spotkania Północy o północy |
Autor |
Wiadomość |
GawroN
Szczupły blondyn

Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 18 Kwi 2012 Posty: 649 Skąd: Chorzów / Śląsk
|
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-06-14, 14:14
|
|
|
Jeszcze nie spakowani, ale za to zaopatrzeni w prowiant
Do zobaczenia wieczorem! |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-06-16, 20:12
|
|
|
Dzięki za wspólny czas,było zajefajnie,Fabian i Kamil szacunek za piękne ogarnięcie
terenu (znaleźliśmy się w nocy bezproblemowo)
Mamy zawodników na olimpiadę w dyscyplinach:pływanie,siatkówka,bieg za wydmę i wiele innych.Oraz możemy testować leki na oparzenia słoneczne.
DO NASTĘPNEGO !!!! |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-06-17, 13:45
|
|
|
Było przezacnie! Dzięki chłopakom Fabianowi i Kamilowi mieliśmy więcej towarzystwa w pierwszą noc, doborowe żarty i fajne dyskusje z Kofim i Hyckiem zapamiętam na długo, okazało się też że jesteśmy całkiem nieźli w "czarne historie" a dodatkowo dzięki Hyckowi dowiedziałam się np. że puszczanie latawców nie jest dziecinnie proste Dzięki chłopaki, że chciało się Wam jechać taki kawał tylko po to, żeby się nap.. awać plażą i słońcem
Z pamiątek prócz świetnych wspomnień i fajnych zdjęć mam dodatkowo jedną nogę jak hipopotam a drugą jak słoń - tak mi spuchły po tym cholernym słońcu Agent też ma jedną szkitę większą od drugiej
Do następnego! (oby już w lesie z dala od słońca ) |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
Fabian
F jak Fabian

Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 09 Paź 2014 Posty: 55 Skąd: Gda
|
Wysłany: 2017-06-17, 21:38
|
|
|
Tak to już jest. Przyjeżdżasz na minimum i podwójną kolację dostajesz! Następnym razem nasz rewanż.
Szkoda było was opuszczać tak wcześnie, ale czasami siły wyższe są po prostu wyższe . Pływanie zaliczone. Mam nadzieję, że wam też udało się skosztować morskiej wody.
No i bekon z maczety! Wyśmienity. Tak, do następnego! |
_________________ byprzetrwac.blogspot.com |
|
|
|
 |
niszka

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: z pomiędzy
|
Wysłany: 2017-06-18, 17:07
|
|
|
Brzmi bardzo dobrze, cieszę się, że się Wam spotkanie udało. Byliśmy co prawda niedaleko, ale nie dotarliśmy - trochę mi żal, ale liczę na to, że nadrobię kiedy indziej
Choć do morza blisko nie mam, pewnie jeszcze nie raz będzie mnie tam rwało. No, może poza sezonem kleszczowym - żeby podczas 20-minutowego wejścia w niegłęboki las oblazło nas tyle nimf kleszczy, że nastąpił szybki odwrót i na resztę skróconego pobytu odechciało nam się całkiem spania w lesie - tego jeszcze nie było... Jakieś opóźnienie mają u Was na północy, albo druga fala wylęgu. U nas tylko dojrzałe sztuki zbieramy. |
_________________ http://alchemiawolnosci.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-06-19, 21:39
|
|
|
Fabian napisał/a: | .... Pływanie zaliczone. Mam nadzieję, że wam też udało się skosztować morskiej wody.
|
Pływanie zaliczone w pięknym stylu ok. 20-30minut pływania,o dziwo nie było tak źle. |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-06-22, 10:29
|
|
|
Niszka, myśmy biwakowali na samej plaży, więc kleszczy nie było żadnych. Generalnie powiem Ci, że jak łazimy tutaj po okolicznych lasach to jakoś kleszczy nie uświadczyłam w tym roku (no ale się zabezpieczamy), nie mniej na psach jest ich masa - nie na naszym, ale widzę, ile się sprzedaje przeciwkleszowych preparatów - więcej niż w zeszłym roku.
Chłopaki Kofi i Agent przegrali mecz w siatkę, więc siłą rzeczy musieli się wykąpać (taka była "kara"), ale Hycek honorowo poszedł razem z nimi. Ja czuwałam z brzegu
Szkoda żeście nie dotarli.. |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
niszka

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: z pomiędzy
|
Wysłany: 2017-06-22, 14:22
|
|
|
Szwendaliśmy się dosłownie kawałek dalej, ale nocowaliśmy nad brzegiem Żarnowieckiego. Wyjazd z psiakami to jednak masa nerwów i kula u nogi. Oczy dookoła głowy, pilnowanie by nic nie pożarły i nie zostały pożarte, spanie w samochodzie - bo hamaki i biwaczenie w lasach, jakie było zakładane, właśnie musieliśmy sobie podarować. A na plaży zbyt wiało żeby w samych śpiworkach bez niczego. |
_________________ http://alchemiawolnosci.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
Fabian
F jak Fabian

Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 09 Paź 2014 Posty: 55 Skąd: Gda
|
Wysłany: 2017-06-27, 16:08
|
|
|
Nom, na szczęście kleszczy nie było Za to spokój i cisza - nie licząc nocnych rozmów i szumu wzburzonego morza, także żałujcie
A, to siatka też była? Tym bardziej szkoda, że nie zostaliśmy dłużej. |
_________________ byprzetrwac.blogspot.com |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-06-30, 12:02
|
|
|
niszka napisał/a: | bo hamaki i biwaczenie w lasach, jakie było zakładane, właśnie musieliśmy sobie podarować. |
A czemu tak? My jak jedziemy z psem to bierzemy po prostu namiot.
niszka napisał/a: | A na plaży zbyt wiało żeby w samych śpiworkach bez niczego. |
"Zbyt wiało" to delikatne określenie Nie mniej Fabian i Kamil nocowali ino w śpiworach, Kofi i Hycek w sumie też (dodatkowo za parawanem moro ), tylko my z Agentem w namiocie |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
niszka

Pomogła: 4 razy Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 287 Skąd: z pomiędzy
|
Wysłany: 2017-07-01, 08:50
|
|
|
A my chcieliśmy pohamaczyć, to raz, dwa - jamnik łapie mniej kleszczy i miał ze mną spać w hamaku, a kudłaty pod nami. W namiocie z piechami prawdopodobnie potencjalne kleszcze przeprowadziłyby abordaż na kolejne jednostki.
Śpiwór śpiworem, można spać, ale gdy karimatki brak, a nie ma się doświadczenia w północnym klimacie i jego konsekwencjach, to raczej się człowiek nie nastawia, że na gołym piachu da radę wypocząć, a nie tylko przetrwać. |
_________________ http://alchemiawolnosci.blogspot.com/ |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-07-01, 09:09
|
|
|
co wy tacy delikatni Proszę się pilnie zahartować |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Fabian
F jak Fabian

Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 09 Paź 2014 Posty: 55 Skąd: Gda
|
Wysłany: 2017-07-01, 21:20
|
|
|
niszka napisał/a: | A my chcieliśmy pohamaczyć, [...] |
Ha! Na plaży jedno drzewo było. Drugie by się dorobiło. A i chrustu byśmy zabierali pod śpiwory jak coś |
_________________ byprzetrwac.blogspot.com |
|
|
|
 |
Monolog
Wiek: 31 Dołączył: 07 Lip 2017 Posty: 1 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: 2017-07-07, 10:21
|
|
|
Apo napisał/a: | Było przezacnie! Dzięki chłopakom Fabianowi i Kamilowi mieliśmy więcej towarzystwa w pierwszą noc, doborowe żarty i fajne dyskusje z Kofim i Hyckiem zapamiętam na długo, okazało się też że jesteśmy całkiem nieźli w "czarne historie" a dodatkowo dzięki Hyckowi dowiedziałam się np. że puszczanie latawców nie jest dziecinnie proste Dzięki chłopaki, że chciało się Wam jechać taki kawał tylko po to, żeby się nap.. awać plażą i słońcem
Z pamiątek prócz świetnych wspomnień i fajnych zdjęć mam dodatkowo jedną nogę jak hipopotam a drugą jak słoń - tak mi spuchły po tym cholernym słońcu Agent też ma jedną szkitę większą od drugiej
Do następnego! (oby już w lesie z dala od słońca ) |
Demontuje oficjalnie powyższe Kolega Karol aka Monolog.
Faktycznie było ciekawie i przyznaje Fabianowi rację - szkoda, że byliśmy tak krótko. Wstaliśmy na następny dzień przed 6 i zrobiliśmy sobie intensywny transport do samochodu. Godzinka forsownego marszu z biegiem przez plaże, wydmy i las. Program był krótki, ale intensywny.
Dzięki wszystkim za spotkanie!
Pozdrawiam
Mono |
_________________ Zapaleniec survivalu i technik przetrwania, świeżego powietrza, odkrywania, turystyki, ale także książki, majsterkowania i technologii.
http://byprzetrwac.blogspot.com |
|
|
|
 |
Fabian
F jak Fabian

Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 09 Paź 2014 Posty: 55 Skąd: Gda
|
Wysłany: 2017-07-12, 10:49
|
|
|
Mono, cóż za różnica? To na K i to na K.
A tak właśnie zapomniałem wspomnieć, że plaża ma swoje uroki, ale też niebywałą zaletę. Nie było komarów. Można było spać bez moskitier i tym podobnych. W lesie nie byłoby takiej możliwości. Komary nas jadły podczas pieszego powrotu jak oszalałe. |
_________________ byprzetrwac.blogspot.com |
|
|
|
 |
longi
Dołączył: 27 Lut 2016 Posty: 2 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2017-11-22, 21:17
|
|
|
Czesc, jest ktoś chętny na wypad w ten weekend? |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-12-16, 01:00
|
|
|
Jak pomyślę o najbliższych 2wypadach które mnie czekają w góry to tęsknię za oparzeniami słonecznymi i płaskim terenem.Śledziawianie mam nadzieję że w przyszłym roku powtórka z rozrywki.No i miejsce już mamy konkretne. |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-12-16, 01:47
|
|
|
O nie! Więcej nie chcę przeżywać takich katuszy po spaleniu słońcem Fakt, że wszyscy byliśmy idiotami, bo się porządnie nie zabezpieczyliśmy
Widzisz, pomimo że mieszkamy praktycznie nad samym morzem to nie chodzimy na plażę opalać się i kąpać - uciekamy nad jezioro Na plaży jest za dużo piachu (nadal potrafimy znaleźć w sprzęcie piach z naszego wypadu! ), w morzu pływają meduzy których nie lubię, no i jest... słońceeeee!
Ja wiem, że dla Was "południowców" to morze ciągnie, ale możemy zrobić np. jeden nocleg (nocleg! w sensie NOCĄ bez słońca ) na plaży a drugi nad jakimś pobliskim jeziorem z ogniskiem, którego tak brakowało na plaży. Co Ty na to? |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2017-12-16, 09:50
|
|
|
Z Wami to mogę nawet w beczce po śledziach biwakować.
A tak na poważnie to z tym laskiem przy plaży mieliście rację.Tam trzeba obóz rozbić i ognisko,brak je... słońca i piachu to dla mnie wystarczające argumenty.Pierwszy raz się nie posłuchałem ale uczę się na błędach. |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2017-12-16, 21:49
|
|
|
Boś z gór a nie z nad morza - wszyscy się uczymy. My -gór, Wy - morza Poza tym każda przygoda to lekcja na przyszłość i obyśmy mieli takich, jak najwięcej - oczywiście w doborowym towarzystwie |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2018-08-16, 13:27
|
|
|
Hej, kto chętny 29.09-30.09 nad morze?
Jak zawsze szczegóły prv. |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Apo
WATAHA Z POPRAWCZAKA

Pomogła: 6 razy Wiek: 33 Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 744 Skąd: Lasy Pomorza
|
Wysłany: 2018-08-22, 18:14
|
|
|
Wpadnę/wpadniemy |
_________________ look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn! |
|
|
|
 |
hycek
hycek

Pomógł: 4 razy Dołączył: 04 Mar 2016 Posty: 300 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2018-10-02, 07:57
|
|
|
Dzięki za wypad.Jak zwykle było konkretnie.Frekwencja miło zaskoczyła.Do następnego! |
_________________ ,,- Mieszczuch jesteś Twój porządek murami ogrodzony, tam też Twoje mądrości może i co warte. '' |
|
|
|
 |
Kopek
TRAMPek łikendowy

Pomógł: 5 razy Wiek: 37 Dołączył: 10 Mar 2009 Posty: 930 Skąd: Z największej dziury
|
Wysłany: 2018-10-02, 08:10
|
|
|
He. Zawsze myślałem że to wątek nie dla mnie a tu proszę.
Pogoda, towarzystwo i cała reszta dopisala. Dzięki żeście mnie przygarnęli. I do zobaczenia kolejną razą. |
_________________ "Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com |
|
|
|
 |
|