Mało znane |
Autor |
Wiadomość |
Sdlcity

Wiek: 36 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 33 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2012-10-23, 09:22 Mało znane
|
|
|
Chciałem poruszyć temat z roślinami mało znanymi jadalnymi lub o których jest mało informacji. Ma ktoś jakieś doświadczenia lub informacje o Rozchodniku Okazałym i Szarłacie Wyniosłym? Rośliny te są jadalne. |
|
|
|
 |
Jackus

Dołączył: 09 Kwi 2010 Posty: 34 Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: 2012-10-24, 13:48
|
|
|
O szarłacie, na temat jego wartości odżywczych znajdziemy http://roslinyuzytkowe.bl...at-wyniosy.html
Jeśli chodzi o uprawę - moi rodzice mają to na działce. Odmiana z dłuuugimi na ponad metr kłosami, wiszącymi. Łatwo się rozsiewa, jak chwast. Uprawa prawie bezobsługowa. Nie wiedzieli nawet jak to się nazywa ale właśnie dziś, dzięki Twoim poście uświadomiłem ich o właściwościach tej rośliny. Niestety za późno bo większość tegorocznych roślin zniszczyli. Garstka nasion zostawili do wysiewu na przyszły rok. |
_________________ Fan Gór i Pogórza Kaczawskiego |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 389 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2012-10-28, 22:09
|
|
|
Dorzuce dwa jadalne grzyby:
- czarka szkarłatna (austryjacka).
- uszak bzowy (ucho Judasza).
Po chwili namyslu... nastepni kandydaci na patelnie:
- boczniak ostrygowaty.
- krowia morda (sarniak).
- szmaciak galeziasty. |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
Ostatnio zmieniony przez Bastion 2012-10-28, 22:39, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
soohy

Pomógł: 5 razy Wiek: 25 Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1028 Skąd: Małopolskie, Brzesko
|
Wysłany: 2012-10-28, 22:24
|
|
|
Bastion napisał/a: | Dorzuce dwa jadalne grzyby:
- czarka szkarłatna (austryjacka).
- uszak bzowy (ucho Judasza).
Po chwili namyslu... nastepni kandydaci na patelenie:
- boczniak ostrygowaty.
- bycza morda (sarniak).
- szmaciak galeziasty. |
austriacka*
Uszak i Boczniak nie są znowu takie rzadkie, ja bym je wykreślił z takiej listy. |
_________________ http://mybushcraftsoohy.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Sdlcity

Wiek: 36 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 33 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2012-10-29, 07:51
|
|
|
Sarniak jest pod ochroną trzeba zaznaczyć a jak dla mnie nie smaczny,Szarłat Wyniosły może być bardzo ważną rośliną dla ludzi w dziczy jego skład odżywczy jest bardzo bogaty.Niestety dużo roślin jadalnych jest słabo opisanych lub wcale przez Polskich autorów jak obydwie rosliny z mojego wątku pierwszego. |
|
|
|
 |
Mr. Wilson

Pomógł: 7 razy Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 446 Skąd: xyz
|
Wysłany: 2012-10-29, 18:52
|
|
|
Sdlcity napisał/a: | Szarłat Wyniosły może być bardzo ważną rośliną dla ludzi w dziczy |
Nie, na pewno nie w dziczy. Nie jest to roślina dziko rosnąca, pospolita.
Sdlcity napisał/a: | jego skład odżywczy jest bardzo bogaty. |
W Polsce występują rośliny dziko rosnące przewyższające pod tym względem szarłat.
Sdlcity napisał/a: | Niestety dużo roślin jadalnych jest słabo opisanych lub wcale przez Polskich autorów jak obydwie rosliny z mojego wątku pierwszego. |
To oczywiste, patrz powyżej. |
_________________ Las moim domem i najlepszym przyjacielem |
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-11-29, 12:35 Szarłat - Amarantus
|
|
|
Z nasion szarłatu można robić kotleciki (ugotować, dodać jajko i przyprawy, smażyć); jest to ziarno bezglutenowe i bardzo łatwo przyswajalne przez organizm. Można nadziewać nim warzywa, robić coś w rodzaju risotta. Po ugotowaniu i ostudzeniu można jeść np z jogurtem czy jako kaszkę na mleku. W sklepach ze zdrową żywnością bywa też coś w rodzaju grysiku z amarantusa - nie wymaga wstępnego gotowania.
[ Dodano: 2012-11-29, 12:51 ]
Listki rozchodnika można dodawać do sałatek, zup i sosów. Rozchodnik nie nadaje się do suszenia. |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
|
|
|
 |
Annael9
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 23 Lis 2012 Posty: 91 Skąd: spod lasu
|
Wysłany: 2012-12-04, 12:42
|
|
|
a takie o coś, rośnie u nas na podwórku pod lasem. Mama wyrywa, bo niby chwaścisko, ale mówię nabożnym tonem - przecież to szarłat. Ale nie wiem co z nim można zrobić. Ten na obrazku jest niby szarłat szorstki, u nas jest lichszy. Może ziemia lichsza, może nasz jest zielony. Widziałam taki czerwony na działce, właściciele też nie wiedzieli co za dziw. A z zielonego też nasiona są jadalne? |
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-12-04, 15:21
|
|
|
Annael9 napisał/a: | Obrazek
a takie o coś, rośnie u nas na podwórku pod lasem. Mama wyrywa, bo niby chwaścisko, ale mówię nabożnym tonem - przecież to szarłat. Ale nie wiem co z nim można zrobić. Ten na obrazku jest niby szarłat szorstki, u nas jest lichszy. Może ziemia lichsza, może nasz jest zielony. Widziałam taki czerwony na działce, właściciele też nie wiedzieli co za dziw. A z zielonego też nasiona są jadalne? |
Z młodych liści można robić sałatkę. We Włoszech z nasion robiono mąkę w ubogich regionach. |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 389 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2012-12-04, 21:50
|
|
|
soohy napisał/a: |
Uszak i Boczniak nie są znowu takie rzadkie, ja bym je wykreślił z takiej listy. |
Chyba chodzilo o malo znane a nie rzadkie?
Boczniak i uszak jest warty tej listy bo mozna je zbierac w zimie. |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-12-04, 23:28
|
|
|
acia1065, Annael9, ostatnio miałem zupełną nieprzyjemność gotowania tych nasion i przyznam się szczerze, że takiego smrodu dawno już nie doświadczyłem, odór gotujących się starych szmat i smród brudnych skarpet. Aromat można łatwo zabić czosnkiem i smażoną cebulą. Smakuje nijak. Ze względu na walory węchowe sugeruję gotować na wolnym powietrzu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lnicznik_siewny - Polecam. Roślina znana już w Biskupinie. |
|
|
|
 |
no_idea
Wiek: 52 Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 74 Skąd: West End
|
Wysłany: 2012-12-05, 09:03 Czernidłak kołpakowaty
|
|
|
Wynalazłem tego grzyba przypadkiem, sprawdziłem, przetestowałem i testuje od kilku lat! Smażony na maśle jest bardzo smaczny a co najciekawsze rośnie prawie wszędzie a nikt go nie rusza bo nie wie co za cudo kulinarne
http://www.kki.pl/zenit/g...czernidlaki.htm
ps
jak się wkleja fotki? bo wkleiłbym te grzyby sfotografowane w naturalnym środowisku , najczęściej przy leśnych drogach
Ogólnie więcej rodzajów czernidłaków jest jadalnych ale nie koniecznie na co dzień bo nie można po i przed ich spożyciem niczego % wypić, blokują rozkład alkoholu co może doprowadzić do zatrucia - np. czernidłak pospolity |
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-12-05, 09:25
|
|
|
Gryf napisał/a: | acia1065, Annael9, ostatnio miałem zupełną nieprzyjemność gotowania tych nasion i przyznam się szczerze, że takiego smrodu dawno już nie doświadczyłem, odór gotujących się starych szmat i smród brudnych skarpet. Aromat można łatwo zabić czosnkiem i smażoną cebulą. Smakuje nijak. Ze względu na walory węchowe sugeruję gotować na wolnym powietrzu.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lnicznik_siewny - Polecam. Roślina znana już w Biskupinie. |
Do zrobienia mąki używamy surowe, wysuszone nasiona. |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
|
|
|
 |
no_idea
Wiek: 52 Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 74 Skąd: West End
|
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-12-05, 12:55
|
|
|
Ja smażyłam jak kanie, ale młode owocniki. Jeszcze nie tak dawno rosły mi w ogrodzie, ale teraz śnieg przysypał. |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
|
|
|
 |
no_idea
Wiek: 52 Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 74 Skąd: West End
|
Wysłany: 2012-12-05, 13:18
|
|
|
no i racja bo zrywa się wyłącznie nieotwarte, białe "kapelusze" i wtedy smaży tak czy siak ew coś innego. Przyczernione grzyby są niestety gorzkawe chociaż idzie zjeść od biedy. Mi najbardziej smakują smażone na maśle, pocięte w drobne paski, na ciepło a jak wystygną to jest niezły wsad do kanapki. |
|
|
|
 |
jm48

Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 194 Skąd: Chęciny Czerwona G.
|
Wysłany: 2012-12-05, 17:27
|
|
|
no_idea napisał/a: | no i racja bo zrywa się wyłącznie nieotwarte, białe "kapelusze" i wtedy smaży tak czy siak ew coś innego. |
Tylko pamiętajcie nawet piwa 24 godziny przed i po spożyciu... |
_________________ ślepy herbu ślepowron |
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-12-05, 18:07 Wodnicha późna
|
|
|
Wodnicha późna - kolejny grzyb, pospolity, ale mało u nas zbierany. A szkoda, bo występuje po pierwszych przymrozkach i często można go znaleźć pod śniegiem! Może nie jest to borowik, ale to, że można zbierać go zimą jest dużym plusem. Lubi rosnąć pod sosnami |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
Ostatnio zmieniony przez acia1065 2012-12-07, 08:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 389 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2012-12-05, 23:12
|
|
|
Sdlcity napisał/a: | Sarniak jest pod ochroną trzeba zaznaczyć a jak dla mnie nie smaczny |
Skad znasz smak jezeli jest pod ochrona? |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
|
|
|
 |
Sdlcity

Wiek: 36 Dołączył: 22 Maj 2010 Posty: 33 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 2012-12-06, 07:43
|
|
|
Smak poznałem kiedy nie wiedziałem że jest pod ochroną w tych rejonach co występuje ludzie go zbierają jak inne grzyby. A podobno liście Rozchodników mają jakieś związki trujące ale czy wszystkie? Ktoś coś wie więcej na ten temat? |
|
|
|
 |
jm48

Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 194 Skąd: Chęciny Czerwona G.
|
Wysłany: 2012-12-06, 18:40
|
|
|
Sdlcity napisał/a: | Smak poznałem kiedy nie wiedziałem że jest pod ochroną w tych rejonach co występuje ludzie go zbierają jak inne grzyby. |
Tak jak ja szmaciaka gałęziastego - czyli obecnie siedzunia sonowego - przepyszny. Purchawicy olbrzymiej spróbowałem z wyrachowania - celowo. Tyle, że u naszych południowych sąsiadów gdzie nie jest pod ochroną Warta grzechu, oj warta... |
_________________ ślepy herbu ślepowron |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 389 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2012-12-06, 22:24
|
|
|
jm48 napisał/a: | Purchawicy olbrzymiej spróbowałem z wyrachowania - celowo. Tyle, że u naszych południowych sąsiadów gdzie nie jest pod ochroną Warta grzechu, oj warta... |
Racja, o purchawicy olbrzymiej tez warto wspomniec bo to malo znany "grzybek".
Nie wykluczajmy w tym watku roslin/grzybow, ktore sa w Polsce pod ochrona.
Przeciez czesto jezdzimy w tereny gdzie obowiazuja inne, lagodniejsze przepisy(Czechy, Slowacja, Niemcy).
Dodam od siebie jeszcze grzybka zimowego, wiosennego i letniego:
- Plomiennica zimowa
- Smardz
- Sromotnik bezwstydny (mlode owocniki: czarcie jaja) |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
|
|
|
 |
acia1065
Acia

Wiek: 50 Dołączyła: 29 Lis 2011 Posty: 184 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2012-12-07, 08:53 Grzyby
|
|
|
Dodam jeszcze muchomora cesarskiego, u nas wprawdzie pod ochroną, ale zbierany masowo np. we Włoszech (Ovolo Buono). Można go jeść także na surowo. |
_________________ "Człowiek jest tym, co je" Feuerbach |
|
|
|
 |
Bastion
nizinny taternik

Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Maj 2010 Posty: 389 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 2012-12-07, 21:55
|
|
|
Calkiem ciekawe w smaku sa kielze zdrojowe.
Ugotowane, w smak przypominaja mieso krewetki, raka albo homara.
Jezeli znajdziecie miejsce masowego wystepowania to kolacja gotowa:) |
_________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni... |
|
|
|
 |
jm48

Pomógł: 1 raz Wiek: 62 Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 194 Skąd: Chęciny Czerwona G.
|
Wysłany: 2012-12-09, 12:02
|
|
|
Jeśli już mówimy o purchawicach - warto wspomnieć o purchawkach - wszystkie jadalne, (dopóki białe w środku), nie pomylić z tęgoskórem (raczej się nie da), mniejsze suszone i starte na proszek - jako przyprawa, duże - ale nadal białe w środku owocniki proponuję opanierować i usmażyć - w smaku podobne do smażonego ostrego żółtego sera z lekkim grzybowym posmakiem, oczywiście pojedyncze owocniki małe lub duże dodane do sosiku grzybowego wzbogacą jego smak , nie przesadzić z ilością - są dosyć ostre w smaku |
_________________ ślepy herbu ślepowron |
|
|
|
 |
|