Kelly Kettle - Samowar
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Kelly Kettle - Samowar
http://arizzon.com/html/produkty/030-00 ... no/kuchnia
Prawdę Mówiąc jestem poważnie zaskoczony, tym że temat tego fanta minął forum szerokim łukiem i odbił się jedynie małym ehem jednej wzmianki. U maszych sąsiadów Kelly zrobił orgiastyczno-euforyczną furorę a u nas ani widu ani słychu. Trochę szkoda bo temat godny jest poruszenia wsód naszej gawiedzi.
To nad czym jeszcze ubolewam, to że to urządzenie nie dochrapało się polskiej nazwy - wynalazek jako żywo działa identycznie jak Samowar i sądzę, że tak powinien być ochrzczony. Dawne ruskie samowary, nie eletryczne działają na takiej samej zasadzie.
Prawdę Mówiąc jestem poważnie zaskoczony, tym że temat tego fanta minął forum szerokim łukiem i odbił się jedynie małym ehem jednej wzmianki. U maszych sąsiadów Kelly zrobił orgiastyczno-euforyczną furorę a u nas ani widu ani słychu. Trochę szkoda bo temat godny jest poruszenia wsód naszej gawiedzi.
To nad czym jeszcze ubolewam, to że to urządzenie nie dochrapało się polskiej nazwy - wynalazek jako żywo działa identycznie jak Samowar i sądzę, że tak powinien być ochrzczony. Dawne ruskie samowary, nie eletryczne działają na takiej samej zasadzie.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2009, 10:16 przez Gryf, łącznie zmieniany 2 razy.
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
A jaki to czas ?
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
KK jest dobre, sam widziałem jak to szybko i skutecznie bąbelkuje wodę
, ale ....
- jest to tylko czajnik na wodę
- ew. grill (po zdjęciu czajnika i rzuceniu kratki na palenisko)
- duże i mało wygodne do plecaka
- super do auta albo innego transportu
- można tam palić wszystkim co mamy pod ręką
- jest to "bezpieczny ogień", więc nikt się nie przyczepi
oprócz KK trzeba nosić jeszcze jakąś miskę chociaż aby żarełko zrobić albo jeść prosto z opakowań liofilizatów...

- jest to tylko czajnik na wodę
- ew. grill (po zdjęciu czajnika i rzuceniu kratki na palenisko)
- duże i mało wygodne do plecaka
- super do auta albo innego transportu
- można tam palić wszystkim co mamy pod ręką
- jest to "bezpieczny ogień", więc nikt się nie przyczepi
oprócz KK trzeba nosić jeszcze jakąś miskę chociaż aby żarełko zrobić albo jeść prosto z opakowań liofilizatów...
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
do każdej kuchenki trzeba nosić jakiś garnuszekFredi pisze:KK jest dobre, sam widziałem jak to szybko i skutecznie bąbelkuje wodę,
oprócz KK trzeba nosić jeszcze jakąś miskę chociaż aby żarełko zrobić albo jeść prosto z opakowań liofilizatów...

Bardzo podoba mi się idea działania KK i jego efektywność. W równym stopniu nie podoba mi się forma i wykonanie urządzenia. Jest nieforemne, ciężkie i brak mu uniwersalności. Nie będę mówił o palnikach na drewno bo już o tym się napisałem za dużo 

Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Powiedziałbym, że gabaryty ograniczają możliwość podróżowania z plecakiem. A jeśli chodzi o troczenie aluminowego naczynia do plecaka nie muszę być ostrożny ale bez wgniotów nie obyłoby się.PA pisze:Jest nieforemne,
Raczej nie bo to lekkie alu.PA pisze:ciężkie
PA pisze:brak mu uniwersalności.
To fakt. Ogranicza się do gotowania wody i grilowania.

Stacjonarny biwak, podróż carem, czy wędrowny obóz z watahą wtedy tak.
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
ale wystarczy jedno naczynie, w którym gotujesz wodę, podgrzewasz jakieś żarcie i z niego zjadasz.mgr_scout pisze:
do każdej kuchenki trzeba nosić jakiś garnuszekpoza tym dostępny jest jeszcze ruszt zakładany na kominek pozwalający postawić na nim garnuszek.
Do KK, ew. możnaby nosić zestaw naczyń origami (plaskie, bardzo lekkie, może usztywniać plecy

hmmm....wolałbym chyba schować to do środka.mgr_scout pisze: W transporcie, przytroczony do plecaka też nie jest szczególnie upierdliwy (mówię o małym KK).
A taki najmniejszy KK to jaką ma pojemność i jakie są jego wymiary (orientacyjna cena też mile widziana)?
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
Jakby Ci to Gryf wytłumaczyć - ma to taki kształt że ni cholery to nigdzie nie pasi do plecaka, na zewnętrz wygląda jak kańka na mleko skrzyżowana z silnikiem od V1. Jest obrzydliwie ciężkie i w mi nie powiesz, że jest inaczej bo to lekkie alu. Lekki t może jest tytan i cuben, a nie alu. Poza tym jest tego alu o 400 gramów za dużo. Nie jest uniwersalny bo zupy na tym nie ugotujesz. Chyba, że dodasz ten cały patent od góry i gar - kolejne pół kilo.Gryf pisze:Powiedziałbym, że gabaryty ograniczają możliwość podróżowania z plecakiem. A jeśli chodzi o troczenie aluminowego naczynia do plecaka nie muszę być ostrożny ale bez wgniotów nie obyłoby się.PA pisze:Jest nieforemne,
Raczej nie bo to lekkie alu.PA pisze:ciężkie
PA pisze:brak mu uniwersalności.
To fakt. Ogranicza się do gotowania wody i grilowania.![]()
Stacjonarny biwak, podróż carem, czy wędrowny obóz z watahą wtedy tak.
Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
Ostatatnia rzecz, jaka mnie martwi w tej konstrukcji. Troczenie do plecaka to najmniejszy problem, niuans polega na tym, że mogłoby cię toto conajmniej nieźle powgniatać, a w plecorze nosić tego nie będę.PA pisze:Jakby Ci to Gryf wytłumaczyć - ma to taki kształt że ni cholery to nigdzie nie pasi do plecaka, na zewnętrz wygląda jak kańka na mleko skrzyżowana z silnikiem od V1.
Ja tam o kilka deko procesować się nie chcę. Jeżdżę systematycznie więc wte czy wewte nie ma dla mnie specjalnie różnicy, co nie oznacza, że nie odczuwam.PA pisze:Jest obrzydliwie ciężkie i w mi nie powiesz, że jest inaczej bo to lekkie alu. Lekki t może jest tytan i cuben, a nie alu. Poza tym jest tego alu o 400 gramów za dużo.
Piotr, no przecież pisałem! j.w.PA pisze:Nie jest uniwersalny bo zupy na tym nie ugotujesz. Chyba, że dodasz ten cały patent od góry i gar - kolejne pół kilo.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 lip 2009, 11:12
- Lokalizacja: Mława
- Płeć:
Mam średniaka KK, noszę go w plecaku w teren i jest lekki. Do wewnątrz dopasowałem manierkę 0,75l, wpycham tam po obwodzie sporo kory z brzozy, by maksymalnie wykorzystać wolne przestrzenie. KK miejsca zajmuje sporo, ale rekompensuje mi to swoją uniwersalnością, spełnia oczekiwania, a o to w końcu chodzi.
Czyli tak naprawdę mamy prawie identyczne zdanie na temat KK Mistrzu Kopiowania SelektywnegoGryf pisze:Ostatatnia rzecz, jaka mnie martwi w tej konstrukcji. Troczenie do plecaka to najmniejszy problem, niuans polega na tym, że mogłoby cię toto conajmniej nieźle powgniatać, a w plecorze nosić tego nie będę.PA pisze:Jakby Ci to Gryf wytłumaczyć - ma to taki kształt że ni cholery to nigdzie nie pasi do plecaka, na zewnętrz wygląda jak kańka na mleko skrzyżowana z silnikiem od V1.Ja tam o kilka deko procesować się nie chcę. Jeżdżę systematycznie więc wte czy wewte nie ma dla mnie specjalnie różnicy, co nie oznacza, że nie odczuwam.PA pisze:Jest obrzydliwie ciężkie i w mi nie powiesz, że jest inaczej bo to lekkie alu. Lekki t może jest tytan i cuben, a nie alu. Poza tym jest tego alu o 400 gramów za dużo.
Piotr, no przecież pisałem! j.w.PA pisze:Nie jest uniwersalny bo zupy na tym nie ugotujesz. Chyba, że dodasz ten cały patent od góry i gar - kolejne pół kilo.

Those who travel far must travel light.
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
http://just-hike.blogspot.com/
"Use dehydrated water whenever possible, despite the expense." - The Ultralighter
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 17 lut 2009, 13:48
- Lokalizacja: dolina bobru
- Płeć: