Tłuszczowa impregnacja |
Autor |
Wiadomość |
Bartosz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 90 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2008-02-03, 17:12 Tłuszczowa impregnacja
|
|
|
Metoda była opisana na głównym forum.
Czy ktoś byłby w stanie opisać/streścić to co się tam znajdowało?
Z góry wielkie dzięki |
|
|
|
 |
PA

Pomógł: 12 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 299 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2008-02-03, 18:31
|
|
|
Buty czyścisz z zabrudzeń. Potem terpentyną czyścisz ze starych pozostałości past. Na dobrze wyschnięty but nakładasz olej do konserwacji siodeł. Czekasz do wyschnięcia (ja nakładałem kilka razy olej - tyle ile skóra wchłonęła). Potem smarujesz tłuszczem do skór (np. coccino) - ze dwa razy. Na wyschnięty but nakładasz pastę woskową. Polerujesz w razie potrzeby i już.
Zrobiłem to raz moim butom. Buty mi się za to odwdzięczają. Zmieniła się nawet ich wygląd i to permanentnie. |
|
|
|
 |
Valdi

Pomógł: 9 razy Wiek: 50 Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 957 Skąd: Litwa-Vilnius
|
Wysłany: 2008-02-03, 19:12
|
|
|
Z braku tych wszystkich specyfików( leń ze mnie) pociagne dzisiaj swoje butkiolejem rycynowym, działa superancko-sprawdzałem! |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-18, 14:22
|
|
|
PA napisał/a: | Buty mi się za to odwdzięczają. Zmieniła się nawet ich wygląd i to permanentnie. |
Co chciałeś przez to powiedzieć? Buty zmieniły kolor i elastyczność skóry? |
|
|
|
 |
PA

Pomógł: 12 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Sty 2008 Posty: 299 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2009-02-18, 15:25
|
|
|
Buty są bardziej matowe ale skóra jest jakby świeża, taka żywa, elastyczna. Widać, że to skóra. |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-18, 15:54
|
|
|
Przy kolejnej impregnacji pamiętaj aby nie przesadzić z olejem bo można zbytnio rozmiękczyć skórę. Ostrożności nigdy za wiele. |
|
|
|
 |
Heniu
Heniu
Wiek: 30 Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Raszków
|
Wysłany: 2009-02-23, 12:24
|
|
|
Mam pytanie...co by się stało jeżeli buty z numbuku nasmarował bym normalną pastą do butów? czy mogło by się z nimi coś stać? |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-23, 13:11
|
|
|
Jeśli je wypastujesz/nasmarujesz to nic specjalnego oprócz zmiany koloru nic się im nie stanie. |
|
|
|
 |
Heniu
Heniu
Wiek: 30 Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Raszków
|
Wysłany: 2009-02-23, 13:18
|
|
|
a jakoś zmienią swoje właściwości wodoodporne itp. a może jakieś skutki "uboczne"? |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-23, 13:47
|
|
|
Heniu napisał/a: | a jakoś zmienią swoje właściwości wodoodporne itp. |
Jeśli już to poprawią.
Acha! Trzewik szoruj pastą bezbarwną. Jaka barwa obuwia? |
|
|
|
 |
Heniu
Heniu
Wiek: 30 Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Raszków
|
Wysłany: 2009-02-23, 14:51
|
|
|
beżowe |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-23, 15:00
|
|
|
Określenie barwy używane przez kobiety.
Wypastowane buty mogą mocno ściemnieć a nawet zminić kolor.
A, to spoczko. Miękka skórka, czy raczej grubsza i twarda?
Posmaruj niewidoczny z wierzchu fragment skóry pastą a po czasie stwierdzisz czy Ci ten wariant odpowiada. |
|
|
|
 |
Heniu
Heniu
Wiek: 30 Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Raszków
|
Wysłany: 2009-02-23, 15:10
|
|
|
Gryf napisał/a: | Określenie barwy używane przez kobiety.
|
Dlaczego kobiety?
Skóra dosyć gruba i twarda
A opcje ze smarowaniem niewidocznego fragmentu sprawdziłem i wyszło całkiem nieźle |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-23, 15:17
|
|
|
Heniu napisał/a: | Dlaczego kobiety? |
No bo jesteś pierwszym facetem, który posługuje się tym terminem.
Heniu napisał/a: | A opcje ze smarowaniem niewidocznego fragmentu sprawdziłem i wyszło całkiem nieźle |
No to nie masz się nad czym zastanawiać, jeśli tobie to odpowiada...? |
|
|
|
 |
Heniu
Heniu
Wiek: 30 Dołączył: 07 Sty 2009 Posty: 13 Skąd: Raszków
|
Wysłany: 2009-02-23, 15:20
|
|
|
określenie jak określenie...nic dziwnego
w takim razie dzięki za radę |
|
|
|
 |
w0jna

Pomógł: 21 razy Wiek: 100 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 692 Skąd: Inąd.
|
Wysłany: 2009-02-23, 17:48
|
|
|
"Wypastowane buty mogą mocno ściemnieć a nawet zminić kolor."
Może permanentnie odrobinę ściemnieją, ale normalnie to się ta pasta wytrze. Ja moje brązowo-zielone zamszowe to smaruje każdą pastą do jakiej mam dostęp (nawet czarną) i zawsze wracają do koloru wyjściowego. |
_________________ Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie. |
Ostatnio zmieniony przez w0jna 2009-02-26, 15:06, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Gryf

Pomógł: 4 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 1092 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-02-24, 08:34
|
|
|
w0jna napisał/a: | Ja moje brązowo-zielone zamszowe to smaruje każdą pasta do jakiej mam dostęp (nawet czarną) i zawsze wracają do koloru wyjściowego. |
Jak to z pastowaniem buciorów, należy to robić co jakiś czas, nawet wtedy kiedy w nich nie chodzimy. |
Ostatnio zmieniony przez PA 2009-02-26, 19:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
w0jna

Pomógł: 21 razy Wiek: 100 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 692 Skąd: Inąd.
|
Wysłany: 2009-02-25, 16:00
|
|
|
Chodziło mi o to że cały czas będą odrobinę ciemniejsze od koloru wyjściowego. |
_________________ Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie. |
|
|
|
 |
|