Strona 7 z 12
					
				
				: 22 mar 2011, 16:35
				autor: rdk
				W lasach koło Białegostoku już powoli leci dzisaiaj byłem i "nieśmiało" zainstalowałem  jeden zbiorniczek jutro skocze zobaczę co się zebrało i powieszę więcej.
			 
			
					
				
				: 22 mar 2011, 21:10
				autor: lynx
				witam,
w okolicach Lublina także do zbiorów można przystąpić. Soczek już ładnie leci, także korzystajmy dopóki możemy, pozdrawiam
lynx
			 
			
					
				
				: 23 mar 2011, 10:57
				autor: xenomorph
				Wczoraj poszedłem przed 19:00 zebrać sok i okazało się, że było troszkę ponad litr.
Zbierałem pierwszy raz i nie przewidziałem, iż popołudniu leci wolniej.
Dziś zawieszę jeszcze ze dwie butelki. Bo pyszna herbatka z soku.
Pozdrawiam  

 
			
					
				
				: 23 mar 2011, 15:40
				autor: slaq
				Ja też właśnie wróciłem z lasu. 
W Rembridż cieknie  

 
			
					
				
				: 23 mar 2011, 15:55
				autor: NumLock
				Korzystajcie, póki natura daje! 
1,5l słodziutkiej oskoły z jednego drzewa w ciągu 1h  

 
			
					
				
				: 23 mar 2011, 16:11
				autor: Offtime
				xenomorph pisze:[...]
A teraz pytanie. Czy macie jakiś ciekawy przepis co można dobrego (sprawdzonego) z soku zrobić?
Raczej nie będę odparowywał wody, bo nie mam zamiaru hurtowo soku pobierać. Ot tak dla smaku i zdrowia.
Dziękuję i pozdrawiam  

 
Właśnie eksperymentalnie przegryza mi się spirytus z sokiem brzozy i miętą 
 
Sok gotowałem tak długo aż połowa odparowała. W spirytusie moczyłem miętę przez 24h. Przecedziłem, zmieszałem z sokiem i zlałem do butelek.
 
			
					
				
				: 23 mar 2011, 17:08
				autor: yoshi
				No, ja też już jestem po pierwszej degustacji soku rocznik 2011 

 
			
					
				
				: 24 mar 2011, 20:17
				autor: adrian1006
				Ruszył  

 Nareszcie spróbowałem tegorocznego zbioru  

 
			
					
				
				: 24 mar 2011, 21:27
				autor: sylwester2091
				Wadowice też ruszyły... ja również zaliczyłem moją pierwszą degustacje. Testowałem różne rodzaje nacięć i już rozumiem o co chodziło gdy ktoś na forum polecał aby wiercić nie nacinać, jedno nacięcie z zeszłego tygodnia (wtedy jeszcze nie szło) słabo zalepiłem i sok po tygodniu dalej z niego płynął. Jak dla mnie najprostszą metodą jest obcięcie trzech gałązek i wsadzenie końcówek do jednej butelki (warto dociążyć taki układ by butelka była pionowo żeby się nie przelewało).
			 
			
					
				
				: 25 mar 2011, 09:29
				autor: Ciek
				W zeszłym roku robiłem tak, że wierciłem otwory wiertarką elektryczną, a później je zatykałem drewnianym kołkiem do łączenia płyt meblowych z Castoramy i chyba jakoś specjalnie nie zaszkodziło to drzewom.
			 
			
					
				
				: 25 mar 2011, 09:32
				autor: Offtime
				Prawdziwi mężczyźni nie wiercą w drzewach, łapią dzięcioła i jemu karzą robotę wykonać, a czekając na efekty żują pszczoły czy coś takiego 

 
			
					
				
				: 25 mar 2011, 10:04
				autor: Ciek
				Offtime pisze:Prawdziwi mężczyźni nie wiercą w drzewach, łapią dzięcioła i jemu karzą robotę wykonać, a czekając na efekty żują pszczoły czy coś takiego 

 
W czasie roboty przegryzałem 10mm kulki od łożysk, a poza tym pracowałem z przypiętą do pasa maczetą, jednocześnie dumnie prężąc biceps z wytatuowanym  I LOVE B.G., czyli wszystko się odbywało wg najwyższych standardów siurwiwajlu  

 
			
					
				
				: 25 mar 2011, 12:34
				autor: Klayman
				Pszczoły żują dzieci i kobiety. Prawdziwy mężczyzna żuje szerszenie i przygryza dzikiem... żywym dzikiem.
Ps. w rembridż rzeczywiście cieknie (wczoraj pierwsze co zrobiłem po powrocie do domu, to wybrałem się na brzózki) ale póki co jak dla mnie mało esencjonalny soczek, że się tak wyraże. Czekam jeszcze jak troszkę mocniej słoneczko zaświeci.
			 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 17:52
				autor: Qasz
				do kiedy brzoza daje sok ?? chodzi mi o przybliżone miesiące kiedy przestaje "pompować kanalizacje".
			 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 17:59
				autor: NumLock
				Do puszczenia pierwszych pąków. Co roku jest to w innym czasie, zależy od temperatury. Im później zaczną lecieć, tym później skończą 

 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 18:08
				autor: Qasz
				Dzięki NumLock 

 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 19:14
				autor: roman9844
				Próbował ktoś sok po odparowaniu wody zlać do butelek tak jak sok z malin,aronii itp? Ostatnio pomyślałem że byłby to dobry sposób na przechowywanie soku tylko nie wiem czy się nie zepsuje.
			 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 19:30
				autor: Qasz
				o ile masz butelki po pewnym piwie, gdzie kapsel jest szczelnie dociskany przez drut, to po zwykłym 60 minutowym wekowaniu nie powinieneś mieć większych problemów z utrzymaniem takiego syropu nawet przez 3 lata w chłodnej i ciemnej piwnicy.
			 
			
					
				
				: 26 mar 2011, 19:46
				autor: sylwester2091
				Można też kupić butelki lub użyć choćby po małych kubusiach.
			 
			
					
				
				: 27 mar 2011, 14:51
				autor: hejtyniety
				albo kapslować 

  Chyba sposób zamykania nie ma znaczenia, liczy się szczelność...
 
			
					
				
				: 27 mar 2011, 20:39
				autor: roman9844
				Dzięki za odpowiedź jutro biorę się do roboty 

 
			
					
				
				: 30 mar 2011, 11:58
				autor: lynx
				dzisiaj, przy okazji zbioru soku z brzozy, spróbowałem pierwszy raz soku z klonu. Jest delikatnie gęstszy i leci dużo wolniej. Spróbujcie jeśli macie okazję. pozdrawiam
			 
			
					
				
				: 29 lut 2012, 20:32
				autor: Pyton
				Wiosenka już rusza po woli, więc chyba niedługo zacznie się kolejny sezon na zbieranie.
Sorki za odgrzebanie tematu 

 
			
					
				
				: 05 mar 2012, 13:10
				autor: Tresor
				Macie sprawdzony sposob na dluzsze przechowywanie soku? w necie pisza iz mozna maks 4 dni trzymac...
			 
			
					
				
				: 05 mar 2012, 13:19
				autor: Jaca
				Tresor pisze:Macie sprawdzony sposob na dluzsze przechowywanie soku? w necie pisza iz mozna maks 4 dni trzymac...
Można ew. syrop zrobić, albo jakaś pasteryzacja. Wszak sprzedawany jest w butelkach pod nazwa oskoła.