Reconnet

Witam, od dłuższego czasu byłem biernym czytaczem Waszego forum, a teraz postanowiłem (mam nadzieję) również je współtworzyć.
Pochodzę z okolic Sieradza, od dziecka zarażono mnie Bieszczadami, turystyką rowerową i kajakami. Teraz nadeszła pora na survival. własną wiedzą się nie podzielę, bo nie mam czym (może poza wątkiem zielona kuchnia), ale mam nadzieję że wkrótce się to zmieni.

Studiuję na PŁ, robię nalewki, jestem birofilem, a w jak tylko pozwolą mi finanse to mam zamiar wybrać się na Jeziora Szackie w jakiś bardziej dziki sposób.

siema. ekipa Łódzka rośnie nam. może kiedyś dołączysz

Witamy

Czołgiem

Kopek - podaj czas i miejsce licząc od 20 września. Z chęcią.... przy okazji może poświadczę coś o moim doświadczeniu nalewkarskim

Bubel pisze:Z chęcią.... przy okazji może poświadczę coś o moim doświadczeniu nalewkarskim

Kolejny agregat...
Za kilka lat na zlotach forumowych będziemy siedzieć dokoła ogniska snuć wątek:
- Jestem wolfshadow. Na reconie udzielam się od lat sześciu a nie piję od dwóch...

Czołem Bubel.

A wszyscy chórem odpowiedzą: "Cześć wolfshadow" Deja vu?

wolfshadow pisze:Za kilka lat na zlotach forumowych będziemy siedzieć dokoła ogniska snuć wątek:

Albo w Hydeparku pojawi się wątek: Jak rzucić picie...
Znamienne. Szczególnie, że parę miesięcy temu zaistniał wątek "Alkohol/Picie a survival" - nie pamiętam dokładnie tytułu, ponieważ temat już odleciał w przestrzeń międzygalaktyczną.

EDYTA: Cześć Bubel!

Prosz: http://reconnet.pl/viewtopic.php?t=2528 ... b683c3cfe1

Bubel, Generalnie zgadujemy się tu:
viewtopic.php?t=2830

Ja mieszkam w bełchatowie ale działam raczej na Świętych Ługach ( na północ od Szczercowa), oraz penetruje różne pobliskie parki krajobrazowe. Teraz co prawda czas zawieszenia ze względu na różne okoliczności życiowe ale jestem otwarty na agrgetowanie
wolfshadow, z przyjemnością wspominam Twoje winka

wolfshadow pisze:

Bubel pisze:Z chęcią.... przy okazji może poświadczę coś o moim doświadczeniu nalewkarskim

Kolejny agregat...
Za kilka lat na zlotach forumowych będziemy siedzieć dokoła ogniska snuć wątek:
- Jestem wolfshadow. Na reconie udzielam się od lat sześciu a nie piję od dwóch...

Czołem Bubel.

Wykrakał

Bubel, nie łam się, niepicie nie jest takie złe. Można z tym żyć, byle by tylko na trzeźwo nie przebywać w towarzystwie 'znieczulonych'