Orzechy Włoskie i laskowe.

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Orzechy Włoskie i laskowe.

Post autor: rumcajs »

Witam
Chciał bym się podzielić przepisem na proste i bardzo pożywne danie z orzechów.Otóż przepis jest dziecinnie prosty.Składniki to orzechy i czekolada.czekolada najlepiej gorzka lub mleczna.Orzechy i czekoladę zetrzeć na "mąkę" i razem wymieszać,danie gotowe.Jest to bardzo pożywne danie.
Czy zna ktoś jeszcze jakieś proste przepisy z orzechów?Zastanawia mnie czy orzechy można wykorzystać tak jak żołędzie czyli upiec z nich chleb czy zrobić kawę,czy ktoś już próbował w ten sposób eksperymentować z orzechami?Wydaje mi się że nawet lepiej się do tego nadają niż żołędzie,w końcu żołędzie to też orzechy.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Pieklismy kiedys z Debem podpłomyki z wetkanymi orzechami laskowymi. Drastycznie zmieniły smak na gorszy,gorzkawy... Wysoka temperatura raczej im nie słuzy.Jak dla mnie najlepiej smakuja wyjete prosto ze skorupki. Nie mniej eksperymantowac mozna.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

zdybi, właśnie tego najbardziej się obawiam że orzechy po obróbce cieplnej zgorzknieją,widzę że chyba nikt nie próbował zrobić z nich mąki,będę musiał zacząć od siebie.Chyba że ktoś z was jednak próbował zrobić z orzechów chlebek albo kawę?
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1060
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Pamiętaj że orzechy mają dużo tłuszczu, coś koło 50%. Więc kiepsko widzę kawę czy mąkę.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Dąb: takowe orzechy należałoby najpierw potłuc, wygotować, zebrać tłuszczyk, a potem wysuszyć i zmielić - wszystko się da :D
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Fredi, A ja myślałem że z orzechami będzie łatwiej niż z żołędziami,ale ten tłuszcz nie powinien przeszkadzać w cieście,o ile w kawie troszkę może to w cieście już raczej nie.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

jak dorwe orzechy to zaraz to sprawdze, jutro przejade po paru drzewach...

ale wydaje mi sie, ze orzechy bez obrobki trudniej bedzie wysuszyc.
po za tym....fajnie uzyskac z nich jeszcze oleum, ktore do ciasta sie przyda, ale raczej bedzie przeszkadzal w mące.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Fredi, Świeże orzechy są gorzkie i trzeba je wysuszyć.Ja je susze w siatkowanych workach po ziemniakach i wieszam w przewiewnym miejscu.Też muszę spróbować bo mam fajną maszynkę do orzechów która bardzo drobno je mieli.
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

włoskie owszem...ale laskowe? gorzkie? no wiesz....to dlaczego mi tak smakują prosto z drzewa? ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Awatar użytkownika
rumcajs
Posty: 124
Rejestracja: 12 lip 2010, 23:49
Lokalizacja: Pszów
Tytuł użytkownika: samotnik z wyboru
Płeć:

Post autor: rumcajs »

Fredi, chyba że laskowe :mrgreen: mnie też smakują prosto z drzewa orzechy laskowe,z tym że u mnie to dużo więcej jest orzechów włoskich.
Awatar użytkownika
soohy
Posty: 1093
Rejestracja: 26 lip 2010, 22:44
Lokalizacja: Małopolskie, Brzesko
Płeć:
Kontakt:

Post autor: soohy »

I robił ktoś kawę lub mąkę z orzechów włoskich? Bo chyba zrobię na dniach :)

[ Dodano: 2012-11-13, 17:15 ]
I dodam, że podpłomyki z orzechami włoskimi są smaczne, nie są gorzkie. Tylko trzeba dobrze orzechy rozdrobnić, żeby ładnie ciasto wyrobić. Robiłem tak dosyć często. Moczyłem w jakimś kompocie, syropie sosnowym. Różnie, polecam.
ODPOWIEDZ