Strona 6 z 12
					
				
				: 01 kwie 2010, 20:44
				autor: SmileOn
				Dziś próbowałem soku z brzozy ze skraju lasu wychodzącego na Południe i się rozczarowałem bo liczyłem na oskołę a była woda...
			 
			
					
				
				: 01 kwie 2010, 20:48
				autor: Omomierz
				A w Rudzie Śląskiej brzózki już dają pyszny soczek:D
			 
			
					
				
				: 01 kwie 2010, 21:10
				autor: Grzechu24
				U mnie też w brzózkach jeszcze woda , aczkolwiek są ślady że ludzie próbowali ściągać .
			 
			
					
				
				: 02 kwie 2010, 11:59
				autor: Fredi
				ja już swoje litry odparowuje, a i dzisiaj podłącze kolejne butle.
			 
			
					
				
				: 05 kwie 2010, 22:08
				autor: SmileOn
				Na święta byłem w domku na wsi i tam w lasach już oskoła a nie woda w brzozach (sprawdzałem w kilku) mmm niebo w gębie...
			 
			
					
				
				: 06 kwie 2010, 08:17
				autor: Fredi
				generalnie - im suchsze dni przed i podczas zbierania - to sok słodszy i smak wyraźniejszy, do tego im wyżej zbierany tym lepszy.
Można zbierać pół metra nad ziemią z pnia, ale lepiej np. z którejś gałązki, wtedy sok przechodzi przez drzewo i nabiera swoich mocy 

 
			
					
				
				: 06 kwie 2010, 19:55
				autor: Ciek
				Próbowałem wczoraj i dzisiaj pozyskać trochę ale udało mi się tylko pół szklanki z 3 stanowisk. Chyba już po sezonie.
			 
			
					
				
				: 06 kwie 2010, 22:52
				autor: wolf78
				Witam 

  w okolicy kołobrzegu tez juz koncówka  

  w pączki poszło i nima   ,40 km dalej  jeszcze leci 

 
			
					
				
				: 09 kwie 2010, 14:07
				autor: Jackus
				Witam. Na Dolnym Śląsku sok chyba przestaje już lecieć. 2 tygodnie temu  z drzewa miałem 1,5 litra na dobę. Dziś zaledwie szklanka. Mój sposób na przechowywanie - mrożenie. Powstają oryginalne kostki lodu do drinków. Pomysł zaczerpnięty od Raya Mearsa, który to robi kostki lodu z listkiem mięty w środku, a potem spożywa w szklance z whisky.
			 
			
					
				
				: 04 mar 2011, 14:39
				autor: lynx
				witam,
jako iż słonko coraz wyżej na horyzoncie warto pamiętać o naszym wspaniałym leśnym darze. Wiosna zbliża się coraz większymi krokami więc warto odświeżyć temat soku z brzozy i obserwować nasza matkę Naturę aby nie przegapić odpowiedniego okresu. To tak dla przypomnienia póki jeszcze czas, pozdrawiam przyjaciele. lynx
			 
			
					
				
				: 04 mar 2011, 18:21
				autor: Mr. Wilson
				Klon już puszcza w dzień sok 

 Pyszny syrop, podobny bardzo do melasy buraczanej  można zrobić z soku brzozy lub klonu, fantastycznie smakuje z podpłomykiem z ogniska.
PS. Jak warunki pogodowe pozwolą i uda mi się odparować odpowiednią ilość soku to przywiozę trochę syropu na zlot.
 
			
					
				
				: 04 mar 2011, 18:34
				autor: Klayman
				Ja właśnie po jesiennym przestudiowaniu brzozowego tematu na forum z niecierpliwością przytupuje nóżkami w oczekiwaniu na dzień gdy w okolicach Rembertowa pojawi się soczek 

 
			
					
				
				: 05 mar 2011, 14:10
				autor: kamil756
				ja muszę jeszcze trochę poczekać... 

 
			
					
				
				: 06 mar 2011, 13:15
				autor: xGh0st
				U mnie też sucho.
			 
			
					
				
				: 06 mar 2011, 18:38
				autor: yoshi
				Również w w mojej okolicy soki jeszcze nie puszczają, ale  myślę, że jeszcze tydzień z temperaturą na + i będzie można zaczynać zbiory.
			 
			
					
				
				: 20 mar 2011, 21:52
				autor: Akai Ryuu
				I jak leci już u kogoś?
			 
			
					
				
				: 20 mar 2011, 22:13
				autor: wolf78
				Witam   w okolicach Kołobrzegu     już leci  

    w słoneczny dzień po przystawieniu ucha do pnia   słychać jak kanaliza się rozkręca 

   Jutro wybieram się na pierwsze w tym roku zbiory, przez zimę na strugałem   wiele  kołeczków   lejeczków , 

  w tym roku mam wielkie  plany odnośnie   soku z brzozy i przetwarzania go  

 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 06:25
				autor: Kosa
				Znaczy te plany to tak zwana...
"Brzozówka" 
 
Ja muszę obadać okoliczne brzozy 

 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 11:51
				autor: wolf78
				Witam   jako  że wiosna zagościła   nad morzem   dziś od 6 rano w pięknym  brzeziniaku  500 metrów od morza zakładałem stanowiska, jest ich 10 leci jak z kranu 

   w kilku butlach po około godzinie miałem już po 3 setki wody  

  czas zacząć   kuracje oczyszczającą i  odparowywanie  wody  w celu pozyskania soczku  

  .Ps  fotki  niebawem
 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 12:12
				autor: sylwester2091
				Ostatnio rozmawiałem z teściem, w wiosce z której pochodzi, jakieś 30 lat temu sok z brzozy używano jako szampon/odżywka do włosów.
			 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 13:52
				autor: birken1
				sylwester2091 pisze:sok z brzozy używano jako szampon/odżywka do włosów.
 do dziś bywa w aptekach i różnych marketach. Z tym że kosztuje majątek.
 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 16:47
				autor: wolf78
				Kilka fotek z dzisiejszego dnia
 

  mój brzeziniak na chwile obecną 10 stanowisk  docelowo ma by 20

  jutro porobie podstawy pod butelki ( plastyki sa tymczasowe  , najlepsze są szklane po kubusiu litrowym )

   kap kap kap

   i  soczek kapie

  pies pilnuje zaprzęgu  

 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 22:06
				autor: adrian1006
				Umnie nawet kropelki narazie niewidać  

 
			
					
				
				: 21 mar 2011, 22:09
				autor: NumLock
				U mnie zaś leci jak opętany!  

 
			
					
				
				: 22 mar 2011, 14:27
				autor: xenomorph
				U mnie leci, może nie jak opętany, ale ze wstępnych wyliczeń wychodzi mi, że jeśli nie zwolni,
ani nie przyspieszy, to w ciągu 7-8godzin naleci 2litry. Zobaczymy, pójdę wieczorem do lasu
po zbiór i wtedy napisze ile dokładnie naleciało i w jakim czasie.
A teraz pytanie. Czy macie jakiś ciekawy przepis co można dobrego (sprawdzonego) z soku zrobić?
Raczej nie będę odparowywał wody, bo nie mam zamiaru hurtowo soku pobierać. Ot tak dla smaku i zdrowia.
Dziękuję i pozdrawiam  
