Strona 1 z 1
Wyprawa Płonia - Podjuchy 18-19.08.2012
: 20 sie 2012, 02:10
autor: Blizbor
Już od jakiegoś czasu, ja oraz moi druhowie z Klubu Kniejołaza nosiliśmy się z zamiarem zorganizowania dwudniowego wypadu po Puszczy Bukowej i jej okolicach. Zamiar ten udało się zrealizować w weekend 18-19 sierpnia. Ok. godziny 10:45 wyruszyliśmy z Płoni i niebieskim szlakiem pomaszerowaliśmy do Jezierzyc, skąd czarnym szlakiem udaliśmy się nad Wielecki Staw - gdzie zrobiliśmy krótki postój na popas. Dalej, kręte leśne ścieżki zawiodły nas ku rezerwatowi przyrody Osetno, którego skrajem dotarliśmy do Drogi Kołowskiej, a nią do Dobropola Gryfińskiego. Dalej ruszyliśmy zielonym szlakiem do Ogrodu Dendrologicznego w Glinnej, gdzie dołączył do nas kolejny kniejołaz i zrobiliśmy dłuższą przerwę - tym razem z krótkim ogniskiem. Stąd już ruszyliśmy nad jezioro Glinna zachaczając po drodze o jezioro Dereń i jezioro Leniwe. Gdy dotarliśmy nad jezioro Glinna, mieliśmy za sobą ok. 21,5 km marszu i stanęliśmy przed dylematem - rozbić obóz tutaj, na terenie byłego ośrodka wypoczynkowego należącego niegdyś do Fabryki Kabli Załom czy iść dalej na grodzisko Zgniły Grzyb. Jako iż byliśmy już w takim stanie, że wypadałoby się odświeżyć, postanowiliśmy rozbić się nad jeziorem Glinna. Po rozbiciu obozu i rozpaleniu ogniska wskoczyliśmy do wody, nie będę się rozpisywał jak wesoło się pływało, ale po takim marszu był to niesamowity boost dla morale =] Siedzenie przy ognisku i podziwianie nocnego nieba również było niesamowite, szczególnie w tak doborowym towarzystwie. Spać poszliśmy ok. 2 w nocy. Pobudka nad ranem - jeszcze przed wschodem słońca - była gratką dla fotografów, gdyż dostarczyła okazji na fajne fotki. Po zjedzeniu śniadania zwinęliśmy obóz i ruszyliśmy do Binowa, a stamtąd do Podjuch. Ogólnie zrobiliśmy 34,5 km. Swoja drogą to podczas tego wypadu towarzyszył mi plecaczek Texar który niedawno zakupiłem i mimo że obładowałem go dość srogo, to jednak bez żadnego problemu wytrzymał cały ładunek, także jestem z niego bardzo zadowolony. Kilka fotek z wypadu:
Pozostałe zdjęcia można obejrzeć w moim albumie na Picasie:
https://picasaweb.google.com/1153567348 ... 1819082012
: 20 sie 2012, 10:57
autor: BRAT_MIH
No niezłe klimaty

Puszczę Bukową ostatnio odwiedziłem, ale rowerem. Chodzenie jest nudne. Obskoczyłem głównie cmentarz żołnierzy niemieckich w Glinnej i podjechałem pod wieżę w Kołowie. Dużo mi jeszcze jak widzę zostało. Dobrze, bo po starych ścieżkach wciąż jeździć to aż się odechciewa. Widzę, że spływ Płonią jeszcze tego lata też trzeba zaliczyć

: 20 sie 2012, 12:42
autor: missieek
Fajna wyprawa

A można coś więcej na temat tego plecaka poprosić? Jaka wielkość i tym podobne szczegóły?
: 20 sie 2012, 12:46
autor: birken1
Większych zdjęć nie dało się wstawić?
: 20 sie 2012, 14:15
autor: Blizbor
missieek, plecaczek to Texar Assault wz.93, bodajże 25-30 litrowy jeśli chodzi o pojemność, pokazywałem go tutaj:
viewtopic.php?p=86064#86064
birken1, chciałem wstawić mniejsze, ale z niewiadomych mi przyczyn forum przestało akceptować fotki z imageshack'a w formie miniatur odsyłających do wersji w większym formacie, więc wstawiłem takie - jeżeli ktoś mi da cynk dlaczego tak się dzieje, to powstawiam w mniejszym formacie. Zasadniczo to jednak nie widzę problemu z ich obecnym formatem, bo forum i tak automatycznie zmniejsza zdjęcie do określonego rozmiaru.
: 21 sie 2012, 08:57
autor: Kopek
BRAT_MIH pisze:Chodzenie jest nudne.
To stwierdzenie podejrzewam, że odnosi się do konkretnie tych wspomnianych wyżej terenów ale choć odkryłem w tym roku na nowo uroki turystyki rowerowej to piesze wędrówki są na pierwszym miejscu, niezależnie od odwiedzanego miejsca

.
Blizbor, fajne fotki i wypad. Uwielbiam takie luźne przechadzki bez żadnego ciśnienia iw dobrym towarzystwie.
: 21 sie 2012, 18:20
autor: yaktra
Kopek pisze:Blizbor, fajne fotki i wypad
Klimat być musiał, bo to raz, że Puszcza Bukowa a dwa to jednak nie tam jakaś "spacerowa niedziela" (autor wie o co idzie) gdzie złaja letnio niedzielnego sku*WiWalu odpadłaby na starcie. Jak każdy szczeciniak wie (tak mniemam) łażenie po Puszczy nie należy do lekkich a jej szlaki, szczególnie te czarne, wymagają nieco kondycji.
Cały ten "niedzielowy szajs" MUSI wówczas zostać w domu a to gwarantuje klimat.
Blizbor Do nocnego biwaku mogłem dołączyć zaraz po pracy - mam do Ciebie żal za brak info...
: 21 sie 2012, 19:55
autor: Blizbor
Yaktra, niestety nie mogłem dać Ci znać, gdyż po 1. był to wewnętrzny wypad KK, więc nikt spoza klubu nie mógł iść, a po 2. podejrzewam, że i tak nie chciałbyś iść ze względu na pewną osobę, którą znasz z forum Puszczy Bukowej a z którą nie jesteś w dobrej komitywie od jakiegoś czasu

Spokojnie, jak będziesz miał trochę wolnego czasu to bardzo chętnie wyskoczę na jakiś dwudniowy wypad z Tobą i Chrisem - jestem pewien, że jeszcze będzie nie jedna taka okazja, aby na spokojnie wyskoczyć gdzieś w naszym trzyosobowym gronie

: 21 sie 2012, 20:05
autor: yaktra
Blizbor pisze:Yaktra, niestety nie mogłem dać Ci znać, gdyż po 1. był to wewnętrzny wypad KK,
OK, spoko.
Blizbor pisze:Spokojnie, jak będziesz miał trochę wolnego czasu to bardzo chętnie wyskoczę na jakiś dwudniowy wypad z Tobą i Chrisem
Spytam przekornie, a jeszcze takie poza klubem jeszcze są???
odpowiem sam sobie - NIE SĄDZĘ
: 21 sie 2012, 20:30
autor: Blizbor
yaktra pisze:Blizbor pisze:Spokojnie, jak będziesz miał trochę wolnego czasu to bardzo chętnie wyskoczę na jakiś dwudniowy wypad z Tobą i Chrisem
Spytam przekornie, a jeszcze takie poza klubem jeszcze są???
odpowiem sam sobie - NIE SĄDZĘ
Jestem pewien, że czas się znajdzie bez problemu. Daj znać kiedy będziesz miał wolne 2 dni, potem trzeba tylko dać znać Chrisowi i dogadać się co do szczegółów
