytkownika
Bubel
Posty: 556
Rejestracja: 08 wrz 2011, 16:20
Lokalizacja: Łódź
Gadu Gadu: 729611
Płeć:

Post autor: Bubel »

Volo - wypraszam sobie! ilosć piw wysokiej jakości dostępych obecnie na rynku jest dla mnie zdecydowanie zadowalająca. Choćby wczoraj miałem okazję spróbować pysznego stouta owsianego (zapomniałem browaru, ale nie sweet cow z ale browaru)
Awatar użytkownika
Volo
Posty: 81
Rejestracja: 08 wrz 2009, 11:47
Lokalizacja: Kraków
Gadu Gadu: 6831592
Tytuł użytkownika: Wilczy Pasterz
Płeć:

Post autor: Volo »

Puszek słodowych? Chodzi o koncentrat? Słody kupuje w hurtowni, nie bawię się w słodowanie bo nie warto.
"Ale browar" właśnie należy do tej niewielkiej rodzinki. A poza tym ceny piw z Ciechana, Ale browaru czy innego są spore i dlatego opłaca się warzyć samemu.
Hajtyniety a ile razy wino nabrało ci mysiego koloru, zapachu, zoctowało się, straciło kolor, nie chciało bić? Mnie wiele razy.
Przy piwie oczywiście też może skisnąć ale jest chyba mniejsze prawdopodobieństwo. Poza tym krócej trwa proces produkcji. A temperatury to gdzieś był taki projekt w sieci że wystarczy na średnim ogniu warkę grzać, dojechać do ok 72'C i wyjdzie w miarę dobre piwo.
Oczywiście nie będzie takie jak przy odpowiednich warunkach przeprowadzonych przemianach w danych temperaturach.
Daj acz ja pobruszę a ty skocz do piwnicy po piwo.
Awatar użytkownika
hejtyniety
Posty: 686
Rejestracja: 08 maja 2010, 17:50
Lokalizacja: Katowice
Tytuł użytkownika: Warsztat 77 Katowcie
Płeć:

Post autor: hejtyniety »

Wszystkie wady wina biorą się z braku higieny - dostają się "lewe" bakterie i już jest pozamiatane. Przy piwie może stać się dokładnie to samo.

Zacieranie słodu to najważniejszy i najtrudniejszy proces. Później już nie ma co spierdzielić (oprócz oczywiście "lewych" bakterii). Tak jak pisałeś - podgrzanie i powolne wychłodzenie wystarczy, ale im dokładniej to się zrobi tym będziemy mieli większy wpływ na smak docelowego produktu ;-)

[ Dodano: 2014-02-23, 14:50 ]
Wszystkie wady wina biorą się z braku higieny - dostają się "lewe" bakterie i już jest pozamiatane. Przy piwie może stać się dokładnie to samo.

Zacieranie słodu to najważniejszy i najtrudniejszy proces. Później już nie ma co spierdzielić (oprócz oczywiście "lewych" bakterii). Tak jak pisałeś - podgrzanie i powolne wychłodzenie wystarczy, ale im dokładniej to się zrobi tym będziemy mieli większy wpływ na smak docelowego produktu ;-)
Śląskie Knifesession - każdy pierwszy czwartek miesiąca w barze Dixie w Katowicach, start 17.00
ODPOWIEDZ