Ostatnio nie mogę z byt dużo czasu poświęcić na forum, ale i bez tego zaczyna mnie męczyć trafianie na przepychanki pomiędzy użytkownikami. Niestety większość z nich nie dotyczy tematyki forum, a rozgrywa się w kategoriach światopoglądu i życia religijnego. Momentami mam ochotę na ocenzurowanie tych pojęć, bo jak widać po dyskusjach w których się pojawiają pozostaje tylko niesmak w ustach.
Jak dalej potoczy się kwestia cenzury nie wiem, w dużej mierze zależy to od Was. Osobiście nie palę się do wprowadzania obostrzeń, forum, mimo że tematyczne, jest w dużej mierze towarzyskie i jak to między znajomymi można porozmawiać na różne tematy. Nie mogę jednak (i nie mam ochoty) pozwolić na niszczenie dobrej atmosfery jaka panuje na forum. W związku z tym proszę o zachowanie większego dystansu drażliwych kwestiach.
Rafał, mam wrażenie że próbujesz zwracać uwagę innych na problemy które, jak uważasz, są ważne. Bardzo dobrze, ale nie to miejsce i co ważniejsze, nie ta metoda. Nie wiem jak inni, ale ja odbieram to jak telefon od miłego pana który
zaprasza moją rodzinę do hotelu na obiad powiązany z... nie, dziękuję, nie jestem zainteresowany...
ale jak pan może nie być zainteresowanym jeśli nie powiedziałem co proponuję?... Powiedziałem 'nie' i proszę o usunięcie moich danych z państwa bazy kontaktów... Ot taka mała scenka rodzajowa. Pewnie gdybym potrzebował nowych garnków lub pościeli, to posłuchał bym go do końca, ale jak ktoś próbuje wciskać mi coś na co nie mam ochoty to uruchamia się hamulec. Pamiętaj że przekraczając pewną granicę łatwiej ludzi zrazić do siebie niż zachęcić do tego co im się proponuje.
Po tym jak Szaszłyk wypiął się na forum poświęciłem sporo wysiłku żeby Recon nie zniknął z netu, nie dlatego że miałem ambicje bycia adminem itp. ale właśnie ze względu na misję jaką wg mnie to forum ma do zrealizowania. Jaką? Proste - żebyśmy mieli gdzie pogadać i co o wiele ważniejsze, żeby młodzi ludzie którzy mają 12-15 lat miali miejsce w którym będą mogli poznać podstawowe zasady bytowania w lesie. Miejsce które pozwoli wymazać ze świadomości 'nóż rambo' a na jego miejsce wstawić Morę.
I na tym się skupmy. Masz sporą wiedzę i doświadczenie w dawaniu sobie rady w terenach górskich, napisz może o swoich przygodach na szlaku, o sytuacjach niebezpiecznych lub śmiesznych. Przeczytamy to dużo chętniej niż wzmianki o Che, a wiele osób może dowie się czegoś co pomoże im wybrać właściwe postępowanie w terenie.
Jeśli chodzi o kwestię 'własności' forum, to jest ono NASZE i choć 'pełnia władzy' jest w moich rękach, to wszyscy użytkownicy mają wpływ na to jakie ono jest. Jesli większość stwierdzi że ma dość takiego admina to zostawię wam zabawki i wyniosę się do innej piaskownicy.
Puki co, każdy ma prawo powiedzieć co mu się podoba, a co nie i stwierdzenie "Gdyby, forum było powiedzmy forum twojej gazety wtedy Jurek twoje uwagi mogły by być w pewnym stopniu uzasadnione bo to twoje forum i gazeta..." jest odrobinę nie na miejscu

"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."