SmileOn pisze:Chyba że powiesz teraz coś co świadczyło by bezsprzecznie na korzyść Dremla? Wiem że to nie to samo ale czy uniwersalność obu narzędzi czyli Dremel VS wiertarka z wałkiem giętkim, nie będzie w miarę zbliżona?
SmileOn, nie będę obstawał za dremelem. To spory wydatek. Zestaw podstawowy zawiera napęd, zwężke do głowicy, zapas (bardzo podstawowy) końcówek.
Do tego musiałbyś dokupić wałek, a frezy, dodatkowe końcówki to też mało nie kosztują.
Czasami znajduję tańsze końcówki dedry, i można je stosować z dremelem wymieniając te tulejki zwężające. Mimo wszystko, aby mieć kompletny zestaw dremela, te 300+PLN trzeba wydać.
Jeśli masz mniejszą wiertarkę, po założeniu wałka, możesz wykonywać podobne prace jak na dremelu, ale nie tak precyzyjnie.
Do wałka Wolfcrafta, możesz zakładać grubsze narzędzia (6mm). Do dremela nie. Może są jakieś adaptory, ale nic mi nie wiadomo na ten temat.
Jak wspomniałem są tanie chińskie zestawy pasujące do dremela, ale to mordęga. Końcówki szlifierskie po podgrzaniu potrafią się odkleić. Szkoda pieniędzy.
Pytanie co Ty planujesz robić? Coś przy canoe? Jeśli tak, Jeśli to ma być grubsza stolarka, to jednak Wolfcrat.
Czyli, wiertarka + wałek Wolcrafta, do grubszych prac, a dremel do precyzyjnych prac artystycznych.
Powiem Ci też, że ja już często nie stosuję dremela w swoich pracach. Nauczyłem się, że lepiej coś robić ręcznie, powoli, ale nie zepsuć pracy. Dremelem łatwo się "poślizgnąć" i masz problem. Moim ulubionym narzędziem jest pilniczek z Befanu. Ale to już inna historia.
Dla podniesienia Cię na duchu, powiem Ci, że te szczelinki wyszlifowałem pilniczkami i papierem.
https://lh5.googleusercontent.com/-W0gN ... 010280.JPG