Witam
Chciał bym się podzielić przepisem na proste i bardzo pożywne danie z orzechów.Otóż przepis jest dziecinnie prosty.Składniki to orzechy i czekolada.czekolada najlepiej gorzka lub mleczna.Orzechy i czekoladę zetrzeć na "mąkę" i razem wymieszać,danie gotowe.Jest to bardzo pożywne danie.
Czy zna ktoś jeszcze jakieś proste przepisy z orzechów?Zastanawia mnie czy orzechy można wykorzystać tak jak żołędzie czyli upiec z nich chleb czy zrobić kawę,czy ktoś już próbował w ten sposób eksperymentować z orzechami?Wydaje mi się że nawet lepiej się do tego nadają niż żołędzie,w końcu żołędzie to też orzechy.
Orzechy Włoskie i laskowe.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Pieklismy kiedys z Debem podpłomyki z wetkanymi orzechami laskowymi. Drastycznie zmieniły smak na gorszy,gorzkawy... Wysoka temperatura raczej im nie słuzy.Jak dla mnie najlepiej smakuja wyjete prosto ze skorupki. Nie mniej eksperymantowac mozna.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Pamiętaj że orzechy mają dużo tłuszczu, coś koło 50%. Więc kiepsko widzę kawę czy mąkę.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
jak dorwe orzechy to zaraz to sprawdze, jutro przejade po paru drzewach...
ale wydaje mi sie, ze orzechy bez obrobki trudniej bedzie wysuszyc.
po za tym....fajnie uzyskac z nich jeszcze oleum, ktore do ciasta sie przyda, ale raczej bedzie przeszkadzal w mące.
ale wydaje mi sie, ze orzechy bez obrobki trudniej bedzie wysuszyc.
po za tym....fajnie uzyskac z nich jeszcze oleum, ktore do ciasta sie przyda, ale raczej bedzie przeszkadzal w mące.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
I robił ktoś kawę lub mąkę z orzechów włoskich? Bo chyba zrobię na dniach
[ Dodano: 2012-11-13, 17:15 ]
I dodam, że podpłomyki z orzechami włoskimi są smaczne, nie są gorzkie. Tylko trzeba dobrze orzechy rozdrobnić, żeby ładnie ciasto wyrobić. Robiłem tak dosyć często. Moczyłem w jakimś kompocie, syropie sosnowym. Różnie, polecam.

[ Dodano: 2012-11-13, 17:15 ]
I dodam, że podpłomyki z orzechami włoskimi są smaczne, nie są gorzkie. Tylko trzeba dobrze orzechy rozdrobnić, żeby ładnie ciasto wyrobić. Robiłem tak dosyć często. Moczyłem w jakimś kompocie, syropie sosnowym. Różnie, polecam.