zabawy survivalowe
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
zabawy survivalowe
Wkrótce wyjeżdżam na obóz, gdzie będę pracował jako instruktor survivalu. Zastanawiam się co ciekawego można zrobić podczas 1,5-2h bloku zajęciowego z 10-15 osobową grupą dzieci. Rozpalanie ognia, budowa szałasu, herbatka z pokrzyw, podpłomyki... Ktoś ma jakieś ciekawe pomysły?
"słabi się narazić boją, ale życia nie uprości uleganie paranojom piłatowej poprawności"
- Armat
- Posty: 439
- Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: Technokrata
- Płeć:
Jako instruktora to powinna cie rozpierac ilosc pomyslow.
1-2h to malutko. Najlepiej chyba dobry szalas zbudowac (o ile nie bedzie to wymagalo karczowania mlodych drzew). Mozna podzielic grupe na kilka mniejszych i kazda moze zrobic inna wersje szalasu.
Destylator sloneczny mozna zrobic jak pogoda dopisze.
Ewentualnie piec chlebowy z gliny i kamieni. W tyle osob pojdzie szybko.

1-2h to malutko. Najlepiej chyba dobry szalas zbudowac (o ile nie bedzie to wymagalo karczowania mlodych drzew). Mozna podzielic grupe na kilka mniejszych i kazda moze zrobic inna wersje szalasu.
Destylator sloneczny mozna zrobic jak pogoda dopisze.
Ewentualnie piec chlebowy z gliny i kamieni. W tyle osob pojdzie szybko.
It's not a bug, it's a feature!
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
- Armat
- Posty: 439
- Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: Technokrata
- Płeć:
To maja byc warsztaty kucharskie czy smakowe dla chylona?Kobra pisze:Lub podziel na grupy i niech każda grupa wybuduje piec na pieczenie chleba a potem niech każda drużyna upiecze chleb i ty będzie próbować i który chleb ci bardziej posmakuje to ta drużyna wygrywa.

It's not a bug, it's a feature!
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
chylon, prawdziwą kopalnią wiedzy są zasoby ze starych podręczników skautingu.
Jeśli nie jest dla Ciebie problemem język angielski, tutaj znajdziesz CAŁĄ MASĘ ciekawych przykładów, zabaw, gier, robótek ręcznych, projektów
http://www.inquiry.net/outdoor/index.htm
A wszystko to obraca się wokół nie tylko umiejętności rozpalania ognia, budowy schronienia, czy podobnych, ale też nabierania wprawy w analizie sytuacji, podejmowania szybkich decyzji i współpracy.
Co do programu, to podziel go na cztery podstawowe działy:
- ogień
- nawigacja
- pierwsza pomoc.
- schronienie
Gotowanie herbatki z igliwia może i ma swój urok...
Ale jeśli taki dzieciak zgubi się w lesie, to musi przede wszystkim odnaleźć drogę powrotną, a jeśli się nie uda, to rozpalić ogień, udzielić sobie pomocy (rozpoznanie odmrożeń, objawów odwodnienia lub hipotermii, założenie temblaka), potem budowa schronienia. I najważniejsze, nauczy ich jak ustawić sobie priorytety działania, i panować nad emocjami takimi jak panika, czy strach
1.5-2h to bardzo mało jak na tak obszerny temat.
Nie ryzykuj z dzikim jedzeniem
Jeszcze się później któryś smarkacz naje czegoś, bo mu się pomyli jagoda z pokrzykiem wilcza jagodą, i będziesz miał nieprzyjemności, jak mamusia ze skargą wróci.
Mam nadzieję, że pomogłem
Powodzenia!
Jeśli nie jest dla Ciebie problemem język angielski, tutaj znajdziesz CAŁĄ MASĘ ciekawych przykładów, zabaw, gier, robótek ręcznych, projektów
http://www.inquiry.net/outdoor/index.htm
A wszystko to obraca się wokół nie tylko umiejętności rozpalania ognia, budowy schronienia, czy podobnych, ale też nabierania wprawy w analizie sytuacji, podejmowania szybkich decyzji i współpracy.
Co do programu, to podziel go na cztery podstawowe działy:
- ogień
- nawigacja
- pierwsza pomoc.
- schronienie
Gotowanie herbatki z igliwia może i ma swój urok...
Ale jeśli taki dzieciak zgubi się w lesie, to musi przede wszystkim odnaleźć drogę powrotną, a jeśli się nie uda, to rozpalić ogień, udzielić sobie pomocy (rozpoznanie odmrożeń, objawów odwodnienia lub hipotermii, założenie temblaka), potem budowa schronienia. I najważniejsze, nauczy ich jak ustawić sobie priorytety działania, i panować nad emocjami takimi jak panika, czy strach
1.5-2h to bardzo mało jak na tak obszerny temat.
Nie ryzykuj z dzikim jedzeniem

Mam nadzieję, że pomogłem

F..k it, I'll Do It Myself!
- Grzymek
- Posty: 225
- Rejestracja: 26 sty 2010, 01:58
- Lokalizacja: Warszawa-Rembertów
- Gadu Gadu: 6909467
- Tytuł użytkownika: Na pohybel
- Płeć:
Ostatnio jak coś takiego robiłem to pierwsze 2 godziny dzieci "upajały się lasem". Biegając i dotykając prawie wszystkiego. Oderwane od wirtualnego świata po prostu zgłupiały.
Były to dzieciaki w wieku ~10lat.
Pamiętaj, że najważniejsze są reakcje dzieciaków, musisz ich obserwować i zmieniać plan gry na bieżąco.
I pamiętaj nie napinaj się, nie leć z treścią, daj im się bawić. Mi jeszcze nigdy nie udało się zrobić wszystkiego co zaplanowałem.
Edyta:
I BARDZO uważaj z jedzeniem.
Jest masa przepisów mówiących co wolno a czego nie i lepiej nie ryzykować.
Były to dzieciaki w wieku ~10lat.
Pamiętaj, że najważniejsze są reakcje dzieciaków, musisz ich obserwować i zmieniać plan gry na bieżąco.
I pamiętaj nie napinaj się, nie leć z treścią, daj im się bawić. Mi jeszcze nigdy nie udało się zrobić wszystkiego co zaplanowałem.
Edyta:
I BARDZO uważaj z jedzeniem.
Jest masa przepisów mówiących co wolno a czego nie i lepiej nie ryzykować.
"Lecą z mej gęby kumullusów kłęby..."
- acia1065
- Posty: 183
- Rejestracja: 29 lis 2011, 09:51
- Lokalizacja: małopolska
- Gadu Gadu: 3955209
- Tytuł użytkownika: Acia
- Płeć:
- Kontakt:
Polecam stare książki, często są w bibliotekach
R. Mańkowski, A. Martynkin "Gry i ćwiczenia terenowe", MAW, Warszawa 1978
J. Stykowski "Zastęp - zbiórka" 4 broszurki, MAW, Warszawa 1983 - 1984
Dawniej to co dzisiaj dumnie brzmi survival to był element przysposobienia obronnego
, pomagało wyrobić sprawność fizyczną dzieci, nauczyć zasad pierwszej pomocy i oczywiście orientacji w terenie
R. Mańkowski, A. Martynkin "Gry i ćwiczenia terenowe", MAW, Warszawa 1978
J. Stykowski "Zastęp - zbiórka" 4 broszurki, MAW, Warszawa 1983 - 1984
Dawniej to co dzisiaj dumnie brzmi survival to był element przysposobienia obronnego

"Człowiek jest tym, co je" Feuerbach