kopia opinaczy
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
kopia opinaczy
Przeglądając allegro zobaczyłem wysyp kopi brązowych butów opinaczy, wie ktoś jak z jakością wykonania? Wytrzymałością względem oryginałów ? Co za firma robi te kopie?
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Podejrzewam, że jakiś zakład szewski zakupił z AMW półprodukty i składa je do kupy. Nawet wkładki widać w nich oryginalne. Chyba nie podrabiają ich w Chinach? :566:
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Stawiałbym na jakąś Polską firmę, nie opłacałoby się robić małej ilości w Chinach.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Z Chinami to był, oczywiście, żart. Najprawdopodobniejsze jest odkupienie półfabrykatów z fabryki (AMW?), gdzie zalegały na magazynach poszczególne wykrojone elementy + podeszwy. Może same wykrojniki? Opinacze z własną wkładką do butów, po rozchodzeniu, były całkiem całkiem.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://www.allegro.pl/item952781637_but ... azowe.html
Polecam tego sprzedawcę kupiłem od niego opinacze i jestem bardzo zadowolony b.dobra jakość i za dobrą cenę.
ps. moje opinacze rok 1969 czarne
Polecam tego sprzedawcę kupiłem od niego opinacze i jestem bardzo zadowolony b.dobra jakość i za dobrą cenę.
ps. moje opinacze rok 1969 czarne
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
No i prawie dwa miesiące temu zakupiłem sobie parę takich bucików.
Oczywiście od razu odprułem opinacze, bo tak wysokie buty z hałasującymi spinkami nie są mi potrzebne.
Kupowałem z sentymentu po pierwszych swoich opinaczach, które były rewelacyjne, potrzebowałem butów na ciepłe pory roku do łażenia po lesie, bagnie (nie martwiąc się, że zniszczę membranę, czy nie dopiorę śmierdzących tkanin), a także do auta.
Na pierwszy rzut oka widać, że to podróby, nie są tak fajnie zszyte jak oryginały, skóra jest dużo gorsza, dziwnie farbowana, jakby sztuczna. No i przede wszystkim podeszwa jest bardzo miękka i na pewno nie wytrzyma 4 lat jak poprzednie.
Zobaczymy jak będzie...
Oczywiście od razu odprułem opinacze, bo tak wysokie buty z hałasującymi spinkami nie są mi potrzebne.
Kupowałem z sentymentu po pierwszych swoich opinaczach, które były rewelacyjne, potrzebowałem butów na ciepłe pory roku do łażenia po lesie, bagnie (nie martwiąc się, że zniszczę membranę, czy nie dopiorę śmierdzących tkanin), a także do auta.
Na pierwszy rzut oka widać, że to podróby, nie są tak fajnie zszyte jak oryginały, skóra jest dużo gorsza, dziwnie farbowana, jakby sztuczna. No i przede wszystkim podeszwa jest bardzo miękka i na pewno nie wytrzyma 4 lat jak poprzednie.
Zobaczymy jak będzie...
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."