Strona 1 z 1

Dezynfekcja wody

: 28 lut 2012, 04:54
autor: walmar
Witam, rozglądam się nad tabletkami do dezynfekcji wody, najlepsza opcja to chyba Katadyn Micropur. Jednak przypadkowo trafiłem na, Savo Orginal

http://allegro.pl/savo-original-dezynfe ... 55325.html

Podobno nadaje się do odkażania wody w studniach, cena jest wręcz śmieszna w porównaniu do tabletek. Czy ktoś tego używał, nadaje się do odkażania wody do picia, jak smakuje woda?

PS: Czy w aptece dostanę jakieś preparaty/tabletki odkażające wodę?
Sory za pytanie, ale do najbliższej apteki mam prawie 20km, a ostatni raz coś z niej potrzebowałem 7 lat temu ;)

: 28 lut 2012, 08:42
autor: Q_x
W każdej aptece na bank jest jodyna. Możesz też dostać nadmanganian - ostatnio jest chyba na receptę. W sklepach z chemią jest ACE albo Clorox.

: 28 lut 2012, 09:15
autor: walmar
Czyli jodyna wystarczy nie licząc oczywiście przegotowania wody?
Jaką ilość leje się do powiedzmy litra wody? O nadmanganianie słyszałem że trzeba być naprawdę ostrożnym, zależnie od zanieczyszczenia wody dodaje się odpowiednią ilość, bo zamiast odkazić wodę, zrobimy z niej żrący płyn... :-/

: 28 lut 2012, 09:30
autor: Q_x

: 28 lut 2012, 09:38
autor: Michal N

: 28 lut 2012, 10:36
autor: Jaca
Q_x pisze:ostatnio jest chyba na receptę
Na powaga tak, czy to żart ponury?

: 28 lut 2012, 10:49
autor: Q_x
Żart, żart, nic nie bój.

: 29 lut 2012, 12:36
autor: Maryn
Q_x pisze:W każdej aptece na bank jest jodyna. Możesz też dostać nadmanganian - ostatnio jest chyba na receptę.
Nie jest na receptę, za opakowanie zapłaciłem chyba 4,85.
Póki temat istnieje, to jeszcze się zapytam. Zaopatrzyłem się w taki nadmanganian Obrazek Na opakowaniu i ulotce nic nie jest napisane odnośnie odkażania wody. Zatem jak dawkować nadmanganiana? Czy jedna tableteczka 100 mg na jeden litr wody to nie będzie za mało?

: 29 lut 2012, 12:37
autor: Armat
Wrzucasz tyle, zeby woda byla lekko rozowa.

: 29 lut 2012, 13:20
autor: Jaca
I wystarczy niewielka część tej tabletki na taki litr. Przetestuj sobie, ale naprawdę dosłownie drobiny.

: 29 lut 2012, 16:57
autor: Maryn
Jaca pisze:I wystarczy niewielka część tej tabletki na taki litr. Przetestuj sobie, ale naprawdę dosłownie drobiny.
Spróbuję pół tabletki na litr wody. Powinno zadziałać. Dzięki za pomoc :-)

: 29 lut 2012, 17:04
autor: Wedrowycz89
Patrz na kolor wody a nie na ilości.
Tutaj masz fajnie pokazane nadmanganian potasu od 06:25

: 29 lut 2012, 21:46
autor: taki robaczek
Maryn pisze:Spróbuję pół tabletki na litr wody.
Zdecydowanie za dużo !!! Zrobisz z tego płyn do dezynfekcji. Pić bym nie zalecał :)
Jaca wyraźnie napisał: drobiny.

: 01 mar 2012, 14:40
autor: Maryn
Wedrowycz89 pisze:Patrz na kolor wody a nie na ilości.
Tutaj masz fajnie pokazane nadmanganian potasu od 06:25
Panie, to taka mała ilość nadmanganianu zadziała? Jak tak, to naprawdę nie doceniłem tej substancji :D

: 01 mar 2012, 14:53
autor: Armat
Do picia tak. Jezeli chcesz uzywac wody do dezynfekcji ran to musi byc ciemna woda.

: 02 mar 2012, 02:13
autor: soohy
Napisze moje doświadczenia z nadmanganianem potasu, może komuś się przyda, pomoże, umocni jego przekonania...

Mam już dłuższy czas nadmanganian potasu i dzisiaj się nim trochę pobawiłem w domu. Dodałem na początku 1/2 tabletki na 1 litr wody - naprawdę za dużo ; woda była zbyt ciemna. Potem dodałem co raz mniejsze ilości i stwierdziłem, że około 1/8 tabletki na 1-1,5l wody to odpowiednia ilość, jeśli wodę mamy zamiar pić. W przypadku dezynfekcji ran tak jak napisał Armat - woda musi być ciemna.
Można też rozkruszyć tabletkę na proszek i dodawać sporadycznie malutkie ilości o czym wspomniał Jaca i czekać, aż woda osiągnie lekko różowy kolor.

Dodam jeszcze, że mydłem rąk nie mogłem domyć po kilkunastu minutach ; dopiero pumeksem zeszło.

: 02 mar 2012, 08:06
autor: Zirkau
Prosty trik, by w terenie nie męczyć się z odmierzaniem: Wodę łatwo lekko zaprawić wykorzystując tylko zgromadzony na korku czy w butelce pył. Czyli wyciągamy tabletki a resztki wytrząsamy. Póżniej talbetki wracają do opakowania i dalej się tam obijają produkujac ten pyłek.

A że sam nadmanganian to silny utleniacz, warto mieć ze sobą węgiel aktywowany do usunięcia nadmanganianu. Węgiel bez problemu kupicie w sklepach akwarystycznych.

Nadmanganian usuwa tzw biologię, a węgiel oczyszcza z całej chemi ( w tym usuwa zapachy i "smak" wody), oraz oczywiście usuwa nadmanganian

: 02 mar 2012, 11:30
autor: ArturZ
Wydaje mi sie, ze po filtrowaniu wody weglem uwazamy ja za wode destylowana, pozbawiona wszelakich soli mineralnych. Spozywanie takiej wody przez dluzszy czas moze wyplukac z organizmu mineraly i doprowadzic do anomalii zdrowotnych. Z woda uzyskana ze sniegu jest podobnie.

: 02 mar 2012, 11:33
autor: Zirkau
nieprawdą Ci to jest. Węgiel nie usuwa ani kwasowości ani zasadowości wody, czyli zupełnie nie ma wpływu na twardość wody - inaczej mówiąc nie pozbawia jej minerałów.

Woda po przejściu przez węgiel nigdy nie będzie podobna do wody destylowanej/demineralizowanej/dejonizowanej/H2O z uwagi na działanie węgla

: 04 mar 2012, 07:55
autor: walmar
A że sam nadmanganian to silny utleniacz, warto mieć ze sobą węgiel aktywowany do usunięcia nadmanganianu.
Wystarczy go wrzucić do odkażonej wody, czy trzeba jakoś ponownie przefiltrować?

: 04 mar 2012, 08:42
autor: orety
walmar pisze: dokarzonej
że co proszę?

pozdrawiam
maciek

: 04 mar 2012, 15:19
autor: Qasz
orety, się czepiasz :P
walmar pisze:ponownie przefiltrować?
tak trzeba - chyba że lubisz papusiać fruwający węgiel w herbatce.
Kup pastylki węgla w aptece, podziel je na cztery części. Weź pojemnik po plusssszach i na dole zrób dziurę fi=2mm. Na samo dno pojemnika połóż watę, tak ze 3 cm dobrze ubite, następnie wsyp węgiel w ćwiartkach i przykryj to watą. Viola. Wejście z plusssz-a pasuje do zwykłych butelek "pet", więc potem tylko twój filtr węglowy zakrywasz korkiem (pamiętaj żeby usunąć granulat hydrofobijny z pod korka) a dziurkę z spodu zatkaj patyczkiem jakimś. Pamiętaj by nie pozostawiać tego filtra całkowicie suchego, powinien być lekko wilgotny.

: 04 mar 2012, 17:06
autor: Zirkau
Qasz pisze:orety, się czepiasz :P
walmar pisze:ponownie przefiltrować?
Kup pastylki węgla w aptece, podziel je na cztery części.
Węgiel w aptece ma wadę: zawiera cukry, to za 20 PLN masz całe 500g węgla aktywowanego z akwarystycznego ( za 10 PLN też się dostanie, trochę gorszej jakości).

Tak należy przefiltrować. Mozna wrzucic węgiel do wody i mieszać a nastepnie go odcedzić. Węgla nie warto jeść - w końcu miał wchłonąc te substancje których nie chcieliśmy w wodzie.

: 04 mar 2012, 17:36
autor: Qasz
Zirkau pisze:Węgiel w aptece ma wadę: zawiera cukry
orzesz q.... zapomniałem, racja, użyj akwarystycznego bo na cukrze będą bakterie żerować. lub po prostu kup tani wkład do "brity" i po rozpruciu go przesyp do plusssz filtra.