Wyjazd z Polski planuję około 8 września, powrót miesiąc później.
Wstępny pomysł to dojazd do Ułan-Ude, potem do Ust-Barguzin skąd zacząłby się marsz. Wejście na najwyższy szczyt półwyspu Święty Nos, przejście wzdłuż wybrzeża, zwiedzenie dolin w paśmie Barguzińskim, może jakaś przełęcz/górka. Powrót tą samą trasą.
To taki wstępny pomysł, jest dużo innych możliwości

Ogólnie nastawiam się na trekking w oddali od cywilizacji

Niestety podany wyżej termin jest dla mnie jedynym (+/- kilka dni).
Aha, ważne, żeby osoby chętne miały już doświadczenie w wyprawach górskich, np. wyjazdy na Ukrainę / do Rumunii / Skandynawii lub podobne...