Kurtka na zimę
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Apo
- Posty: 740
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:
Odkopuję temat, bo trza tytułową kurtkę w końcu zakupić. Z bóle serca stwierdzam, że kurtki, które mi się podobają nie mają odpowiednika damskiego A nie będę łazić w worku
Jakieś podpowiedzi? Anyone?
Jakieś podpowiedzi? Anyone?
look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
- Apo
- Posty: 740
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:
Haha, fiskusia jeszcze nie kupiłam a to tylko dlatego, że nie widziałam się jeszcze z babeczką, która może mi go załatwić Mam więc jeszcze moment na przemyślenia
A z kurtką stwierdziłam (śledząc ten wątek oczywiście ), że znów się pewno skuszę na kombajn typu 3w1. Chociaż patrząc na ceny wydaje się, że taniej mi wyjdzie polar + cieńsza kurtka. Kurtka wodo- i wiatroszczelna. Polar ma być po prostu ciepły Oba mają być z kapturem. Pytam, bo może któryś z Panów sprawdził tego typu odzież na swojej białogłowie
A z kurtką stwierdziłam (śledząc ten wątek oczywiście ), że znów się pewno skuszę na kombajn typu 3w1. Chociaż patrząc na ceny wydaje się, że taniej mi wyjdzie polar + cieńsza kurtka. Kurtka wodo- i wiatroszczelna. Polar ma być po prostu ciepły Oba mają być z kapturem. Pytam, bo może któryś z Panów sprawdził tego typu odzież na swojej białogłowie
look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
- Q_x
- Posty: 589
- Rejestracja: 19 lut 2011, 15:30
- Lokalizacja: G-dz
- Tytuł użytkownika: człowiek-samodział
- Płeć:
Apo, posłuchaj starych górali, "cebulka" rządzi.
Druga głowa zakłada kurtkę na kurtkę na bluzę na bluzę na bluzkę, sam najchętniej chodzę w cieniutkim ortalionie i 1-2 sweterkach (w polarze jakoś łatwo się pocę, ale to chyba tylko mój problem). Takie wielowarstwowe ubranie daje dużą swobodę w dopasowaniu odzieży do warunków i to się chyba liczy najbardziej.
Druga głowa zakłada kurtkę na kurtkę na bluzę na bluzę na bluzkę, sam najchętniej chodzę w cieniutkim ortalionie i 1-2 sweterkach (w polarze jakoś łatwo się pocę, ale to chyba tylko mój problem). Takie wielowarstwowe ubranie daje dużą swobodę w dopasowaniu odzieży do warunków i to się chyba liczy najbardziej.
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
Moja żona testuje amerchykańcką Alaskę od 2 lat i nadal mówi mi że się nie może zdecydować czy ona taka dobra czy zwyczajnie tak jej się podoba
Apo, chyba nie ma fajnych kurtek wojskowych dla kobiet, żona kupiła alaskę bo poprostu innych nie było które pasują do miejskich warunków, w plamiaku faktycznie by dziwnie wyglądała. Chyba pozostaje ci soft shell i polar, chyba że chcesz tylko do lasu, wtedy bw plus polar i będzie ci ciepło, nieprzemokniesz i cię nie przewieje. Takie oto moje typy :-Q
Apo, chyba nie ma fajnych kurtek wojskowych dla kobiet, żona kupiła alaskę bo poprostu innych nie było które pasują do miejskich warunków, w plamiaku faktycznie by dziwnie wyglądała. Chyba pozostaje ci soft shell i polar, chyba że chcesz tylko do lasu, wtedy bw plus polar i będzie ci ciepło, nieprzemokniesz i cię nie przewieje. Takie oto moje typy :-Q
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Witam. Poszukuję kurtki zimowej. Wstępnie wybrałem trzy, a teraz do was mam pytanie która z owych będzie najlepsza:
http://www.gromtrade.pl/product-pol-337 ... likon.html
http://sklep-arsenal.pl/kurtki_zimowe/a ... 65_14.html
http://www.e-militarny.pl/kurtka-pure-t ... -p702.html
A może polecacie coś innego. Dodam, że kurtka powinna być ciepła i nie zbyt gruba. Z góry dziękuję.
http://www.gromtrade.pl/product-pol-337 ... likon.html
http://sklep-arsenal.pl/kurtki_zimowe/a ... 65_14.html
http://www.e-militarny.pl/kurtka-pure-t ... -p702.html
A może polecacie coś innego. Dodam, że kurtka powinna być ciepła i nie zbyt gruba. Z góry dziękuję.
Jesli chcesz naprawde ciepla a w miare cienka to doloz 2 stowy i poluj na primalofta 7 level ECWCSa,mam,uzywam i na zime nie ma nic lepszego:)
takie cos : http://allegro.pl/zimowa-kurtka-ecwcs-l ... 39492.html
takie cos : http://allegro.pl/zimowa-kurtka-ecwcs-l ... 39492.html
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Jeżeli kurtka ma służyć tylko do celów cywilno-miejskich to taki Helikon wystarczy. Jeżeli ma być ostro katowana to polecam zaczaić się na jakiś M65 kontrakt w dobrym stanie. Można wyłapać za śmiesznie niskie ceny, gdy się ma szczęście. Mój znajomy znalazł kontrakt na szmateksie w prawie idealnym stanie za grosze. Gorzej z kolorem, bo znacznie więcej można spotkać w woodlandzie tych kurteczek niż w kolorze zielonym. Kontraktowe M65 są pancerne i praktycznie niezniszczalne, a gdy doczepisz podpinkę są całkiem ciepłe.mcgregor6 pisze:Mnie osobiście waga też nie przeszkadza i też najbardziej skłaniałem się ku m65 Helikona z tym, że słyszałem o niej różne opinie. Jedni twierdzą, że prawie jak oryginał drudzy zaś, że szmelc.
Potrzebuję tylko wolności
A ja proponuje pochodzić po ciuchlandach. Można znaleźć niezłe rzeczy za parę groszy. Np.
Kurtka Lowe Alpine Triple Point (ostatnio zakupiona) - cena 25 zł
Softshell Jack Wolfskin - 16 zł (w sklepie jakieś 400-500 zł)
Kurtka berghaus Gore-tex - 20 zł (w sklepie minimum 500 zł)
Softshell Regatta - 20 zł (na allegro od 60 zł)
Polary różnego rodzaju - cena od 10 zł do 30 za naprawdę dobrej jakośc
Przekrój marek to Regatta, Columbia, Jack Wolfskin, Berghaus, Craghoppers i wiele innych mniej znanych, ale dobrych jakościowo.
Kurtka Lowe Alpine Triple Point (ostatnio zakupiona) - cena 25 zł
Softshell Jack Wolfskin - 16 zł (w sklepie jakieś 400-500 zł)
Kurtka berghaus Gore-tex - 20 zł (w sklepie minimum 500 zł)
Softshell Regatta - 20 zł (na allegro od 60 zł)
Polary różnego rodzaju - cena od 10 zł do 30 za naprawdę dobrej jakośc
Przekrój marek to Regatta, Columbia, Jack Wolfskin, Berghaus, Craghoppers i wiele innych mniej znanych, ale dobrych jakościowo.
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Potwierdzam! Oprócz tego można złapać sporo szpeju z demobilu jak wie się gdzie szukać. Czasami, aż oczy przecieram z niedowierzaniem co można znaleźć w takich miejscach za naprawdę śmieszne pieniądze. Kwestia "przełamania się"... Dla większości z nas to nie wstyd kupić rzeczy z takiego miejsca, ale spotkałem się i z takimi ludźmi, którzy mają z tym problem.Snajp pisze:A ja proponuje pochodzić po ciuchlandach.
Potrzebuję tylko wolności
Udało mi się namierzyć fajną kontraktówkę w kamuflażu "3 color". Tylko mam takie pytanie; Po numerze kontraktu odczytałem, że jest to kurtka z 89r. czyli dość stara. Więc moje pytanie jaka jest trwałość tak wiekowych ubrań? I drugie pytanie. Otóż kurtka nie posiada podpinki musiał bym ją dokupić gdzie indziej. Znalazłem kilka ofert z tym, że sa to podpinki z lat 95, 98, 2000, 2002. Moje pytanie jest takie czy nowsze podpinki będą dobrze pasowały do starszej kurtki?
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Witajmcgregor6 pisze:Udało mi się namierzyć fajną kontraktówkę w kamuflażu "3 color". Tylko mam takie pytanie; Po numerze kontraktu odczytałem, że jest to kurtka z 89r. czyli dość stara. Więc moje pytanie jaka jest trwałość tak wiekowych ubrań? I drugie pytanie. Otóż kurtka nie posiada podpinki musiał bym ją dokupić gdzie indziej. Znalazłem kilka ofert z tym, że sa to podpinki z lat 95, 98, 2000, 2002. Moje pytanie jest takie czy nowsze podpinki będą dobrze pasowały do starszej kurtki?
Spora część sprzętu z demobilu US odnoszącego się do tych kurtek jak i spodni M65 pochodzą właśnie z takich lat. Trzeba jednak zaznaczyć, że dużo ze szpeju, który można dostać w internecie leżało w magazynie. Jeżeli odzież nie jest wyraźnie zharowana przez użytkowanie tj. nie ma widocznych dziur, głębokich otarć itp. itd. możesz śmiało kupować. Sam mam sporo ze szpeju US i uważam, że jest nieporównywalnie lepszy od jakichkolwiek kopii. Co do podpinek to powinna bez problemu pasować. Mało tego, raz mierzyłem kopie podpinki(nie pamiętam jakiej firmy) z moją starą kontraktówą M65 i pasowała idealnie. Z tego co się orientuje na samym początku do M65 dopinane były podpinki ze starszej wersji kurtki (M51 chyba). Potem zamieniono je podpinkami nowszymi(obecnymi), ale stało się to chyba długo przed 89r(ale tu pewności nie mam). M65 to nie Gore-Tex przy zakupie, którego trzeba mieć większy dystans.
Piszę wszytko korzystając z własnego doświadczenia ze sprzętem US i uważam, że warto wydać parę groszy bo jest wytrzymały.
Potrzebuję tylko wolności
- taki robaczek
- Posty: 212
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 19:49
- Lokalizacja: Zagłębie
- Płeć:
Potwierdzam to co napisali koledzy powyżej. Jeśli jest to "leżak magazynowy" lub nie widać wyraźnych śladów zużycia to można śmiało brać o ile tylko cena okazyjna. Sam mam ciuch (wprawdzie nie kurtkę tylko zwykłe spodnie M65) bodaj z 1974 roku i gdy go kupowałem wyglądał (i pachniał ) jakby dopiero co opuścił szwalnię.mcgregor6 pisze: Po numerze kontraktu odczytałem, że jest to kurtka z 89r. czyli dość stara.
Kocham zwierzęta.
Są takie pyszne ......
Są takie pyszne ......
Nie jestem pewnie jedynym mającym takie poglądy, ale najlepszą kofiguracją na zimę jest chyba dobry Gore-tex i dowolny układ swetrów, polarów i ciepłej bielizny.
Ja śmigam w kurtce MVP S95(brytyjski demobil).
Ja śmigam w kurtce MVP S95(brytyjski demobil).
Ostatnio zmieniony 07 gru 2012, 18:46 przez JanŚmiały, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
To już kwestia "wychodzenia swego" by mieć własny pogląd. Wspomniana poniżej kurtałka M65 to raczej nie na zimowe napieranie kilometrów w terenie. M65 to wspaniała kurtka na bytowanie, stacjonarne wypady przez okres jesień-zima-wiosna. Oraz jako kurtka na miasto (tam nie pocimy się jak szczury-no chyba, że ze stresu). Gore-tex używam jako element osłaniający przed wiatrem i deszczem. Nie stosuje podczas marszu, gdy nie ma wyżej wymienionych warunków. Bo po co? Odpowiednia bielizna i polar to mieszanka jak zauważył Pan wręcz "złota". Kwestia, gdzie i do czego stosujemy.JanŚmiały pisze:Nie jestem pewnie jedynym mającym takie poglądy, ale chyba najlepszą koffiguracją na zimę jest chyba dobry Gore-tex i dowolny układ swetrów, polarów i ciepłej bielizny.
Ja śmigam w kurtce MVP S95(brytyjski demobil).
Potrzebuję tylko wolności
http://allegro.pl/alpha-industries-dobr ... 59252.html firma polecana przez ludzi
...idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch,
ocalałeś nie po to aby żyć [...] Bądź wierny. Idź.
ocalałeś nie po to aby żyć [...] Bądź wierny. Idź.
- Parthagas
- Posty: 789
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Osobiście używam M-ki z podpinką, a jak zgnilizna to jakiejś z membraną firmy Cacti. Mimo kilku lat używania membrana nadal działa. Wtedy to był prawdziwy bajer: dodatkowy suwak do podpięcia polara, sucha kieszeń napoleońska, wywietrzniki na suwak pod pachami, kaptur z daszkiem, wspomniana już membrana i jedyne 200pln z przesyłką. Szukałem później innych wyrobów tej firmy, ale www dopiero powstawała, a w końcu wszystko zniknęło. Na konkretne mrozy zakładam kożuszek lotniczy, a szpej, żeby się nie przegrzać, ciągnę na sankach.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Jeśli chodzi o membranówki to moim zdaniem lepiej ciucholandy sobie darować. Z reguły trafia tam towar dość mocno przechodzony (choć zdarzają się perełki). Widywałem w wybranych kurtki całkiem fajnych firm (vide- Arc'teryx) nawet na Gore Pro Shell (cena 200zł) ale to jednak spora rzadkość. Oczywiście jeśli szukamy kurtki tylko na miasto, lub sporadycznych wypadów poza nie, to można zaryzykować. Ja w zimę latam w kurtkach ECWCS I lub II gen. Helikona i bardzo sobie je chwale. A jak robi się na prawdę zimno wyciągam N2B. Mam jeszcze oryginalną parkę Bundeswehr. Ma już swoje lata dlatego materiał nieco bierze wodę, ale co do ocieplenia to z polarkiem 200 można spokojnie śmigać nawet poniżej zera.
Oczywiście że nie wszystko. Sam mam kupę takich rzeczy i jestem zadowolony. Tylko w takiej sytuacji sprawdza się stara zasada. Im ciuch jest bardziej zaawansowany i skomplikowany, tym szybsze prawdopodobieństwo jego ściochrania. Dlatego uważam że lepiej z demobilu kupić nieśmiertelną, ponad 30-letnią M65 niż używany APECS na gore. Ale w rzeczy samej okazje się zdarzają i jak się ma trochę szczęścia można upolować jakieś nawet bardziej "technologiczne" cacko.lukasz_sp pisze:Ja kupiłem nowy Brytyjski za 80pln, nie wszystko co z demobilu jest do d... czasem po prostu trzeba umieć poszukać...
APECS nowka sztuka prosto z fabryki w foli-cena 360 zlAgrest pisze: Dlatego uważam że lepiej z demobilu kupić nieśmiertelną, ponad 30-letnią M65 niż używany APECS na gore
masz troche racji z demobilem lecz zawsze nalezy dobrze szukac!,brytyjskie membranowki sa,ceny od 80 zl do 130 za nowa w foli.ECWSCy 1 gen,z nimi ciezko bo to stare konstrukcje i juz sie rozwarstwiaja,wiec nalezy unikac.Kiedys kupilem helikona 1 gen ECWCSa,rozpadl sie od jazdy na rowerze!, tasmy sie odkleily i rzepy sie popruly... ot takie to cudo bylo.Sam widzisz ze dasz 3 stowy za helikona i masz lipna kurtke ktora jest kopia,dolozysz 60 zeta i masz APECSa