"Bądż bardziej bezpieczny" poradnik MSWiA
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
"Bądż bardziej bezpieczny" poradnik MSWiA
Już jakiś czas temu MSWiA opublikowało na swoich stronach poradnik postępowania w sytuacjach zagrożeń. Na początku był to zbiór kilku prostych instrukcji. Jednak po wydarzeniach z 11.09.2001r pojawił się poradnik który można było sobie ściągnąć i wydrukować tak aby w każdych okolicznościach można by z niego skorzystać.
http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/67/288/
Ten poradnik jest ciągle udoskonalany i zawarte są w nim nowe wiadomości i poruszane są coraz to nowe zagadnienia. Co sądzicie o takim pomyśle (poradnika)? Czy jest on potrzebny naszemu społeczeństwu? Co jeszcze powinien zawierać? Czy warto by było wydać go w formie papierowej tak aby był dostępny w każdym urzędzie miasta, gminy, itp?
Swego czasu m. stołeczne wydało taki papierowy poradnik i ponoć był ogólnie dostępny w urzędach gmin? Żeby zdobyć swój egzemplarz objechałem 3 urzędy i w końcu odesłano mnie do centrum zarządzanie kryzysowego gdzie błąkałem się od pokoju do pokoju i w końcu taka miła Pani oddała mi swój egzemplarz:) którym wyrównywała różnice w długości nóg jej biurka:)
http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/67/288/
Ten poradnik jest ciągle udoskonalany i zawarte są w nim nowe wiadomości i poruszane są coraz to nowe zagadnienia. Co sądzicie o takim pomyśle (poradnika)? Czy jest on potrzebny naszemu społeczeństwu? Co jeszcze powinien zawierać? Czy warto by było wydać go w formie papierowej tak aby był dostępny w każdym urzędzie miasta, gminy, itp?
Swego czasu m. stołeczne wydało taki papierowy poradnik i ponoć był ogólnie dostępny w urzędach gmin? Żeby zdobyć swój egzemplarz objechałem 3 urzędy i w końcu odesłano mnie do centrum zarządzanie kryzysowego gdzie błąkałem się od pokoju do pokoju i w końcu taka miła Pani oddała mi swój egzemplarz:) którym wyrównywała różnice w długości nóg jej biurka:)
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
Moim skromnym zdaniem taki poradnik jest przydatny bo malo kto zna podstawy postepowania w sytuacji zagrozenia. Ale malo komu bedzie sie chcialo przeczytac gruby podrecznik. Moze jakis film. Najlepiej wpleciony w seriale np. "magda wybierajac sie do michala ktory prawdopodobnie zdradza ja z ireną trafia w oko cyklonu. Co robi?" takie cos latwiej zapadnie w pamieci ludziom "z miejskiej dżungli" 

Wydanie takiego czegoś na papierze to była by świetna sprawa, tylko czy nie będzie jak z konstytucją którą wszyscy dostali część leży zakurzona gdzieś tam, a część wylądowała w śmietniku, ludzie wolą czytać coś w stylu przyjaciółki, nawet jak ktoś przeczyta za miesiąc i tak nie będzie pamiętał.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1096
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Czy wyląduje na makulaturze, czy ktoś przeczyta, zależy głównie od tego jak to będzie napisane; jeśli będzie to redagował 'urzędnik' to kiepsko widzę przyszłość takiej inicjatywy (poczytajcie jaką kolwiek ustawę), ale jak ktoś zrobi to 'z jajem' i sporą ilością ilustracji, to można mieć nadzieję że odbiorcy przynajmniej przekartkują taką publikację.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Polecam test na temat wiedzy o klęskach żywiołowych -całkiem pouczający.
http://www.popularmechanics.com/science ... ?series=29
.
http://www.popularmechanics.com/science ... ?series=29
.
Abyss ten śmieszny test jest śmieszny. Starczy mi pierwsze pytanie.
Gdzie jest naniebezpieczniej podczas tornada.
a) w samochodzi
b) na dwórzu
c)w przyczepie kempingowej
Po wybraniu przezemnie b napisali mi że jestem w błędzie bo poprawna to c, a to dla tego że 47 na 73 osoby które zgineły kiedyś tam było w przyczepie. Pomijam fakt że na dworzu pewnie nikt nie zginął bo nikogo tam nie było, ale to szczegół. Typowe amerykańskie myslenie.
Gdzie jest naniebezpieczniej podczas tornada.
a) w samochodzi
b) na dwórzu
c)w przyczepie kempingowej
Po wybraniu przezemnie b napisali mi że jestem w błędzie bo poprawna to c, a to dla tego że 47 na 73 osoby które zgineły kiedyś tam było w przyczepie. Pomijam fakt że na dworzu pewnie nikt nie zginął bo nikogo tam nie było, ale to szczegół. Typowe amerykańskie myslenie.
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Przyczepy campingowe (zwracam uwagę na realia USA - to są SPORE przyczepy) są mniej bezpieczne, bo:
1) nie są trwale zakotwiczone w gruncie
2) są relatywnie lekkie w stosunku do wielkości
3) maja dużą powierzchnię na którą oddziaływuje ciśnienie
Dwa ostatnie powodują, że w przypadku dostania się w tornado są bardzo łatwo przemieszczane z dużą prędkością. Widziałem taki film gdzie testowali między innymi kotwiczenie przyczep na wypadek tornada i próbowali je kotwiczyć odciągami do gruntu. (tuż naprzeciwko potężnego silnika - o ile pamiętam od Beoniga).
No to inne - też po angielsku, mam nadzieję że sobie poradzicie
http://www.ready.gov/america/index.html
1) nie są trwale zakotwiczone w gruncie
2) są relatywnie lekkie w stosunku do wielkości
3) maja dużą powierzchnię na którą oddziaływuje ciśnienie
Dwa ostatnie powodują, że w przypadku dostania się w tornado są bardzo łatwo przemieszczane z dużą prędkością. Widziałem taki film gdzie testowali między innymi kotwiczenie przyczep na wypadek tornada i próbowali je kotwiczyć odciągami do gruntu. (tuż naprzeciwko potężnego silnika - o ile pamiętam od Beoniga).
No to inne - też po angielsku, mam nadzieję że sobie poradzicie
http://www.ready.gov/america/index.html